Tegoroczne, 11. już Targi Inter Cars, po raz pierwszy odbyły się na terenie warszawskiego lotniska Bemowo. Wydarzenie to, jak zwykle, przyciągnęło wielu gości, którzy mogli zapoznać się z nowościami w ofertach 170 wystawców, a nawet zobaczyć z bliska lub przetestować najnowsze rozwiązania czołowych marek oferujących części zamienne i wyposażenie warsztatowe.
Każdy z 23 000 gości, już po wejściu do pierwszej hali mógł oddać swój głos w konkursie MotoInnowacje, wybierając najbardziej innowacyjną część oraz wyposażenie warsztatowe. Wśród głosujących zostały rozlosowane nagrody.
Na stoisku marki Hella można było zobaczyć najnowsze reflektory LED, stosowane w ostatnim modelu Audi A8 i samodzielnie sprawdzić działanie każdej z ich funkcji. Nissens pokazywał swoje nowe chłodnice, wykonane w technologii 5 mm, a marka febi promowała swój tester zawieszenia, uprzyjemniając gościom pobyt na targach profesjonalnym masażem pleców.
Podczas 11. targów Inter Cars można było sprawdzić się w różnych dziedzinach: drużyny serwisów starały się jak najszybciej wymienić opony w konkursie najmocniejszy serwis, miłośnicy szybkiej jazdy ścigali się na symulatorach jazdy, bardzo realistycznie oddających warunki panujące w wyścigowych pojazdach, a 50 osób wygrało możliwość przejazdu samochodem rajdowym lub gokartem podczas targów.
Takie wydarzenia jak 11. Targi nie mogą istnieć bez wyjątkowych samochodów. Stoisko Magneti Marelli ozdabiało Lamborghini Gallardo, w pobliżu sceny zaparkowany był potężny amerykański Freightliner, a Bosch przywiózł na Targi Audi RS5. Schaeffler Group ozdobił swoje stoisko Audi A4 w specyfikacji DTM.
Do strefy Motor Show widzów przyciągał Chevrolet Camaro z lat 60., GMC Typhoon oraz Corvette. Największe wrażenie na gościach zrobił jednak Jet Car – samochód z napędem odrzutowym, który na odcinku ¼ mili rozpędza się do 400 km/h.
Pokaz umiejętności driftowania pokazali m.in. Paweł Trela, Jakub Skomorucha oraz Bartek Ostałowski, który mimo utraty rąk w wypadku, nie zrezygnował ze swojej pasji.
Miłośnicy motocykli mogli obejrzeć modele marek Triumph oraz Ducati, a także pokaz stuntu motocyklowego w wykonaniu Raptownego.
Imprezę prowadzili m.in. Piotr Gąsowski oraz Adam Kornacki. Gwiazdą targów był jednak Jerzy Dudek, z którym można było zagrać w piłkę nożną na stoisku Castrola. O miłe wspomnienia z 11. targów zadbały także piękne hostessy oraz dziewczyny, które w bardzo widowiskowy sposób myły wyścigowe samochody.
Pod koniec targów ogłoszono zwycięzców wielu konkursów – osoba, która uzyskała najlepszy czas na symulatorze auta rajdowego, otrzymała konsolę do gier od firmy Delphi. Podczas wręczania nagród w konkursie MotoInnowacje, firma febi obiecała prezent dla jednej z osób, które oddały swój głos na zwycięski mobilny tester zawieszenia.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 8 września 2011, 18:09 0 0
spotkałem się z opinią że Inter Cars zwozi na swoje targi warsztatowców z całej Polski autokarami, żeby robić frekwencję i zamieszanie, żeby było tłoczno tu-tam - zapewne coś w tym jest; ich sprawa, ale to trochę lewa polityka
Odpowiedz
Anonim, 8 września 2011, 19:44 0 0
zdziwiony?? Do tego w autobusie nie brakuje alkoholu :) A pamiętaj... wstawiony mechanik chętniej podpisuje lojalkę za np podnośnik. I biznes się kręci...
Odpowiedz
Anonim, 9 września 2011, 8:39 0 0
Przypomniał mi się słynny filmik o powrocie z targów IC http://www.youtube.com/watch?v=NWcNaJmH0oA
Odpowiedz
Anonim, 9 września 2011, 11:27 0 0
każdy ma z tego deal:
- dostawcy wydają kasę, którą muszą wydać;
- mechanicy: wyrwą się z warsztatów, popiją itp;
- IC zarobi, wciskając im sprzęty i urządzenia za obroty;
A sposób? Dobry jak każdy inny... w naszym społeczeństwie. Jaka firma takie targi, jacy klienci taki poziom.
Odpowiedz
Anonim, 9 września 2011, 13:30 0 0
Bez przesady to impreza dla dorosłych ludzi. Jak ktos chce to pije, jak nie chce to nie pije. Nikt nikogo nie zmusza ani do pijaństwa ani do podpisywania jakis "lojalek". To bzdura. Z drugiej strony trudno się dziwić, jak chłopaki zasuwaja cały rok w warsztatach to co w tym złego że sie od czasu do czasu wyluzują, a to że kotos przegnie... no cóz wszędzie to się zdarza. W każdym razie przecież nie ma przymusu żeby jeździc na targi do Carsu. Jak się komuś nie podoba to niech zostanie w domu. Jak na razie to nie ma dla nich alternatywy, przynajmniej nie na taką skalę.
Odpowiedz
Anonim, 9 września 2011, 22:17 0 0
osobiście wołami mnie tam nie zaciągną. Tak samo jak nigdy więcej nie dam się namówić ich "handlowcowi" na wzięcie sprzętu na testu. niby do testowania, a potem faktura bo mu centrala zwrotu używanego nie przyjęła. i lojalka od razu. jest na rynku pełno firm carsy do niczego nie są mi potrzebni. powodzenia.
Odpowiedz
Anonim, 10 września 2011, 8:57 0 0
178 - masz rację jest "wolny rynek" możesz kupować gdzie chcesz, twój biznes, tylko co to ma wspólnego z ich targami? Opinie są różne, ale patrząc że z roku na rok mają coraz więcej ludzi na tych targach, to znaczy że jednak mechanicy chcą tam przyjeżdżać i nikt ich na siłę do tych autokarów nie wsadza. Nie dość że zafundują ci przyjazd to wchodzisz też za darmochę. a jak masz w Poznaniu? Nie dość że musisz zapłacić za wlotkę to jeszcze musisz sobie dojechać na swój koszt plus słono zapłacić za jedzenie. Co by nie powiedzieć to ja uważam że takie targi są potrzebne i mi się podobają ale każdy może mieć własne zdanie.
Odpowiedz
Anonim, 10 września 2011, 10:58 0 0
obaj 178 - oczywiście, dobrze że coś się dzieje. Ale ich formula się chyba wyczerpała. tam naprawde nie zobacze nic czego nie widziałbym na codzień. Sprzet? to przecież nic nowego. Szkolenia - na każdym kroku każdy opowiada jakie to ich części są dobre. Dla mnie jedyną fajną rzeczą na targach IC (na podstawie relacji na stronie) były wyścigi corwety z VTG i rakietowego. Brakuje mi u dystrybutorow działan dla mechanikow, takich któe naprawde by nam pomogły. Nie chce oszukańczych umów, nie chce opowiadan o fabrykach i ilosci zatrudnionych.
miejsca na rynku jest sporo moze w koncu jakas firma podejmie mocne dzialania dla mechaników - i wygra :) Pozdrawam wszystkich
Odpowiedz
Anonim, 11 września 2011, 13:27 0 0
mało to firm na rynku ?? może te ze sredniej polki w koncu zaczną na powaznie zagrazac temu IC ? bo czym oni / IC / się tak naprawdę wyrozniaja teraz ??? .
Odpowiedz
Anonim, 11 września 2011, 14:46 0 0
jakoś nie wygląda, żeby ktoś miał zacząć zagrażać IC. Carsi systematycznie zwiększają swój udział w rynku, kosztem konkurencji. No bo skąd 20% wzrost sprzedaży co miesiąc biorąc pod uwagę, że rynek nie rośnie? Ktoś musi stracić aby zyskać mógł ktoś.
Odpowiedz
Anonim, 11 września 2011, 21:06 0 0
Wszyscy jedziedzie w Cars a nam nic nie jest. Pracuję w IC już 10 lat, organizuje takie wyjazdy autokarowe na targi i nikomu na nich nie wciskam lojalki, nie sprzedaję sprzętu - sprzet sprzedany po pijanemu to 100% problem. A co do pijaństwa - jak ktoś nie chce to nie pije - jeżdżą z nami mechanicy z rodzinami co roku i nikt nie narzeka. A że konkurencja nie może znieśc naszego sukcesu to jedzie w nas jak tylko może. I nie rozdajemy sprzętu na testy że by potem przyjechać z fakturą jak ktoś rozpisał się wcześniej - sprzęt dopiero po podpisaniu umowy razem z fakturą przyjeżdża. Pozdrawiam śmieszną konkurencję :) !!!
Odpowiedz
Anonim, 11 września 2011, 22:28 0 0
dokładnie, połowa komentarzy to pewnie .... z Foty, AD, albo jeszcze gorzej InterTeam czy AP:D
Odpowiedz