Wprowadzenie nowych przepisów dotyczących kwot akcyzy na samochody sprowadzane z zagranicy może spowodować spadek napływu starszych pojazdów do Polski. Czy ta zmiana wpłynie istotnie na rynek warsztatowy?
Od kilku tygodni media prześcigają się w doniesieniach na temat proponowanych zmian w podatku akcyzowym. Nie brakuje krzykliwych tytułów wieszczących koniec sprowadzania używanych samochodów do Polski. Kontrowersje budzi fakt, że według zapowiedzi Ministerstwa Finansów, wzrośnie opłata akcyzowa za najstarsze pojazdy, zmaleje natomiast opłata za najdroższe modele samochodów.
Czy jednak podwyżki kwot będą aż tak znaczne? Wiele wskazuje na to, że rząd podczas prac nad nowym projektem stawek akcyzowych przyjął stosowaną już nieraz strategię. Najpierw pojawiła się zapowiedź radykalnych zmian, całkowicie nieakceptowalnych dla większości społeczeństwa. Obecnie, sądząc po wypowiedziach ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego, następuje stopniowa zmiana planów. Ostatecznie stawki prawdopodobnie wzrosną, ale nie na poziomie sugerowanym w pierwotnych założeniach. Nabywcy aut będą mogli zatem poczuć ulgę, mimo podwyżek (sic!).
Bez względu na to jak wysokie będą stawki w ostatecznym projekcie zmian w przepisach, pewne jest, że Polacy zapłacą więcej za sprowadzane z zagranicy samochody ze starszych roczników. Zmieni się bowiem sposób obliczania podatku. Kwota ma być zależna od rocznika i pojemności silnika, a zatem pośrednio od spełnianych przez auto norm emisji spalin, a nie wartości auta – jak jest to obecnie. Biorąc pod uwagę, że najczęściej sprowadzane do Polski pojazdy mają obecnie od 7 do ok. 12 lat, podwyżki będą dotyczyć większej części rynku.
Plan zmiany w podatku akcyzowym od pojazdów zainicjował senator Grzegorz Peczkis (PiS) z komisji infrastruktury. Komisja twierdzi, że celem reformy jest zlikwidowanie powszechnej praktyki zaniżania wartości sprowadzanych pojazdów, w celu płacenia niższej akcyzy. W nowym "cenniku" mają także być promowane samochody z silnikami o niewielkiej pojemności. Zmiany mogą uczynić nieopłacalnym zakup kilkunastoletnich aut z dużymi silnikami.
Jeśli zmiany w stawkach akcyzy wejdą w życie, może się to przełożyć na spadek liczby aut sprowadzanych do Polski z zagranicy. Czy będzie to miało wpływ na sytuację warsztatów samochodowych? Z pewnością tak, jednak trudno dziś zawyrokować, czy zmiany będą pozytywne czy negatywne. Z jednej strony mniej używanych samochodów to mniejsza liczba klientów warsztatów. Z drugiej wzrost kosztów sprowadzenia samochodu z zagranicy może skusić handlarzy do kupowania coraz tańszych, a więc będących w gorszym stanie, samochodów. Te pojazdy będą musiały być naprawiane w polskich warsztatach. Zmiany kwot akcyzy mogą doprowadzić także do ogólnego wzrostu cen pojazdów używanych, co spowodowałoby odkładanie w czasie przez Polaków decyzji o zakupie kolejnego auta. Decydowaliby się zatem na dokonywanie dalszych napraw auta obecnie posiadanego.
Pierwsze czytanie projektu zmieniającego zasady naliczania akcyzy od samochodów rejestrowanych w Polsce po raz pierwszy zaplanowano na 15 listopada 2016 r. Termin ten może jeszcze ulec zmianie. Według zapowiedzi senatora Grzegorza Peczkisa, tabela nowych stawek akcyzy prezentowana w ostatnim czasie w mediach zostanie poddana korekcie. Na wszelkie konkrety w tej sprawie będziemy musieli zatem jeszcze poczekać.
{uri:/ankietka/71}
Zapraszamy do dyskusji w komentarzach pod artykułem.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 9 listopada 2016, 22:18 1 0
To jest przemyślane działanie bo połapali się, że kasa z 500+ wycieka za granicę na samochody. Badania pokazują, że od drugiego kwartału wzrósł import samochodów używanych starszych niż 10 lat. To efekt 500+ bo tych co do tej pory nie było stać na samochód teraz mogą kupić coś za 5-6 tysi. zresztą i bardzo dobrze. Ale oczywiście to się nie podoba bo kasa idzie do niemca więc trzeba podnieść podatek biednemu, a bogatemu obniżyć i znowu biedny będzie dawał z buta.
Odpowiedz
janek, 14 listopada 2016, 23:32 0 0
Ale najbogatszym zostanie więcej w portfelu. Brawo PIS.
Odpowiedz
zasr, 15 listopada 2016, 18:50 0 0
Bzdury piszecie na temat obecnych naliczen akcyzy mówiac ze sa zaniżane faktury ,po co?jak urzad celny bieze ceny z eurotaksu. Piszac to powinniscie miec troszke wiedzy na temat naliczania obecnie akcyz.Wiec nie ma mowy o zanizaniu umowy .Durny rzadowy argument
Odpowiedz
akcyza, 15 listopada 2016, 18:57 1 0
Beda sprowadzane samochody po wypadkach ,kupione duzo taniej ,i akcyza ktura kochane panstwo podniesie bedzie sie daej opłacac ,tylko ze powypwdkowe beda jezdzic po krajowych drogach:):)tak rzad polski zrobi.Brak słów.Powodzenia handlarze
Odpowiedz
Anonim, 15 listopada 2016, 20:02 0 0
Po prostu.
Bedziemy klepac złom.
Przyjdzie kit i będzie GIT.
Odpowiedz
szpila, 16 listopada 2016, 11:33 0 -1
500+ winno być odliczane od podatku pracującego rodzica!Natomiast na dzień dzisiejszy wspiera to PATOLI zaczynających dzień z wizytą pod sklepem.
Odpowiedz
szpila, 16 listopada 2016, 11:42 0 0
Natomiast powracając do proponowanych stawek akcyzy zamyka to wielu osobom działalność[lakiernicy blacharze sklepy motoryzacyjne ].A powracając do MĄDRALI iż trzeba kupować auta w salonach ,proponuje zerknąć na ich najbliższą rodzine i ich pojazdy.
Odpowiedz
Anonim, 16 listopada 2016, 20:56 0 0
W TYM KORYCIE TO SAMI DEBILE RZĄDZĄ
Odpowiedz
Anonim, 16 listopada 2016, 21:02 0 -1
BĘDĄ ZNOWU WYMIENIANE ĆWIARTKI DACHY POŁÓWKI SAMOCHODÓW I NAPRAWIANE WSZYSTKIE SZPACHLOWOZY JEŻDŻĄCE JUŻ W POLSCE KTÓRE BYŁY UBITE PO 3 RAZY NA UBEZPIECZENIE
Odpowiedz
hynek, 18 listopada 2016, 19:00 0 0
Proponuję uruchomić linię produkcyjną firmy TATA.Robią zajebiste autka wielkości TICO
Będzie jak w Indiach!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz
auto handel, 1 grudnia 2016, 10:48 1 0
30 listopada kolejna, już trzecia propozycja ministerstwa finansów odnośnie nowych stawek akcyzy - znów oderwana od rzeczywistości, uderzająca w polski UCZCIWY autohandel, i waląca po kieszeni większość ludzi chcących zmienić samochód. Proponowane stawki są jeszcze gorsze od poprzednich!
Pierwszy błąd polega na tym, że nie uwzględnia się rzeczywistej wartości rynkowej auta. Np. Porsche Cayenne z 2008 roku z silnikiem 3,0 kosztuje ponad 90 tys zl, a Peugeot 407 z tego samego roku, z tym silnikiem ma wartość zaledwie 18 tys. Akcyza wg. nowego wzoru wynosi W OBU PRZYPADKACH TYLE SAMO!! czyli 9600!! W przypadku Porsche to jest 10% wartości, więc do przełknięcia dla nabywcy, zaś w przypadku Peugeota to połowa wartości samochodu. Nikt tego nie kupi i nikt nie będzie ryzykował sprowadzenia. Jak widać ta ustawa wyeliminuje całkiem z rynku takie tańsze samochody. A własnie takimi są w większości zainteresowani Polacy!
Druga sprawa. Ogólnie auta pow. 2 litrów, niezależnie od wieku. Stawki kosmos!!! Nikt nie zapłaci takiej akcyzy.. Dla przykładu w tym bardzo popularnym segmencie aut 7-9 letnich np. takie Audi A6 2,7 TDI, akcyza była już teraz droga bo wynosiła ok 4500zl. Dlatego spora część osób robiła opinie rzeczoznawcy i płaciła ok 2300zł! Wg. nowego wzoru .. 9600zł!!
Jakie będą konkekwencje nowych propozycji? Wzrost Szarej Strefy. Nikt przy zdrowych zmysłach nie zaryzykuje sprowadzenia takiego auta i opłacenia go. Takie samochody będą wystawiane tylko jako tzw "DO OPŁAT". A nabywcy będą je rejestrować na Słowacji. Założę się, że powstaną niezwłocznie w Polsce firmy zajmujące się kompleksową organizacją takich rejestracji bez wychodzenia z domu :))
Kolejna sprawa. Taka ustawa ucina gałąź legalnym fimom. Firma wystawia fakture Vat Marża, a akcyza NIE WLICZA SIĘ DO VAT-U!! Jesli kupuje auto za 20 tys., a sprzedaje za 30tys., to musze zapłącić Vat 23% od różnicy, czyli od 10 tys. Jesli akcyzy płaciłem np. 2000, a teraz będzie 9000, to nie dość, ze auto bedę musiał sprzedać za 40tys, to do tego zapłacę 23% od 20 tys, a nie jak wcześniej od 10tys czyli znów 2300 więcej. Rozumiecie? Czyli żeby wyjść na swoje klient musiałby dołozyć jeszcze 2 tys. więcej!! Pokazałem na przykładzie aut z dużym silnikiem, ale to dotyczy akurat wszystkich samochodów. Czyli co? Szara Strefa ma się dobrze i zaciera ręce :)) Jeszcze więcej aut z umowami na Niemca itp.
Pan Senator Peczkis miał realną propozycję obnizenia akcyzy pow 2l. do 8%, bo jak twierdził ludzie kombinują z zaniżaniem wartości. A podobno wpływy z tych "większych silników" stanowiły lwią część wszystkich wpływów z akcyzy.
Ten pomysł szedł w dobrą stronę ale został storpedowany w ministerstwie finansów przez niejakiego Pana Jasińskiego, prawej ręki szefa CBA, Pana Mariusza Kamińskiego. A Pan Jasiński jak widać pojęcia o tej branży nie ma!!!
Senatorze Peczkis.! Jeśli ma Pan jeszcze jakiś wpływ na tę ustawę, to niech Pan przemówi tym ludziom do rozumu, bo nie będziecie mieli wcale wpływów do budżetu, chytry dwa razy traci!!!
Może wystarczyłoby obniżyć te akcyzę do 8% i ustalić stawki wg. średnich cen wartości rynkowej Eurotaxu? Bez zaniżania przez rzeczoznawców? Nie wiem... To WY JESTEŚCIE OD MYŚLENIA, ale to co wymyśliliście to kompletny bubel!
Odpowiedz
dyzio2k11, 19 grudnia 2016, 12:10 0 0
Wszystkim, którzy są przerażeni polecam rzetelne kalkulacje np. dostępnymi w internecie kalkulatorami akcyzy. Ja skorzystałem z http://akcyzowy.pl/ i w moim przypadku zmiana na plus- zapłacę mniej w nowym roku dlatego wstrzymałem się zakupem. Wszystkim, którzy mają taką możliwość polecam zapoznanie się z prawem u naszych sąsiadów w celu migracji dobytku i optymalizacji podatkowej:)
Odpowiedz