Nowoczesne technologie ułatwiają korzystanie z samochodów. Niestety, ułatwiają też pracę złodziejom. ADAC przetestował sposób na kradzież samochodu za pomocą urządzenia zwiększającego zasięg bezprzewodowych kluczyków.
Wynik testu był szokujący. Przetestowano ponad 20 pojazdów 12 marek – wszystkie udało się nie tylko otworzyć, ale także uruchomić silnik i odjechać. Z wyjątkiem dwóch – BMW i3 nie miało systemu zdalnego otwierania drzwi (możliwe było jednak uruchomienie silnika), zaś w Infiniti Q30 konieczne było włożenie kluczyka w odpowiednie miejsce.
Pocieszający jest fakt, że w kilku pojazdach, jak Mercedes E 220d, Renault Talisman, Suzuki Vitara, Toyota Prius 1.8 Hybrid, Toyota RAV4 i Toyota Verso, system bezkluczykowy można wyłączyć.
Pojazdy, które przetestował ADAC:
Audi A3 Audi A4 Audi A6 Audi A6 allroad Audi TTS BMW 740d BMW 730d BMW 640d BMW 318i BMW i3 BMW X1 Citroen DS4 CrossBack Ford Galaxy Ford Eco-Sport Ford Mustang |
Ford S-Max |
Opel Ampera Range Rover Evoque Renault Kadjar Renault Talisman Renault Traffic Skoda Superb SsangYong Tivoli Suzuki Vitara Subaru Levorg Toyota Prius Toyota RAV4 Toyota Verso VW Golf VW Tiguan VW Touran 5T |
Warto pamiętać, że w przypadku ubezpieczeń AC, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty świadczenia, jeśli na przykład pozostawiono kluczyk w stacyjce. Jak będą traktowali kradzieże pojazdów z systemem bezkluczykowym? Mamy nadzieję, że nikt nie będzie musiał przekonywać się o tym na własnej skórze.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Iglot, 4 sierpnia 2016, 15:34 0 0
Ten kto wymyślił sposób z zwiększaniem zasięgu powinien dostać nagrodę :)
Odpowiedz