Jak sprzedawać używane opony zgodnie z prawem?

26 listopada 2012, 16:06

Mimo tego, iż w dobie światowego kryzysu jako jedno z nielicznych państw Unii Europejskiej zachowujemy stały wzrost gospodarczy, wciąż daleko nam do poziomu zamożności typowego dla mieszkańców Europy Zachodniej. Jest to jedną z przyczyn, dla których na naszym rynku motoryzacyjnym niezmiennie królują samochody używane. Co prawda statystyki pokazują, iż w tym roku zmalała liczba aut sprowadzanych z zagranicy – w ciągu ośmiu miesięcy 2012 roku importowano i zarejestrowano 431 316 aut, czyli o 4,35 proc. mniej niż w analogicznym okresie ub. roku (źródło: Magazyn Forbes 09/2012) – nie przekłada się to jednak na większą popularność nowych samochodów, a raczej jest wynikiem ogólnego spadku liczby aut sprzedawanych w naszym kraju.

Nic zatem dziwnego, że zwłaszcza w dzisiejszych, niepewnych czasach, dużym zainteresowaniem Polaków cieszą się również opony używane. Dlatego też – mimo że we wcześniejszych artykułach mieliśmy okazję zapoznać się z regułami prawnymi regulującymi sprzedaż nowych produktów i usług – w tym artykule postaramy się nakreślić podstawowe zasady obrotu oponami i zarazem innymi produktami używanymi.

Roszczenia przysługują

Tym, co często odstręcza konsumentów i podmioty prowadzące działalność gospodarczą od nabywania tańszych, często równie przy tym dobrych rzeczy używanych (z tzw. drugiej ręki), jest ogólne przeświadczenie co do tego, że w przypadku wyniknięcia wady fizycznej rzeczy, roszczenia z rękojmi lub ewentualnej gwarancji nie przysługują. Jest to przeświadczenie nie odpowiadające prawdzie. Choć, niestety, nazbyt często starają się nas w tym utwierdzić sprzedawcy chcący wykpić się ze swojej odpowiedzialności za sprzedaż wadliwych produktów.

W niniejszym artykule skupimy się szczególnie na omówieniu odpowiedzialności za wady fizyczne sprzedawanych rzeczy, gdyż wady prawne tychże, takie jak np. kiedy sprzedawca nie jest właścicielem sprzedawanej rzeczy, kiedy jest ona obciążona prawami osób trzecich etc., zawsze powodują powstanie roszczenia kupującego wobec sprzedawcy.

Zagadnienie odpowiedzialności za używane rzeczy jest istotne, oczywiście nie tylko dla branży oponiarskiej. W naszym kraju istnieje niezwykle rozwinięty rynek sprzedaży używanych aut, odzieży czy maszyn. I poniżej przedstawione przepisy oraz ich interpretacja znajdują zastosowanie w zasadzie na każdym z ww. rynków towarów używanych.

Przepisy Kodeksu cywilnego i ustawy z dnia 27 lipca 2002 roku o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (szerzej omówione w pierwszym artykule z naszego cyklu „Prawo w warsztacie”; Przegląd Oponiarski 7-8/2010) nie czynią przy tym rozróżnienia między zbyciem rzeczy nowej a używanej, toteż przepisy o rękojmi stosuje się odpowiednio, a więc z uwzględnieniem natury rzeczy używanej. Tym samym nabywcy służą w zasadzie wszystkie te roszczenia,jakie przysługiwałyby mu, gdyby kupił rzecz nową, a więc np. w przypadku konsumenta może on żądać doprowadzenia towaru do stanu bez wad albo wymiany na nowy (a więc analogicznie używany), ewentualnie żądać obniżenia ceny lub odstąpić od umowy i żądać zwrotu zapłaconej ceny.

Fizyczne wady ukryte

W kwestii omawianego przez nas zagadnienia już niejednokrotnie wypowiadał się Sąd Najwyższy. Pierwszym i zarazem fundamentalnym orzeczeniem w tej materii był wyrok SN z dn. 19 listopada 1973 r. (II CR 512/73), w którym sąd jednoznacznie stwierdził, iż: Okoliczność, że jednostka wyspecjalizowana w zakresie obrotu rzeczami określonego rodzaju wprowadza do obrotu także używane rzeczy (pojazdy), nie zwalnia jej od obowiązków ciążących na niej z tytułu rękojmi za wady fizyczne i od dalszych konsekwencji z tego wynikających. W dalszej części orzeczenia sąd przedstawił stanowisko, które do dziś można uznać za obowiązujące w kwestii, kiedy sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności za wady rzeczy używanej: Gdy chodzi o rzeczy używane, to z reguły znajduje to w obrocie odbicie w tym, że sprzedawca, ujawniając wady i uprzedzając nabywcę o ich istnieniu, sprzedaje rzecz za cenę niższą. Sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy (art. 557 § 1 k.c.). Występować mogą jednak wady ukryte, i to wady mogące pociągać za sobą poważne skutki. Wady te nie są związane z normalnym używaniem rzeczy; istnieją one już w chwili sprzedaży rzeczy. Tego rodzaju wady, mówiąc najogólniej, obciążają sprzedawcę. Nie można negować tego, że niektóre z wad ukrytych mogą ujawniać się w miarę upływu czasu i używania rzeczy nawet w sposób zgodny z przeznaczeniem i instrukcjami technicznymi. Rzecz powinna być też wolna od wad tego rodzaju.

W nauce prawa i orzecznictwie jest przyjęte, iż sprzedawca nie odpowiada za wady fizyczne rzeczy używanej, powstałe w wyniku normalnego korzystania z tej rzeczy. W przypadku, gdy wadliwość rzeczy wiąże się z jej nadmierną czy nieprawidłową eksploatacją przed zakupem, sprzedawca nie odpowiada z tytułu rękojmi tylko, jeżeli kupujący w chwili zawarcia umowy wiedział o stopniu zużycia rzeczy. Dlatego tak ważny jest obowiązek zawarcia przy umowie sprzedaży klauzuli, w której kupujący oświadcza, iż jest mu dobrze znany stan techniczny rzeczy i ma świadomość istnienia ewentualnych wad. Sprzedawca nie poniesie również odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli wady powstaną w wyniku nieprawidłowego stosowania, używania w nieodpowiednich warunkach, czy też w wyniku nieudolnej konserwacji prowadzonej przez nabywcę.

Innymi słowy, sprzedający ponosi odpowiedzialność z tytułu rękojmi za używane rzeczy,chyba że wady powstały wskutek upływu czasu bądź wskutek normalnego, prawidłowego i zgodnego z przeznaczeniem używania rzeczy. Albo też, sprzedający powiadomił kupującego o wadach używanej rzeczy i ten wyraził zgodę na zakup, niejako przenosząc ryzyko wystąpienia wad w używanej rzeczy na siebie.

Używane opony a VAT

Jednym z problemów występujących przy obrocie oponami używanymi jest problem dotyczący stosowania mechanizmu odwrotnego obciążenia (reverse charge). To metoda rozliczenia podatku VAT polegająca na przeniesieniu obowiązku naliczenia podatku od sprzedaży ze sprzedającego na kupującego. Kupujący zobowiązany jest do wykazania i rozliczenia VAT należnego i naliczonego w jego deklaracji VAT poprzez tzw. samonaliczenie podatku. Podstawowym warunkiem zastosowania tzw. mechanizmu „odwrotnego obciążenia” jest zaliczenie towaru będącego przedmiotem dostawy do grupy towarów wymienionych w załączniku nr 11 do ustawy o podatku od towarów i usług. W poz. 4 tego załącznika znajduje się następująca grupa towarów: Pozostałe odpady gumowe o symbolu PKWiU 38.11.54.0. Zgodnie natomiast z art. 5a ustawy o podatku od towarów i usług, towary lub usługi będące przedmiotem czynności, o których mowa w art. 5, wymienione w klasyfikacjach wydanych na podstawie przepisów o statystyce publicznej, są identyfikowane za pomocą tych klasyfikacji, jeżeli dla tych towarów lub usług przepisy ustawy lub przepisy wykonawcze wydane na jej podstawie powołują symbole statystyczne. Powyższe oznacza, że w tym przypadku należy odwołać się do klasyfikacji i zastosowanie tu znajdzie rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 28 października 2008 r. w sprawie Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług, które od dnia 1 stycznia 2011 r. stosuje się do celów opodatkowania podatkiem od towarów i usług. W załączniku do tego rozporządzenia w sekcji E – Dostawa wody; ścieki i odpady oraz usługi związane z ich rekultywacją występują następujące pozycje:

38.11.53 Opony pneumatyczne, używane
38.11.54 Pozostałe odpady gumowe.

W załączniku nr 11 do ustawy o podatku od towarów i usług, który określa wykaz towarów, o których mowa w art. 17 ust. 1 pkt 7 ustawy, wymienione są tylko towary o grupowaniu 38.11.54 Pozostałe odpady gumowe. Powyższe oznacza, że jeśli opony, które odprzedaje podatnik, są oponami pneumatycznymi używanymi, to nie będzie miał w tym przypadku zastosowania mechanizm „odwrotnego obciążenia” i podatnik powinien wystawić fakturę VAT na zasadach ogólnych. Określając powyższe podatnik powinien wziąć pod uwagę okoliczność, w jakim celu sprzedaje opony (na złom czy do wykorzystania przez nabywcę, którym jest np. warsztat oponiarski), czyli określić przeznaczenie towaru oraz ustalić, czy sprzedawane opony na moment sprzedaży są jeszcze oponami pneumatycznymi (używanymi), czy też stanowią pozostałe odpady gumowe, niezdatne do użytku w motoryzacji. W przypadku uznania przez podatnika, że są to pozostałe odpady gumowe (a przeznaczenie towaru – złom), podatnik powinien wystawić tzw. fakturę VAT „netto” i zastosować tzw. mechanizm „odwrotnego obciążenia”. (za M. Słomka, ISP Modzelewski, 08.08.2011 r.)

W przypadku zaś uznania przez podatnika, że są to opony pneumatyczne używane i z takim przeznaczeniem towaru jest dokonywana jego dostawa, podatnik – określając stawkę podatku od towarów i usług – powinien dodatkowo zbadać, czy w tym przypadku zastosowanie znajdzie zwolnienie dla towarów używanych określone w art. 43 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatku od towarów i usług. Zgodnie z tym przepisem zwalnia się od podatku dostawę towarów używanych, pod warunkiem że w stosunku do tych towarów nie przysługiwało dokonującemu ich dostawy prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego. Zgodnie z ust. 2 art. 43 ustawy o podatku od towarów i usług przez towary używane, o których mowa w ust. 1 pkt 2, rozumie się ruchomości, których okres używania przez podatnika dokonującego ich dostawy wyniósł co najmniej pół roku po nabyciu prawa do rozporządzania tymi towarami jak właściciel. Jeśli powyższe zwolnienie nie znajdzie zastosowania, to podatnik stosuje do dokonywanej sprzedaży podstawową stawkę podatku od towarów i usług tj. 23 proc.

Rozsądnie do używanych

Prawdopodobnie lektura niniejszego artykułu, a nawet dogłębna analiza przepisów, nie pozwala na jednoznaczną odpowiedź w każdej sytuacji, jaka może spotkać naszych Czytelników w związku ze sprzedażą używanych opon. Niestety, ale do tego polski ustawodawca zdążył nas już przyzwyczaić. Mimo to, nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Państwa do rozsądnego korzystania z dobrodziejstwa rzeczy używanych, gdyż dla wielu osób są one z jednej strony ważnym źródłem dochodów. Z drugiej, szansą na wejście w posiadanie dóbr, na które w innych okolicznościach nie mogliby sobie pozwolić.

 

Opublikowane przez: Redakcja
Artykuł ukazał się w numerze numerze 11 (98) / listopad 2012 Przeglądu Oponiarskiego

Dowiedz się więcej

Opony zimowe – które najlepsze?
Opony zimowe – które najlepsze?

Utarło się, że wraz z nadejściem pory jesiennej rozmawiamy na temat „zimówek”, zadając stale aktualne pytania: „Które z opon wybrać na nadchodzący sezon zimowy? Które marki oponiarskie są najlepsze i jak je dobrać do naszego pojazdu?”. Są i tacy, którzy zadają pytanie: „Czy koniecznie potrzebne są nam „zimówki”, skoro poruszamy się tylko po miejskich trasach?”. […]

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

Tadek, 31 marca 2019, 11:34 0 0

Polecam wybrać się do gumisia, hurtowni opon przy Modlińskiej w Warszawie - skupują, super ceny.

Odpowiedz

Grazyna, 28 kwietnia 2022, 10:43 0 0

Firma Goldi z Dezdenka na duza skale sprzedaje przez internet stare i uszkodzone opony, nie uznaje reklamacji, nie wystawia rachunkow ani nie zwraca pieniedzy za odeslany towar. Czy mozna ten proceder jakos zatrzymac? Do jakiej instytucji moge sie zwrocic?Prosze o fachowa porade. Grazyna Kowalczyk, tel 603 598 554

Odpowiedz

Marek, 15 października 2022, 16:28 0 0

Rzecznik praw konsumenta.rzecznik praw obywatelskich.skarga do UKS że odmówił wystawienia rachunku.dzwonic codziennie do skutku..

Odpowiedz