Opisany na naszych łamach problem właściciela Kii Carens, któremu odmówiono wykonania naprawy gwarancyjnej pojazdu w autoryzowanym serwisie został zakończony pozytywnie. Kia naprawi auto na własny koszt.
Sprawa Kia nie znajdzie finału w sądzie
Zobacz artykuł: „Kolejny problem z ASO Kia“
Nasz Czytelnik, Pan Tomasz, z zadowoleniem poinformował nas o odpowiedzi Kia, która po opisaniu sprawy przez nasz portal zdecydowała się polubownie zakończyć sprawę, przed złożeniem przez właściciela auta pozwu sądowego.
W uzasadnieniu czytamy, iż po rozpatrzeniu reklamacji właściciela, producent zobowiązuje się wymienić nieodpłatnie uszkodzony zawór w samochodzie. Kia nie przyznała się jednak wprost do tego, że działania jej autoryzowanego serwisu były kontrowersyjne z punktu widzenia polskiego prawa. Przedstawiciel marki zaznaczył, że naprawa zostanie wykonana w ramach ,,polityki dobrej woli KIA” – nie jest to więc naprawa gwarancyjna. Kia nadal uważa, że przedstawiona przez Pana Tomasza dokumentacja wskazuje, że przeglądy nie zostały wykonane zgodnie z zakresem określonym przez producenta.
Firma trwa przy swoim punkcie widzenia sprawy, jednak nie zdecydowała się na rozstrzygnięcie sporu w sądzie. To z jednej strony wiadomość pozytywna dla właściciela auta, który nie będzie musiał brać udziału w długotrwałym procesie. Z drugiej strony, oficjalny werdykt sądu mógłby wpłynąć na zaprzestanie kontrowersyjnych działań przez polskie autoryzowane serwisy koreańskiego producenta pojazdów.
Na decyzję Kia Motors Polska mogła wpłynąć publikacja, która ukazała się na łamach naszego portalu. Wzbudziła ona ożywioną dyskusję oraz zdobyła popularność. Artykuł przeczytało kilkadziesiąt tysięcy osób.
Wraz z właścicielem pojazdu cieszymy się z pozytywnego zakończenia sprawy. Jednocześnie zachęcamy do zgłaszania nam podobnych przykładów łamania prawa.
Zapraszamy także do udziału w ankiecie dotyczącej naprawiania pojazdów z ważną gwarancją w niezależnych warsztatach (ankieta kierowana jest wyłącznie do przedstawicieli warsztatów niezależnych).
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 27 lutego 2013, 9:34 1 0
Nie piszcie że ASO odmówiło to KIA MOTORS ODMAWIA napraw gwarancyjnych !!.Boją się sprawy sądowej bo to był by precedens i osłabił by ich pozycję .KIA MOTORS jest od sprzedawania a nie od spełniania SWOICH zobowiązań wobec klienta. Gdzie jest Urząd ochrony konsumenta przecież to nie pierwsza sprawa , a ilu klientów odpuszcza im .Wniosek nie kupowac Kia
Odpowiedz
Anonim, 7 marca 2013, 22:12 0 0
do wszystkich narzekających na KIA polecam fora innych marek i ich problemów - to jest dopiero ciekawa lektura, nie podaję nazw bo nie oto chodzi. Mam KIA Carens i gdybym miał 2 raz kupować auto mój wybór pozostałby identyczny. Auto ma obecnie 5 rok eksploatacji i 0 (zero) problemów, serwis na 5- KIA Malibu, Jak człowiek chciał zaoszczędzić 100 zł to takie ma efekty - czytanie ze zrozumieniem (gwarancji) to szkoła podstawowa, ale jak to zwykle rodacy najpierw szuka oszczędności pozornych a potem płacze (Darek)
Odpowiedz
Anonim, 9 marca 2013, 21:57 0 0
vwjetta.pl - zapraszam do poczytania o moich doświadczeniach z ASO VW
Odpowiedz
Anonim, 22 marca 2013, 20:55 0 0
Panie Wójtowicz – niech Pan nie miesza ludziom w głowach! Przepisy GVO regulują umowy wertykalne! . Gwarancja jest świadczeniem dobrowolnym (umowa cywilno-prawna) i nikt nikogo nie zmusza do jej podpisania! Najpierw przeczytaj Pan podstawowe definicje zawarte w K.G. zanim będziesz Pan cokolwiek podważał z resztą UOKiK te warunki prześwietlił na wylot i jakoś nie miał do nich zastrzeżeń!
Odnośnie tej konkretnej sprawy – zapytuję czy ktokolwiek z dziennikarzy zainteresował się tym, że ten konkretny użytkownik dostarczył sfałszowane dokumenty dotyczące przeglądu ? Bo jak inaczej nazwać ręcznie wypełniony formularz przeglądowy w 2013 roku z adnotacją, że przegląd był wykonany w pewną niedzielę 2012 roku mimo, że ten warsztat nie świadczy usług w tym bożym dniu!
No tak ale lepiej napisać coś co wywoła emocje i ogólne niezadowolenie – może warto było zapytać KIA i poznać ich stanowisko a nie pisać hosanna na wysokościach! Z resztą to nie pierwszy podobny w swej treści artykuł na tej stronie!
Odpowiedz
Anonim, 20 marca 2016, 8:14 0 0
Ja walczyłem z KIA MOTORS POLSKA 2,5 lat,nie zASO.Próbowali robić ze mnie wariata,ale to ja udowodniłem im.że to oni są .......!!! Walczyłem z parowanymi reflektorami, i wygrałem.Założyli mi nowe. Nie odpuszczajcie !
Odpowiedz