Na naszą skrzynkę mailową dotarła kolejna informacja o przypadku naruszania rozporządzenia MVBER. Tym razem chodzi o jeden z autoryzowanych serwisów Nissana, który na swojej stronie internetowej publikuje książeczkę gwarancyjną, której zapisy dyskredytują niezależny rynek motoryzacyjny i wprowadzają kierowców w błąd.
W momencie publikacji tego artykułu, książka gwarancyjna naruszająca obowiązujące prawo wciąż znajduje się w zakładce Serwis->Gwarancja na stronie internetowej dealera Autoniss.
Dokument zawiera między innymi takie zapisy:
„(2.4) Wszystkie przeglądy okresowe powinny, a ewentualne naprawy muszą być przeprowadzane wyłącznie w ASO NISSAN lub przez autoryzowanego Dealera. Jest to podstawowy warunek zachowania gwarancji.”
„(2.10.7) Naprawa blacharsko-lakiernicza samochodu NISSAN objętego gwarancją w stacji nie posiadającej autoryzacji NISSAN powoduje natychmiastowe cofnięcie gwarancji na nadwozie, a w przypadku szerokiego zakresu uszkodzeń – na cały pojazd. Samochód, który przejął ubezpieczyciel, całkowicie likwidując zaistniałą w nim szkodę, ma z dniem zaistnienia szkody cofniętą gwarancję na cały pojazd.”
Powyższe punkty są sprzeczne z wytycznymi Komisji Europejskiej uzupełniającymi rozporządzenie 461/2010 i mogą one prowadzić do ograniczenia konkurencji na rynku.
„(2.5) Stosowanie oryginalnych części i akcesoriów jest niezbędne dla prawidłowej, niezawodnej i długotrwałej eksploatacji pojazdu. Jedynie oryginalne części i akcesoria NISSAN (oznaczone napisem NISSAN Genuine Parts) są objęte Gwarancją NISSAN na oryginalne części i akcesoria.”
Stosowanie części z logiem Nissana opisane w punkcie powyżej może wprowadzać w błąd konsumenta, który będzie sądzić, że użycie części jakiejkolwiek innej marki będzie szkodliwe dla niezawodności i trwałości pojazdu, co oczywiście nie jest prawdą.
Czekamy na oficjalną odpowiedź i reakcję dealera w tej sprawie. Jak poinformował nas w rozmowie telefonicznej pracownik ASO NIssana, możliwe jest, że książeczka jest zwyczajnie nieaktualna. Jeżeli nawet tak jest, to przez to, że znajduje się na oficjalnej stronie firmy, skutecznie wprowadza kierowców w błąd.
Jeśli ktoś z Państwa natknął się na podobny przykład naruszania prawa zapraszamy do kontaktu na adres redakcja@motofocus.pl.
Komentarze