Caffaro jest producentem rolek i napinaczy, który w swoim segmencie polskiego rynku ma niezwykle silną pozycję. W jaki sposób polskiej firmie udało się przekonać do siebie klientów? Na to i inne pytania odpowiedział właściciel firmy – Leszek Szafarski.
Jakim udziałem w polskim rynku może obecnie pochwalić się Caffaro? Jak jest z ekspansją zagraniczną?
Mamy co najmniej 50% udziału w polskim rynku. Jako producent gramy w teamie z dystrybutorami. Bardzo cenimy sobie współpracę przede wszystkim z firmami: Moto-Profil, AD Polska, Motogama, Polcar, RK Niedziałek, AC Kalisz, Auto Partner Jarosławski oraz innymi, dla których produkujemy pod ich brandy. Jeśli chodzi o zagranicę to jesteśmy obecni w wielu krajach, takich jak: Niemcy, Litwa, Ukraina, Węgry, Czechy, Rosja, Białoruś, Estonia,Włochy. Dotychczas to nasze najważniejsze rynki zagraniczne. Pracujemy nad rozwinięciem swojej obecności w Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.
Firma zaczęła produkcję rolek i napinaczy w 2008 r. W jaki sposób w zaledwie pięć lat udało się osiągnąć takie wyniki? Czy to prawda, że zaczynaliście w zwykłym garażu?
Nasz pierwszy lokal rzeczywiście był zwykłym garażem o powierzchni ok. 50 m2, a pierwszą wtryskarkę i prasę mimośrodową obsługiwaliśmy sami. Nie wstydzimy się tego – jesteśmy wręcz dumni, że w ciągu stosunkowo krótkiego czasu udało nam się tak rozwinąć firmę. Obecnie mieścimy się w dwóch punktach, pracujemy na ponad 2 000 m2, a nasz asortyment obejmuje ponad 800 referencji. Jak do tego doszliśmy? Przede wszystkim ciężka praca, ale i znakomite relacje z partnerami – to w biznesie najważniejsze. Ponadto odpowiednio dobrana i zmotywowana załoga. To nasza recepta na sukces.
Polskie przedsiębiorstwa muszą radzić sobie z bardzo silną konkurencją zza granicy. Czy klienci wspierają rodzime produkty czy raczej przy zakupach kierują się innymi kryteriami?
Polscy klienci coraz częściej doceniają rodzime produkty. Nasza produkcja w całości odbywa się w Polsce, a nasze komponenty spełniają najwyższe normy jakości. Rolki Caffaro produkowane są z wykorzystaniem łożysk Nachi oraz FAG, a tworzywa, jakie używamy to najwyższej jakości polski i włoski kompozyt poliamidu wzmocnionego włóknem szklanym.
Gdzie łatwiej jest konkurować? W Polsce czy za granicą?
Wydaje się, że na obu "frontach" radzimy sobie równie dobrze, z tą różnicą, że na rynkach zagranicznych nasze rolki w większości istnieją pod obcymi brandami. Poważni dystrybutorzy zdążyli przekonać się, że nie opłaca się handlować miernej jakości towarem importowanym z dalekiego wschodu, bo to rodzi liczne problemy jakościowe i logistyczne. Coraz częściej szukają czegoś nieco droższego, ale za to o znacznie wyższym standardzie i dostarczonego często dosłownie z dnia na dzień. My to zapewniamy ponieważ nasz rozbudowany magazyn zapewnia praktycznie stu procentową dostępność towaru „od ręki”.
Czy w razie potrzeby bylibyście w stanie dostarczać swoje produkty na pierwszy montaż do samochodów? Jak oceniacie swoje produkty na tle tych z oznaczeniem OE?
To w tej chwili nierealne, ale nie ze względu na jakość naszych rolek, ale realia biznesowe w tej branży. Tu rządzą potentaci. Ale porozmawiajmy o tym za następne 6 lat (śmiech).
Udowadniacie, że nawet przy bardzo wąskiej specjalizacji można rozbudowywać ofertę. Proszę powiedzieć coś więcej o Waszym nowym brandzie?
Tak, niedawno stworzyliśmy nową markę o nazwie Elstermann. Rolki z łożyskami Nachi (brand Caffaro) zdobyły duże grono zadowolonych klientów, ale istnieje grupa potencjalnych odbiorców, dla których wzorcem jakości są niemieckie łożyska FAG. To właśnie dla nich stworzyliśmy nowy produkt – rolki Elstermann – oferowane wyłącznie na łożyskach FAG. Obecnie jest to około 300 referencji wybranych z oferty Caffaro, a lista rolek spod znaku „Sroczki” będzie stale rozszerzana.
Następna nowość w naszej ofercie to zestawy rozrządów. Przestrzegając zasady priorytetu jakości, zestawy skomponowane są z rolek prowadzących Caffaro oraz napinaczy i pasków renomowanych producentów (SNR, INA, Conti, Dayco).
Firma wciąż się rozwija. Pojawiają się więc inwestycje. Które z tych przeprowadzonych w ostatnim czasie uznałby Pan za najważniejsze?
Cały czas jesteśmy na etapie inwestycji. Ostatnio zakupiliśmy dwie nowe znakowarki laserowe, ale prawdziwe wydatki dopiero przed nami. Obecnie planujemy zakup nieruchomości. Chcemy scalić naszą działalność w jednym miejscu i być wreszcie "na swoim".
Gdzie w najbliższym czasie będzie można zapoznać się z produktami Caffaro? Planujecie udział w targach branżowych czy innych eventach?
Głównym naszym celem targowym w tym roku jest Automechanika we Frankfurcie. Do tej pory uczestniczyliśmy w tych targach odwiedzając stoiska innych. Uznaliśmy, że w tym roku warto pójść krok dalej i planujemy gościć naszych obecnych i potencjalnych klientów na własnym stoisku. Mamy nadzieję, że to pomoże w dalszym rozwoju firmy i da okazję do pokazania się szerszej gamie odbiorców. Nie jest wszakże tajemnicą, że targi we Frankfurcie pod względem prestiżu i możliwości to absolutny top. Ponadto planujemy uczestnictwo w targach naszego partnera biznesowego firmy Moto-Profil w katowickim "Spodku", gdzie jesteśmy obecni jako wystawcy od paru lat.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 13 marca 2014, 9:26 0 0
Dex też dobry.
Odpowiedz
Anonim, 13 marca 2014, 20:35 0 0
50%???? Może 150???
Odpowiedz
Anonim, 14 marca 2014, 13:28 0 0
dobre ceny
Odpowiedz
Anonim, 14 marca 2014, 16:31 0 0
Denckermann elstermann co z mania z tym nazewnictwem
Odpowiedz
Anonim, 14 marca 2014, 20:13 0 0
To nie wiesz, że na niemieckim sznurze lepiej pranie schnie???
Odpowiedz
Anonim, 15 marca 2014, 10:08 0 0
"Sroczki" - fajna nazwa, dla Polka niemiecko brzmiąca a dla Niemca swojska.
Ale czy oni mają 50% rynku? To naprawdę odważna hipoteza.
Odpowiedz
Anonim, 15 marca 2014, 13:00 0 0
No to INA już się zwija, tyle rynku stracić w kilka lat.
Odpowiedz
Anonim, 17 marca 2014, 22:19 0 0
Aleś kolo przesadził z tymi procentami..chyba masz ruski kalkulator!
Odpowiedz
Anonim, 20 marca 2014, 10:09 0 0
50% - ale się uśmiałem... to jeżeli tak liczymy to Dexwal ma 70% Kuran, Dex i pozostali jakieś 60%. wyszło mi, że rynek rolek ma jakieś 180%...
Swoją drogą z czym kojarzy Wam się Caffaro??? Geneza nazwy jest dość prosta. Młody Pan Wojciech
miał w liceum ksywe "Kafar". I proszę jak z prostego 'Kafar" można zrobić "Caffaro".
Odpowiedz
Anonim, 20 marca 2014, 10:37 0 0
Chyba dodało się jedno 0. Raczej 5% rynku :)
Odpowiedz
Anonim, 20 marca 2014, 10:39 0 0
Dexwal,Kuran,Max Gear,Hart mają pozostałe 50%.
Odpowiedz
Anonim, 9 kwietnia 2014, 9:26 0 0
Buhahahaha :-) Mamy conajmniej 50 %, docelowo planujemy 230 % :-)
Odpowiedz