Od początku tego tygodnia jury kontynuowało swoją pracę, która ma na celu wyłonienie najlepszego warsztatu w Polsce w trzech kategoriach podzielnych na wielkość pod względem liczby stanowisk. Po raz kolejny zostaliśmy bardzo gościnnie przyjęci przez wszystkich właścicieli warsztatów biorących udział w konkursie.

Wizyta w Małopolsce

Na pierwszy ogień poszła Dąbrowa Tarnowska z warsztatem Motozbyt położonym tuż obok malowniczego strumyka. Zostaliśmy ciepło przywitani przez właściciela i przystąpiliśmy do oględzin.

Nasz gospodarz oprowadził nas po swoim warsztacie, który nie tylko odpicowany był na wysoki połysk, ale także oferował bardzo szeroki zakres usług. Mechanika pojazdowa, serwis klimatyzacji, elektryka i elektronika samochodowa, stacja kontroli pojazdów, a do tego jeszcze sklep z częściami motoryzacyjnymi. Jednym słowem wszystko co związane z motoryzacją i naprawą samochodu w jednym miejscu.

Do tego jeszcze warsztatowa maskotka, pies który wzbudził ogólną sympatię jury. Mocna reprezentacja regionu. Ciekawe tylko czy pies był celowym zabiegiem zmiękczającym serce jury?

W stronę gór
Podążając na południe nasz konkursowy bus z każdą godziną zbliżał się w stronę gór. Po ponad godzinie jazdy dotarliśmy do małego warsztatu rzemieślniczego położonego w górach. Skromny dwustanowiskowy warsztat okazał się być niezwykle popularny w okolicy, bowiem kilkanaście minut po naszym pojawieniu w sklepie z częściami i w biurze obsługi zaroiło się od interesantów, którzy nie mieścili się w budynku.

Właściciel zapewniał, że nie jest to nic wyjątkowego i w sumie nie mamy powodów, aby podważać jego zdanie. Widocznie usługi, które oferuje rzeczywiście zasługują do nominacji na warsztat roku, bowiem są nie tylko profesjonalne, ale i przystępne cenowo. Miło widzieć, że nawet niewielki warsztat w małej miejscowości, może sobie znakomicie radzić i świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Gratulujemy właścicielowi.

Wyjątkowy ekspert w warsztacie

Następnie przyszła pora na Gliwice, prężnie działające miasto, którego mieszkańcy ciężko pracują na swój dobrobyt. Spotkaliśmy tu bardzo pomysłowo zaprojektowany warsztat, który w kompaktowej formie pomieścił warsztat, wulkanizację, stację kontroli pojazdów i całodobową myjnię.

Właściciel to niezwykle sumienny człowiek, który ewidentnie dba o swój interes w każdym najmniejszym detalu. Mechanicy warsztatowi sumiennie wykonują naprawy, pod czujnym okiem właściciela.

Dużym zaskoczeniem była historia pewnego mechanika, który pracował w warsztacie. W trakcie rozmowy okazało się, że ukończył on zagraniczną uczelnię techniczną Otley College na wydziale Motosport Engineering i wrócił do kraju pracować za złotówki. Warsztat w Gliwicach zrobił na nas bardzo dobre wrażenie, spotkaliśmy tutaj prawdziwych profesjonalistów, dla których mechanika to coś więcej niż tylko praca.

Warsztat wieczorową porą

Na koniec dnia dotarliśmy do Knurowa do warsztatu „Auto Serwis Szymecki”. Po całym dniu podróżowania byliśmy mocno zmęczeni, jednak to co zobaczyliśmy na miejscu od razu postawiło nas na nogi. Warsztat utrzymany lepiej niż niejedna sala szpitalna. Ze względu na fakt, że dotarliśmy na miejsce pod koniec pracy warsztatu, spotkaliśmy dwie osoby odpowiedzialne jedynie za sprzątanie posesji i obejścia.

Właściciel ewidentny przedstawiciel „nowej szkoły” prowadzenia warsztatu, zaimponował nowoczesnym podejściem do prowadzonego biznesu. Jego ideą fix było wyeliminowanie papierowego obiegu dokumentów i prowadzenie całej dokumentacji za pośrednictwem komputera. Nie trzeba chyba przekonywać o wyższości takiego podejścia nad tradycyjnym zapisywaniem dokumentacji. Najważniejsze z nich to: pełna historia przeprowadzanych napraw, natychmiastowy dostęp do konkretnego wpisu w bazie danych, brak możliwości zgubienia dokumentów, mniej pracy przy obsłudze klienta, budowanie nowoczesnego wizerunku warsztatu. Jeżeli dodamy do tego zakres oferowanych napraw z zakresu: diagnostyki silników benzynowych i wysokoprężnych, diagnostyki układów ABS, ASR, ESP i hamulcowych, geometrii zawieszenia, serwisu klimatyzacji, przeglądów okresowych, naprawy silników, zawieszeń i układów hamulcowych, naprawy aparatury paliwowej, serwisu ogumienia; to otrzymujemy warsztat niemal kompletny. Znakomity przykład, dlaczego warto iść z duchem czasu.

Chwila wytchnienia
Zmęczone całodziennym objazdem jury w końcu znalazło chwilę, aby się posilić. Trafiliśmy do ciekawej restauracji w ulokowanej na gliwickim rynku. Nie mogliśmy, jednak liczyć na chwilę wytchnienia, ze względu na obecność Macieja Wisławskiego, ikony sportów motorowych w Polsce, co ciekawe w przeszłości również właściciela warsztatu, który był rozchwytywany w każdym publicznym miejscu. Każdy chciał zrobić sobie zdjęcie albo dostać autograf utytułowanego pilota rajdowego. Gdy w końcu udało nam się najeść do syta, udaliśmy się do Katowice na zasłużony odpoczynek.

Kolejny dzień zapowiadał się równie pracowicie. Co prawda do odwiedzenia były tylko dwa warsztaty, za to oddalone od siebie o kilkaset kilometrów.

Kierunek Świdnica
Po raz kolejny trafiliśmy do warsztatu, który wpisywał się w najwyższe standardy. Zlokalizowany w Świdnicy K. Team to godna reprezentacja regionu. Zadbany, profesjonalny z właścicielem, który posiada klarowną wizje rozwoju. Trzystanowiskowy warsztat, cieszący się dobrą opinią klientów, których mieliśmy okazję zapytać o wrażenia napraw oraz szeroka paleta usług, sprawiają, że wybór Warsztatu roku w tej kategorii będzie równie skomplikowany.

Deser we Wrocławiu
Jako ostatni został odwiedzony warsztat Albaz we Wrocławiu. Na sam koniec trafiliśmy do wyjątkowego warsztatu, bowiem specjalizującego się w instalacjach gazowych, naprawie klimatyzacji, diagnostyce i regeneracji wtryskiwaczy common rail. Podobało nam się wąsko sprofilowana działalność, bowiem dzięki temu wiemy, że warsztat jest profesjonalny w swoich naprawach. Właściciel wie jakie są mocne strony jego warsztatu i na nie stawia. Zdecydowany plus od nas.

Czas wyborów
Wybór warsztatu roku zbliża się ku końcowi. Jury zostały do odwiedzenia dwa ostatnie warsztaty. Następnie na drodze przyznawania punktów zostaną wyłonieni laureaci w trzech kategoriach: do 3 stanowisk, od 4 do 6 i powyżej 6. Zwycięzcy poza nagrodami rzeczowymi i pieniężnymi, mogą liczyć na medialny rozgłos i nobilitację, jaką jest triumf w pierwszym konkursie na warsztat roku w naszym kraju. Przed jury teraz ciężkie zadanie, bowiem wszystkie odwiedzone miejsca to prawdziwe perełki na mapie usług mechanicznych w naszym kraju.