Wdrażanie nowych rozwiązań technologicznych, które mają ułatwić lub uprzyjemnić jazdę to obecnie domena wszystkich producentów samochodów. Nowoczesne systemy mogą być jednak prawdziwym utrapieniem dla warsztatów naprawczych. Przedstawiamy sześć przykładowych, subiektywnie wytypowanych przez naszą redakcję potencjalnie problematycznych nowości ostatnich lat.
1. Sprężarki – zmienna geometria łopatek, biturbo, twin scroll
Mechanik, chcący specjalizować się w naprawie turbosprężarek musi dziś posiąść wiedzę, której nie sposób zawrzeć w jednym podręczniku. W ostatnich latach do powszechnego obiegu weszło wiele, różnorodnych turbin, których trwałość zazwyczaj nie jest oceniana wysoko. Różni producenci prześcigają się we wprowadzaniu kolejnych, zmodyfikowanych wersji – twin turbo równoległe i szeregowe, z turbinami różnej wielkości, twin scroll (spaliny są doprowadzane na wirnik dwoma kanałami), sprężarki mechaniczne – turbina Rootsa, połączenia turbosprężarka + kompresor… Długo by wymieniać – a jak naprawiać? Może tylko poprzez wymianę na nową część?
Zobacz jak wyczyścić zapieczone łopatki w turbosprężarce ze zmienną geometrią – film
Pytanie do czytelników. Której nowinki technologicznej obawiają się Państwo najbardziej? Jak warsztaty niezależne poradzą sobie z autami ,,produkowanymi pod ASO”? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
2. System Start&Stop
System Start&Stop wyłącza silnik podczas każdego postoju (np. na światłach lub w korku). W ruchu miejskim auto może być więc gaszone nawet kilkadziesiąt razy podczas pokonywania kilkukilometrowego dystansu. Pomińmy wpływ ciągłego wyłączania silnika na samą jednostkę oraz jej osprzęt. Nawet niewielkie oszczędności paliwa, które generuje system mogą szybko przestać cieszyć, gdy skomplikowany układ nie będzie trwały. Jego awaria może nawet całkowicie unieruchomić pojazd. Specjalny akumulator i rozrusznik to tylko niektóre elementy różnicujące samochód ze Start&Stop od ,,normalnego” samochodu. Dużą rolę odgrywa sterownik, który odpowiada za prawidłowy odczyt wielu zmiennych: prędkości, położenia sprzęgła, wału korbowego, pracy klimatyzacji itd. Elektronika systemu może być nie do naprawienia poza specjalistycznym warsztatem. Czy koszty zestawów naprawczych nie okażą się zbyt duże dla warsztatów niezależnych?
Pytanie do czytelników. Której nowinki technologicznej obawiają się Państwo najbardziej? Jak warsztaty niezależne poradzą sobie z autami ,,produkowanymi pod ASO”? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
3. System ostrzegania przed niekontrolowanym opuszczeniem pasa ruchu
Ten z pozoru tylko przydatny gadżet wymaga instalacji w samochodzie całego szeregu czujników i specjalnego oprogramowania. Zamontowana na przedniej szybie kamera analizuje znaki poziome na jezdni. Dzięki temu komputer jest w stanie w przypadku nagłego przekroczenia linii uruchomić silniczki elektryczne, wprawiające kierownicę w drgania. Niektóre systemy mają dodatkowo funkcję automatycznego korygowania toru jazdy. Komputer wykorzystuje wówczas elektryczne wspomaganie kierownicy i kieruje auto na właściwy pas. Komplikacja polega na tym, że oprogramowanie musi rozróżniać, kiedy opuszczanie toru jazdy wynika z błędu kierowcy, a kiedy jest świadomym działaniem (np. w celu ominięcia przeszkody). Systemy ostrzegania przed opuszczeniem pasa ruchu mylą się często, nawet w fabrycznie nowych samochodach. Po dłuższej eksploatacji mogą pojawiać się awarie skomplikowanej elektroniki, zaburzające poprawną pracę systemu. Jak poprawnie serwisować tak skomplikowany układ?
Pytanie do czytelników. Której nowinki technologicznej obawiają się Państwo najbardziej? Jak warsztaty niezależne poradzą sobie z autami ,,produkowanymi pod ASO”? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
4. System odzyskiwania energii z hamowania i KERS
Ten system to już nie tylko domena aut elektrycznych. Często stosuje się go w samochodach osobowych z napędem tradycyjnym. Mówiąc najprościej, jego zadaniem jest wykorzystanie energii wytwarzanej podczas hamowania. Ma być ona zamieniana w energię elektryczną, tak by wspomagać alternator podczas zwalniania lub redukować jego opory przy przyspieszaniu. Energię zmagazynowaną w akumulatorze można wykorzystać np. do działania układu klimatyzacji. Auta odzyskujące energię z hamowania muszą być wyposażone m.in. w specjalny alternator oraz akumulator. Mają także inne oprogramowanie sterownika silnika. Naprawa systemu wymaga specjalistycznej wiedzy także dlatego, że układy montowane w autach różnych marek potrafią bardzo się od siebie różnić.
Pytanie do czytelników. Której nowinki technologicznej obawiają się Państwo najbardziej? Jak warsztaty niezależne poradzą sobie z autami ,,produkowanymi pod ASO”? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
5. Odłączanie cylindrów
Kolejny system, który ma pomóc w generowaniu oszczędności paliwa to odłączanie cylindrów podczas pracy silnika. Sterownik silnika wyłącza najczęściej połowę cylindrów. Dzieje się to w określonym zakresie prędkości obrotowej wału korbowego. System posiada kilka czujników, np. te wykrywające tzw. sportowy styl jazdy. Wówczas silnik pracuje cały czas na wszystkich cylindrach. Osprzęt współpracuje z układem Start&Stop. System znany już od lat, jednak rzadko spotykany w Europie (silniki HEMI) po zmianach technologicznych wprowadzany jest na szeroką skalę przez grupę VW . Czy to kolejny zabieg, którego celem jest zmuszenie użytkowników do naprawiania samochodów w autoryzowanych serwisach naprawczych?
Pytanie do czytelników. Której nowinki technologicznej obawiają się Państwo najbardziej? Jak warsztaty niezależne poradzą sobie z autami ,,produkowanymi pod ASO”? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
6. Tempomat adaptacyjny
Coraz częściej spotykana wersja tempomatu. Poza klasyczną funkcją może także kontrolować dystans do pojazdu jadącego z przodu, przyspieszając lub redukując prędkość. Ten układ wymaga zastosowania czujnika radarowego oraz sterownika. Współpracuje z systemami ASR, ESP oraz Start/Stop. Podobnie jak w przypadku innych elektronicznych gadżetów, oprzyrządowanie tempomatu adaptacyjnego w autach różnych marek może znacząco się od siebie różnić.
Pytanie do czytelników. Której nowinki technologicznej obawiają się Państwo najbardziej? Jak warsztaty niezależne poradzą sobie z autami ,,produkowanymi pod ASO”? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
Komplikacje konstrukcyjne – dlaczego?
Nietrudno domyślić się, że wprowadzanie nowoczesnych, skomplikowanych technologii do motoryzacji jest w interesie producentów samochodów. Im samochód będzie trudniejszy w naprawie, tym łatwiej będzie uzależnić jego właściciela od dokonywania napraw w ASO.
Najnowsze rozwiązania staną się dużym kłopotem dopiero za parę lat, gdy ilość samochodów weń wyposażonych zajmie większą część parku samochodowego. Będzie to także duże wyzwanie dla producentów części na rynek wtórny.
Pytanie do czytelników. Której nowinki technologicznej obawiają się Państwo najbardziej? Jak warsztaty niezależne poradzą sobie z autami ,,produkowanymi pod ASO”? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 10 stycznia 2013, 16:31 0 -1
Dla większości kierowców obecność lcd w aucie jest rzeczą niezbędną z uwagi na częste smsowanie i telefonowanie. Ja jestem pod dużym wrażeniem dla marki Chevrolet, niedawno stworzyła nowy system multimedialny z obsługą smartfonów, urządzenie to ma zwiększać możliwości telefonu a nie je powielać. Urządzenie łączy się za pomocą złącza USB lub technologii Bluetooth a dotykowy wyświetlacz LG wbudowany jest w centralną konsolę, pozwala to na dostęp do Audio, Zdjęć, Filmów i Telefonu..
Odpowiedz
Anonim, 11 stycznia 2013, 11:29 0 0
To nie "komplikacje konstrukcyjne" tylko wynik rozwoju technologicznego!
I nie po to aby utrudnić naprawę ale aby dać dodatkowe korzyści potencjalnemu nabywcy.
Autor nie utyskuje nad faktem, że w ręku trzyma już nie telefon ale komputer z czterordzeniowm procesorem ale widzi "spisek" w tym, że nabywcy oferuje się większe osiągi samochodu, dodatkowe systemu komfortu, czy dodatkowe systemy bezpieczeństwa.
Jeśli autorowi wydaje się, że to wszystko robi się po to aby komuś coś utrudnić, uniemożliwić to gratuluję wyobraźni. Mam wrażenie, że teorie spiskowe to nasza specjalność.
m
Odpowiedz
eryk80, 10 kwietnia 2015, 11:10 0 -1
potrzebne są nowoczesne technologie w samochodach. Ja mam cb radio i auto alarm i klimatyzację. Cb radio i autoalarm zainstalowała mi firma Secar z Łodzi. Do nich jeżdżę też na wiosenne przeglądy klimatyzacji.
Odpowiedz