W silniku spalinowym występuje tarcie, które olej silnikowy ma za zadanie minimalizować, jednak nie jest w stanie całkowicie wyeliminować procesu zużycia powierzchni tłokowej. Tu wkracza Ceramizer, którego zadaniem jest regeneracja powstałych mikropęknięć. Jak to działa oraz czy faktycznie działa? Skrajne opinie na temat preparatu skonfrontowaliśmy z jego producentem.
Regeneracja, czy to danego podzespołu czy też całej jednostki napędowej, kojarzy się z wymianą zużytych elementów na nowe. Producent Ceramizera twierdzi jednak, że regeneracja z wykorzystaniem jego preparatu jest przeprowadzana bez rozbierania jednostki napędowej, w trakcie normalnej eksploatacji pojazdu. Jedyną konieczną czynnością jest dolanie preparatu do oleju w silniku.
Jak działa Ceramizer?
Środek zaaplikowany do jednostki napędowej tworzy warstwę ceramiczno-metalową, dzięki dyfuzji cząsteczek preparatu z cząsteczkami metalu przemieszczającymi się w oleju, w miejscach, w których występuje największe tarcie metalu o metal. W szczególności tam, gdzie występuje najmocniejsze zużycie.
Warstwa preparatu pokrywa powierzchnię, na której znajdują się mikro defekty, rysy czy deformacje powierzchni i wyrównuje ją. Producent porównuje tę metodę do mikronadspawania cienkiej warstwy materiału w najbardziej chropowatych powierzchniach. Sam proces tworzenia się “łaty” trwa ok. 1,5 tys. kilometrów przebiegu pojazdu, natomiast odczuwalne efekty działania mają być już widoczne od ok. 200 kilometrów przejechanych po aplikacji preparatu.
Opinie o Ceramizerze a rzeczywistość
Jak to zwykle bywa w przypadku tzw. “magicznych preparatów” dostępnych na rynku, ich skuteczność jest poddawana w wątpliwość zarówno przez osoby zawodowo związane z naprawami samochodów jak i przez kierowców. Tak jest również w tym przypadku. Na forach internetowych nie brak opinii, że jest to środek szkodliwy, który wcale nie powoduje poprawy kondycji silnika, a wręcz ją pogarsza.
Ceramizer to mit. Mam polo z silnikiem 1,4 8-zaworowy, przebieg 240 tys. za zachodnią granicą miał pewnie 400000, ale odmłodniał, jak przekraczał granice. Silnik już pije trochę oleju i stuka, dokładnie tuleje korbowodów są wyjechane, więc skusiłem się i zastosowałem Ceramizer. Eksperyment nie powiódł się. Silnik po przelocie 1500 km, jak nakazuje producent, chodzi jeszcze gorzej, a zużycie oleju się nie zmieniło, tylko stukanie się nasiliło. Chodzi jak diesel, więc lepiej nie wlewać żadnych cudownych specyfików tylko zrobić remont i tyle – wypowiada się na Forum Mechanika użytkownik brutus2.
Jeszcze raz. Nikt mi dotąd nie wytłumaczył, co się dzieje z rysami na gładziach cylindrów po zabiegu honowania? Wszystko pięknie, wszystko cacy, ładnie to w reklamie jest pokazane, jak Ceramizer likwiduje porowatości podczas procesu ceramizacji. Tylko ja się pytam, załóżmy, że rzeczywiście ceramika przywiera do ścianek cylindra, co według mnie jest niemożliwe w obecności oleju, chyba że jest to materiał wcieralny w strukturę metalu. No ale co z rysami po bardzo pożytecznym honowaniu?! Odpowie mi ktoś na to pytanie?! Przecież muszą ulec zlikwidowaniu – zastanawia się na forumsamochodowe.pl użytkownik PhantomASA1.
Podobnych opinii można znaleźć wiele. Są one oczywiście tendencyjne i często pozbawione szczegółowych informcji. Często użytkownicy narzekają na efekt, ale nie informują, jaki był stan jednostki napędowej przed aplikacją środka. Jak zawsze, w przypadku tego typu rozwiązań, wielu klientów kupuje preparat jako lekarstwo na już zużyty silnik.
Krzysztof Pawlak: Branża warsztatowa raczej sceptycznie podchodzi do Ceramizera, określając jego działanie nawet mianem mitu. W jakich konkretnych przypadkach Cerazmizer zastosowany do silnika powinien „zrobić różnicę”, a w jakich lepiej od razu udać się do warsztatu?
Borysław Czajczyński, Wiceprezes Zarządu ds. Sprzedaży i Marketingu w Ceramizer Sp. z o.o: Branża warsztatowa latami przekonywała się do marki Ceramizer. Początkowo produkt oceniany był jako coś, co odbiera pracę mechanikom. Tymczasem to produkt, który pozwala warsztatom dotrzeć do nowej grupy klientów – tych, którzy chcą zregenerować pojazd, a których auto się nie kwalifikuje do naprawy. Jeśli pojazd nie ma ponadgranicznego zużycia – nie pobiera oleju powyżej 0,5L na 1 tys. km czy też nie ma w nim awarii mechanicznej – to dobry moment by zastosować Ceramizera zgodnie z zaleceniami i sugerowanym dawkowaniem, które zależne jest od przebiegu i ilości oleju w zbiorniku. Co do innych mechanizmów obowiązuje ta sama zasada – jeśli nie ma awarii mechanicznej w skrzyni biegów manualnej czy też wspomaganiu – można zastosować Ceramizera.
Regeneracja podzespołów to przywrócenie ich technicznej sprawności przez zastąpienie nowymi elementami tych zużytych. Tym samym słowem określane jest działanie Ceramizera, jednak sposób działania jest zgoła odmienny. W jaki sposób zatem dochodzi do „regeneracji” silnika?
Regeneracja silnika odbywa się bez konieczności rozmontowywania mechanizmów. Ceramizer dociera do miejsc tarcia metalu o metal i tam jest aktywowany a katalizatorem jego działania jest powiększona w miejscu tarcia temperatura. Cząsteczki Ceramizera łączą się w tych miejscach z cząsteczkami metalu i budują narostowo warstwę metaloceramiczną aż do momentu, gdy przywrócona zostanie nominalna (lub bliska nominalnej) geometria powierzchni. Wtedy lokalna temperatura spada i nieaktywowany jest Ceramizer.
Przekonujecie Państwo, że na rynku znajduje się mnóstwo produktów nazywanych potocznie „Ceramizerami”, które nie mają z oryginalnym Ceramizerem nic wspólnego. Czy zatem różnią się od Waszego preparatu?
Przede wszystkim tym, że Ceramizer buduje warstwę metaloceramiczną, która jest trwała na 70 tys. km. Inne produkty zagęszczają olej i po jego wymianie efekt ustępuje. Ceramizer to kilka gram aktywnej substancji działającej na zasadzie antybiotyku. Inne produkty to działanie „objawowe” i zazwyczaj dużo większa pojemności z uwagi na ilość neutralnego dla problemu oleju bazowego.
Ceramizer – lekarstwo czy placebo?
Sugerujecie, że Ceramizer nie poprawi stanu bardzo zużytych silników. Jakie są więc pierwsze symptomy, po których powinniśmy zastosować środek, by okazał się on skuteczny?
Ceramizer można stosować zarówno prewencyjnie – rekomendowane podejście, jak i wtedy, gdy kompresja w naszym pojeździe jest obniżona lub obserwujemy ubytek oleju (przepał). Nie ma klasycznych symptomów kwalifikujących pojazd do kuracji Ceramizerem. Jest za to rosnąca świadomość konsumencka konieczności dbania o pojazd – co nas cieszy, nie tylko z marketingowego punktu widzenia, ale przede wszystkim zdroworozsądkowego.
A jakie są Wasze opinie i doświadczenia dotyczące stosowania Ceramizera? Napiszcie w komentarzach.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
funt, 21 kwietnia 2021, 18:50 21 -22
nie zniżajcie się do poziomu tak niskiego. To jest portal branzowy, dla profesjonalistów czy autokącik?
Odpowiedz
Fedor, 22 kwietnia 2021, 9:27 22 -6
Ceramizer można zalać. Mam sporo klientów, kupujących auta poleasingowe. Wiadomo jak one bywają eksploatowane, więc nawet jak to samochód dwu-trzyletni z przebiegiem ok. 100 tys., można przy wymianie oleju zalać Ceramizer. Moim zdaniem jest bezpieczny, nigdy nie miałem żadnych problemów po jego zalaniu.
Odpowiedz
@28 cali, 16 września 2022, 11:23 3 -6
Ceramizer to 4 ml pasty. Nic się nim nie zalewa.
Odpowiedz
a1410, 16 października 2022, 8:17 7 -1
Ta "pasta" jak ją nazywasz to gęsty płyn w małej strzykawce, który wstrzykujesz do silnika przez otwór wlewu oleju, czyli można to nazwać zalaniem
Odpowiedz
autsot, 22 kwietnia 2021, 11:28 11 -14
Stosuję w drugim samochodzie, były to yaris 2016 1.0 MPi 65000 km, i Abarth 595 tez z 2016 roku 38000 km
W każdym nastąpiło zmniejszenie zużycia paliwa w okolicach 5 %.
W Yarisie nawet pod dłuższym postoju przy uruchamianiu przestał hałasować naped rozrządu.
W Abarthcie największe zmiany, zdecydowanie ciszej - do tego praktycznie zanikło zużycie oleju które w tym modelu było na poziomie 0,3 l/100 km. Teraz to 0,5 na 10000 km.
W następnym samochodzie ceramizer też będzie obowiązkowy.
Odpowiedz
Rolki, 18 września 2022, 11:46 9 -8
3l/1000km??? Czyli od wymiany do wymiany dolewałeś 10l??? Niezłe bajki...
Odpowiedz
Alojzy, 9 listopada 2022, 15:21 6 -5
Przeciez widac, ze chcial napisać 1000 a nie 100, wiec...
Odpowiedz
Roman, 23 grudnia 2022, 16:05 3 -4
Mój Nissan Qashqai po wlaniu ceramizera spala pół litra oleju na trzysta km. Piszę nie używają cyfr żeby nikt nie stwierdził że to jedno zero za dużo czy mało. Chyba czeka mnie remont silnika... Przedtem też palił olej ale nie tyle !!!
Odpowiedz
Michal, 16 grudnia 2022, 4:10 2 -1
Piszesz sam niewiesz co. To ta yariska wiecej oleju pila jak paliwa bo w innym poscie piszesz o plukance tu o ceramizerze. I wszedzie ci mniej oleju bierze.
Odpowiedz
Mariusz P., 22 kwietnia 2021, 11:31 18 -11
Już 14 lat temu używałem tego produktu. Jest doskonały ! Polecam każdy z serii ...
Odpowiedz
markopolo, 22 kwietnia 2021, 13:13 14 -14
Bzdury piszą te osoby co piszą, że coś takiego nie działa. Ja akurat jeżdżę od ponad 20 lat na militecu orginalnym i działa to rewelacyjnie leje to do każdego samochodu do każdego motocykla do skutera nawet do kosiarki ?
Wielki problem mają ci ludzie którzy piszą że takie rzeczy nie działają i tak samo się wypowiadali o mili techu Ale problem polega na tym że ci ludzie chcą zastąpić remont silnika kosztujący kilka lub kilkanaście tysięcy zł środkiem za około stówę ? No tak to niestety nie działa.
Odpowiedz
Gregor RST, 22 kwietnia 2021, 15:20 21 -13
Tylko jako prewencja. To nie cudowna maść na zdezelowany silnik. Stosuję w Mondeo 2002 . Wlałem przy 90 tys. i ponownie przy 140 tys. Teraz na badaniach przy lambda 1,02 emisja CO = 0. Dziewiętnastoletni Mondeo spełnia normę EURO 6 . Oczywiście pilnuję wymian oleju i dbam o regularne okresowe wymiany materiałów, filtrów, świec.
Zaleje kolejny raz CeramiZerem !
Odpowiedz
Lazania, 23 kwietnia 2021, 19:00 24 -38
Może od razu w hybrydę się zamienił ?
Odpowiedz
Fury, 14 września 2021, 10:29 8 -31
Pewnie po zalaniu tym syfem teraz licznik mu sie cofa...
Odpowiedz
Typ R, 22 kwietnia 2021, 17:22 10 -11
Civic ufo 240tkm po przegrzaniu - na 4 cylindrze mniejsza kompresja - efekt taki, że na wolnych obrotach telepało oparcie fotela i wypadał delikatnie zapłon-słychać było przy wydechu. Ceramizer "uleczył" w 100%.
Odpowiedz
Seba moto, 22 kwietnia 2021, 18:30 11 -4
Seba mechanik z Rzeszowa polecam nawet do nowych silników ale nie do motorów co nawet moto doktor nie pomaga. A faktycznie zmniejsza zużycie oleju. Pozdrawiam
Odpowiedz
Metys, 22 kwietnia 2021, 19:12 2 -24
Kiedyś podobny badziew wlewalem, że miał nie zużywać silnika co z tego silnik był ok po 300 tys. tylko powymywal wszystkie uszczelniacze bral olej jak glupi a te silniki nie biorą nawet po 500 tys. Dolewałem najtańszy i jeździłem potem oddałem na zlom.
Odpowiedz
Radzik, 22 kwietnia 2021, 20:57 17 -4
Również stosowałem i testowałem . Produkt działa ale nie oszukujemy się nie naprawi zużytego silnika , jak potrzebny jest remont to żaden cudowny środek nie pomoże ... Produkt zwiększa kompresje wycisza silnik i zmniejsza zużycie oleju , i tak było w moim przypadku silnik znacznie zmniejszył zużycie paliwa izwiększył kompresje . To nie jest żaden tajemniczy składnik coś na wzór molibdenu ja polecam
Odpowiedz
Mechanik, 22 kwietnia 2021, 21:10 27 -4
Działa!!! Już w 6 aucie jeździ, zawsze jest poprawa kultury pracy, zmniejszenie zużycia oleju jak i hałasów , Polecam
Odpowiedz
Anonim, 23 kwietnia 2021, 0:11 7 -5
Witam
Ja ten preparat zastosowałem w Alfie Romeo 147 z jednostką 1.6 16V ,który posiada przebieg 189000. Jest z rocznika 2004
Alfa posiada suchy silnik bez grama wycieku ale piła olej jak szalona 1000km/1.5
Po zastosowaniu preparatu w podwójnej dawce i zgodnie z zaleceniami zauważyłem dużą poprawę. W przypadku mojego auta mogę szczerze powiedzieć że preparat pomógł.
Zaznaczę tylko że auto jest w moim posiadaniu od nowości i prócz rozrządów i wymian filtrów i oleju nie miałem do tej pory żadnych problemów z tym egzemplarzem.
Teraz przy wymianie oleju również zastosowałem ten preparat i póki co nie dolewam oleju więc jest ok
Odpowiedz
Eryk, 26 kwietnia 2021, 7:24 7 -5
Testowałem,Mini Cooper S,174 konie,palił olej 1 l na 1000 km,po wlaniu! Szkoda gadać,nie polecam nikomu.Wymieniłem pierścienie i spokój.!!!
Odpowiedz
Anonimowo, 21 kwietnia 2022, 18:09 2 0
Moj subaru też brał olej, wymieniłem uszczelniacze i śmiga jak nowy. Takie są silniki, wymagają remontów co jakiś czas. Po wymianie uszczelniaczy, bierze mniej oleju niż nowy.
Odpowiedz
haka, 27 kwietnia 2021, 9:44 4 -3
Ceramizery w jakimś zakresie działają. Jeżeli ktoś jest rzetelny, to znajdzie badania instytutu z niemieckiego Palatynatu badającego takie wynalazki oraz silniki Mercedesa i MAN. Wolę liście przytoczyć opinię Cwoka co w miejsce pudrowanego złomu i trocin w oleju , poglosnil pracę silnika ceramizerem. Jeżeli masz zgagę, to zmiana menu pomoże, ale jak wrzody żołądka to raczej tylko operacja. Najlepiej od zawsze używać dobrych olejów i skracać interwał wymiany, ale dla niezorientowanych , istnieją oleje ceramiczne jednak ich cena jest powalająca ok 200euro za bańkę, więc dla kowalskich znających tylko Castrol a i Shella robi się dodatki. Dodatek może jednak chronić a nie naprawiać.
Odpowiedz
Otek, 5 listopada 2021, 9:45 13 -7
Chłopie jak masz wrzody żołądka to kuracja antybiotykowa a nie operacja co ty pleciesz...
Odpowiedz
Krktt, 20 czerwca 2022, 23:18 6 -2
Jesli wrzody nie sa eFektem helicobacter phyroli to g. Da Twoja kuracja antybiotykowa
Odpowiedz
Kazik, 27 kwietnia 2021, 12:20 2 -11
W golfie z przebiegiem 340000 owszem widać było poprawę, później wlałem cruze zajechałem katalizator, jedno wielkie badziewie
Odpowiedz
Johan, 2 grudnia 2021, 19:22 23 -7
a co ma do tego ceramizer matole ze padl Ci katalizator przeciez to nie ten układ
i takie debile jak Ty powinni miec zakaz uzywania internetu bo pewnie zaszczepiony tez nie jestes bo to zmienia dna
Odpowiedz
Okulista, 6 lutego 2022, 15:13 13 -22
Jeśli zmienione dna, to głosował na pisuar.
Odpowiedz
Wacław, 15 listopada 2023, 14:09 10 0
Teraz będziesz rzadko srał jak twoja banda czworga dorwie się do żłobu, sprzedałeś się za kawałek piccy. Szkoda Polski
Odpowiedz
Midimen, 27 kwietnia 2021, 12:25 8 -3
Piszcie co chcecie.Myślcie co chcecie.Moja Mazda5 przy predkości 100km/h rzygała olejem churą z tyłu.Wlałem Ceramizer do oleju silnika i bebzyny.Po 500km auto śmiga 4 lata bez problemu.Przy kolejnej wymianie oleju też dodałem Ceramizer.Teraz już nie dodam.Najadł się więc wystarczy mu.Pozdrawiam.Ps.Oleju nie bierze.
Odpowiedz
Aprox99, 27 kwietnia 2021, 18:22 11 -6
Witam, trzeba rozebrać silnik, pomierzyć i zrobić zdjęcia, potem złożyć i dodać ceramizer i po kilku tys. km znów rozebrać i skontrolować
Odpowiedz
Momo, 27 kwietnia 2021, 20:10 5 -3
Jak chcecie wskrzeszać trupa dajcie spokój to nie działa jak zastosować to do zabezpieczenia silnika perfekt uratowało mnie nie raz transit nie palił na mrozie a zaczął hundai się przegrzewał przestał toyota brała oliwę przestała ale na rozpadające się panewki to warsztat a nie pisać głupot i oczywiście orginał
Odpowiedz
Zaba 35, 28 kwietnia 2021, 9:24 13 -1
Używam w motocyklu, biegi wchodzą lepiej i silnik pracuje tak jakby lżej. Polecam.
Odpowiedz
Władysław, 28 kwietnia 2021, 21:51 6 -14
Ciekawe czy odrastają zużyte tłoki?
Odpowiedz
Czasem lepiej nic nie pisać, 12 września 2023, 19:41 2 -2
Tak w twojej głowie
Odpowiedz
WOLFIK226, 29 kwietnia 2021, 8:56 6 -6
Jeśli ktoś posiada Złom to zaden prepart tego nienaprawi po dodaniu ceramizera silnik sie mniej zurzywa
Odpowiedz
Bogdan, 11 października 2021, 19:37 11 -1
Świetny środek prewencyjny, ale nie naprawczy. Jak czytam, że Polo z przebiegiem „240 tys. km” nie reaguje na Ceramizer to ogarnia mnie pusty śmiech. Tam potrzebny jest dobry warsztat a nie kadzidełko umarłemu.
Odpowiedz
bmw kierowca, 5 stycznia 2022, 10:10 5 0
Stosowałem do BMW 4,6Is V8 Alpina, gdzie jak wiadomo rozrząd dostaje mocno. Po wymianie
rozrządu przy 190tys , zalewałem dwukrotnie Ceramizer profilaktycznie co 50tys. Zrobiłem 130tys, rozrząd i vanosy bez oznak zuzycia. Nie wiem , na ile zabezpiecza to Ceramizer, ale przy moim stylu jazdy rozrząd powinien już hałasować.
Odpowiedz
Joe UK, 6 maja 2022, 9:04 3 -1
W moim Peugeot 207 przy 87k mil przebiegu wymieniłem olej i od razu ceramizer. I jedyna różnicę jaką zobaczyłem to przestała korek od wlewu oleju pachnieć benzyna. Coś to dało.
Odpowiedz
aaaaal, 9 maja 2022, 20:11 1 -2
Po zastosowaniu ceramizera silnik ciężko pali jak jest zagrzany. Wcześniej ten problem nie występował.
Odpowiedz
Adam 66, 21 maja 2022, 21:06 7 0
Jestem mechanikiem od 35 lat. Stosuje preparaty od końca lat 80. Najpierw były to oleje plus MSO2, następnie cerami żery. Środek nie zastąpi remontu i nie ma się co tu oszukiwać., jednak zastosowanie środka w odpowiednim momencie daje swoje efekty. Przykład. Moje Volvo V70 D3 2015r przebieg 370 tys., średnie spalanie przy normalnej eksploatacji pomiędzy 5.9 6.7 . Oprócz wymiany oleju co 10 tys. i wymiany klocków nic się nie dzieje. Silnik jest elastyczny, brak brania oleju turbina oryginalna. Preparat stosowany co trzecia wymianę oleju. Honda CRV 2,2 d 2016r. Przebieg 195 tys. To samo , auto jeździ bez zarzutu. Preparaty działają, tylko trzeba je stosować regularnie i do silników jeszcze działających a nie rozpadających się. zużycie paliwa spada do około 5 %. Malo tego obrabiałem silnik po przebiegu 600tys. i był problem z zeszlifowaniem walu.
Odpowiedz
NightRow, 3 czerwca 2022, 20:09 5 -6
mnie po dodaniu ceramizera auto kopci na niebiesko a bylo wszystko cacy, mam watpliwosci do jego stosowania
Odpowiedz
Zorrro, 25 sierpnia 2022, 12:53 11 -5
Na niebiesko to znaczy uszczelka pod głowica albo mikropęknięcia w glowcy i dostaje się płyn chłodniczy do spalania...tylko to nic nie ma wspolnego z ceramizerem!
Odpowiedz
Leonard, 1 lipca 2022, 17:58 6 0
Ja stosowałem Ceramizer w swoich wielu samochodach przez wiele lat. Zapewniam, że żadnemu silnikowi nie zaszkodził. Faktem jest, że stosowałem Ceramizer profilaktycznie, do silników z przebiegami raczej znacznymi, lecz tak naprawdę silnik z przebiegiem 200 – 300 tys km nie powinien być „zajechany” – no chyba że „operatywny” użytkownik nie wymieniał oleju na czas, lub robił wymiany co 40 – 50 tys km.
Nie wiem skąd te kretyńskie pomysły na tzw. przeglądy LongLife. Przeglądy LongLife – największe oszustwo branży motoryzacyjnej.
Podstawą jest stosowanie dobrego oeju syntetycznego - wymienianego co 10 -15 tys km. Bzdurą jest "twierdzenie fachowców", że olej syntetyczny i płukanka silnika rozszczelniają silniki ze znacznymi przebiegami. Ja przy każdej wymianie stosuję płukankę silnika - bezwarunkowo.
Odpowiedz
Zorrro, 25 sierpnia 2022, 12:51 1 0
Dziala znakomicie mojn diesel (136KM tej 2.0)przeg 60 tys stał się żwawe,, zbiera się lepiej wyciszył.sie po badaniu komputerem na trasie wzrosła mu moc o 12 KM
Odpowiedz
Dziki, 8 października 2022, 15:09 3 -4
Witam wszystkich! Chce napisać że od 26lat pracuje przy samochodach,blacharka,malowanie i gruntowne remonty starych samochodów! I zasada od wieków Jest jedna i ta sama nie zmienna! Jak jest silnik już zmęczony życiem lub ma 20lat i nie ważne czy ma przejechane 500km czy ma przejechane 1milion km. To trzeba mieć świadomość że takie starsze silniki mają już sparciałe uszczelniacze zaworowe,uszczelki itp. Wiec żaden magiczny produkt nie jest wstanie uratować naszego silnika bez gruntownego remontu! No trzeba być naiwnym by wierzyć że jak coś ledwo żyje to uratujemy to jedną kapsułką:/ Preparat typu ceramizer owszem można zastosować do silnika który jest w pełni sprawny by przedłużyć jego żywotność o pare set tysięcy! Teoretycznie jeśli to Działa zaznaczam! U nas w firmie nie stosujemy żadnych dodatków do silnika,paliwa itp. Ponieważ nie wiemy do końca jak dany silnik może reagować na dany produkt! Jesteśmy raczej zwolenikami Dbania o silnik w sposób jaki zaleca dany producent! Czyli regularna wymiana oleju (obowiązkowo!) Wymiana filtrów itp. Wtedy taki silnik może nam służyć pare lat co dalej nie zmienia faktu że po iluś latach będzie konieczny remont ze względu na uszczelniacze które z wiekiem lat pękają i nikt na to nic nie poradzi! Taka jest kolej rzeczy wiec jak ktoś się łódzi że kupi do 15 lub 20 paroletniego silnika dany produkt by zaleczyć rany to może albo się leciutko wkurzyć albo na jakiś czas może być poprawa! to wszystko zawsze wychodzi w praktyce! Pozdrawiam kumatych
Odpowiedz
Quattro rajder, 6 listopada 2022, 7:07 2 -2
Ja mialem zuzycie oleju 0.4L na 1000 km. Po uzyciu ceramizatora 0.1L na 1000 km. Przestal dymic na niebiesko po hamowaniu silnikiem i dodaniu gazu (efekt zuzycia pierscieni)
Odpowiedz
Alojzy, 9 listopada 2022, 15:19 5 0
Ale gniot. Ceramizer jest już sprawdzony w naszej grupie off road + każdy ma zalanego do auta prywatnego. Mamy możliwość i robiliśmy w warsztacie pomiary i testy, wiec wiem, że jak ktoś oczernia Ceramizer (Polski a nie inne podróby), to nie wie o czym gada. Mam zalany ceramizer nawet do Camry z 2022 roku, zalałem go jak auto miało już 17 tys km. Teraz jest spora różnica w pracy silnika i to na plus. Ktoś nie chce - spoko, przynajmniej niech nie pitoli kocopołów w internecie
Odpowiedz
SrT_pl, 16 grudnia 2022, 10:57 2 -5
Alojzy, pisać płatne komenty każdy potrafi ale jak chcesz się uwiarygodnić to pokaż, że te testy i pomiary, oraz opisz metodologie badania? Może wtedy mnie przekonasz jak pokażesz twarde dowody że coś to zmienia
Odpowiedz
kobuz 372, 15 listopada 2022, 15:11 1 0
Przed zalaniem ceramizera silnik Toyoty d4d 305 000 km pobierał 0,7 ltr oleju na 1000 km , przejechałem ok 3000 km po zalaniu i niestety dalej pobiera podobną ilość. Także moich oczekiwań nie spełnił...Może przez uszczelniacze na zaworach
Odpowiedz
Roland, 14 kwietnia 2023, 8:47 1 0
Miałem Omege B 2.0 16v benzyna.Kpilem w 2000r z Niemiec miala prawie 5lat a na liczniku ok 80tys,ale tak mysle ze przynajmniej 100tys mozna doliczyć.Zalozylem gaz,a jak miala ponad 200tys to zalalem Ceramizer,bo ubytek oleju byl 1l/1000km.Dlatego wierze w to,że tak duże ubytki sa. Przed zalaniem Ceramizera mechanik mierzyl cisnienie na cylindrach i chyba gdzieś po roku.Moge powiedzieć,ze jak dobrze pamiętam to cisnienie poddnioslo sie o jeden na każdym.Auto juz na początku sie wyciszylo,po kolkuset km,a branie oleju spadlo na ok 0.5 na 1000km,więc moge powiedzieć ze u mnie pod tym wzgledem zadzialalo i wlalem jeszcze jeden Ceramizer.Co do spalania to trudno mi cos powiedzieć,bo bylo roznie ze wzgledu na to,gdzie wiecej jezdzilem,czy w miescie czy dalej,czy bylo cieplo czy zimno,bo to tez wazne,dlatego sie dziwie jak ktoś pusze że spalanie spadlo o 0.5l czy 5%.,bo to trudne do wyłapania.Teraz od kilku lat mam cytryne 1.8 16v benzyne,jak kupilem to przebueg ok 120tys i zalalem LiquiMoly ale tylko dlatego,zeby sprawdzić czy to też dziala i moge piwiedzieć,ze tak.Silnik sie wyciszyl po krotkim czasie,ale mialem problem zeby wlać Ceratec,bo ten silnik bral mali oleju i musialem dlugo czekać,żeby bylo miejce na wlanie Cerateca 300ml.Spalanie oleju jeszcze sie zmniejszylo i zauwazylem ,ze silnik jest mocniejszy,a co do paliwa,to trudno mi powiedziec,czy spala mniej,a pinieważ też jeżdze na gazie,to wyczuwam roznice w micy i pracy silnika,a wybor nalezy do was....
Odpowiedz
Bercik, 21 kwietnia 2023, 13:01 1 0
Dodaje co 70000km , aktualnie mam przejechane 280000km , zmieniam olej co 15000km nie robię dolewek bo nie trzeba, silnik wyraźnie ciszej pracuje,polecam.
Odpowiedz
Znajomy, 3 maja 2023, 21:54 0 0
Witam,tak się nad tym zastanawiam, może mi ktoś podpowie czy mógłbym użyć tego wynalazku w skodzie superb 1,8 ?
Przejechanie 216tys. Branie oleju na poziomie 1L/3tys.przejechanych km.
Odpowiedz
Anonim, 8 maja 2023, 21:27 2 0
Witam,jeżeli ten super produkt działa na podzespoły na które działa ,ja sam producent pisał,na części,które to mają dużą siłę tarcia o siebie.....to pytanie, co z rysami np.na cylindrach
...one nie mają tarcia....rysy na wale,panewki....pozdrawiam...
Odpowiedz
Anonim, 6 czerwca 2023, 21:26 1 -1
Cóż skusiłem się na wlanie ceramizera do sprawnego silnika przy przebiegu ok 50000 km. Czyli w sam raz jeżeli chodzi o prewencję. Subiektywnie oceniam że poziom głośności jaki był taki jest, zużycie paliwa na tym samym poziomie jak przed użyciem. Zliczam po każdym tankowaniu dokładne spalanie. Moc subiektywnie również ta sama. Zużycie oleju dokładnie to samo. Mój silnik ze względów konstrukcyjnych, lubi nieco łyknąć. Nie chcę o to co się stało oskarżać ceramizera, sądzę że był to zbieg okoliczności. Po niecałych 20000 od wlania, został doszczętnie wypalony jeden zawór, wszystkie pierścienie padły. No i jeszcze głowica do remontu.
Odpowiedz
UŻYTKOWNIK, 27 lutego 2024, 13:51 0 0
Stosuję go w w164 silnik brał ok 1 litra oleju na ok 1000km po zastosowaniu dolewkę oleju robię
raz na 2 ,3 tys km.
Odpowiedz
pmwas, 9 marca 2024, 16:10 0 0
Ja dałem Ceramizator (konkurencja) do zgrzytającej skrzyni w moim UAZie (tańsza wersja z chińską skrzynią) i po ok 600km autentycznie przestała zgrzytać. Nie wiem na jak długo, a kolega martwi się, że utrudni to późniejszy remont, ale póki co działa idealnie.
Odpowiedz
Lokek, 24 czerwca 2024, 3:53 0 0
Użyłem pierwszy raz ceramizera po 400tys rewelacja, jak na sterydach
Odpowiedz
Maximus, 3 grudnia 2024, 15:52 0 0
Dodałem do oleju w silnikach 320 cdi, 1,8 toyoty (tu nawet do skrzyni biegów) teraz dodałem do 3,6 pentastara i wszędzie pozytywny skutek. Jeżdżę sporo jak na niezawodowca ok 60 tys rocznie głównie dojazdy w pracy więc silniki odpalone robią minimum 200 - 500 km głównie na
s-kach i autostradach. Z uwagi na używanie głównie 6 biegu przy przebiegu ok 160 tys skrzynia w toyocie zaczęła być słyszalna na niższych biegach więc wymieniłem olej i dodałem Ceramizer po dwóch trasach poświst zniknął. W silnikach dodawałem po przejechaniu ok 50- 60 tys km (dodam, że żaden nie brał oleju), silniki się lekko wyciszyły, lepiej odpalają i jakby równiej pracują, co do oszczędności paliwa, raczej niewielkie trudno zauważyć w zmiennych warunkach, może z 10 km dalej zajadę na baku. Oleje wymieniam regularnie zgodnie z instrukcją producenta co 10-15 tys na dokładnie takie jakie są zalecane. Od chwili dodania silnik 320 cdi przejechał 265 tys, 1,8 i skrzynia - 240 tys, 3,6 na razie 12 tys, jak do tej pory nie zauważyłem nic negatywnego wynikającego z zastosowania ceramizera, a jak napisałem wyżej jest ciszej i równiej.
Odpowiedz
Bandoz, 10 grudnia 2024, 7:50 0 0
Bardzo ciekawa koncepcja łączenia ceramiki z metalem. Chemicznie w warunkach jakie panują w silniku moim zdaniem nie do zrobienia. Materiał ceramiczny jest twardszy od metalu w związku z tym będzie ścierał metal. Skąd ceramizer wie kiedy ma tworzyć twardą warstwę a nie budować grudki. Co się dzieje z ceramizerem po 70 tyś. km? Ściera się? Mimo że jest twardszy od metalu? Wykrusza się i jego drobinki pływają w całym obiegu i rysują gładzie?
Odpowiedz