W 2022 r. organizacja targów motoryzacyjnych nadal będzie trudna, jednak większość uczestników rynku części i napraw ma nadzieję, że nie niemożliwa. Wskazują na to wyniki naszej ankiety. Ankietowanych zapytaliśmy także o ich stosunek do targów i szkoleń technicznych przeprowadzanych online. Badanie przeprowadziliśmy w Polsce oraz 8 innych krajach Europy.

Naszą ankietę przeprowadziliśmy na próbie 614 profesjonalistów z branży motoryzacyjnej w następujących krajach: Polska, Wielka Brytania, Litwa, Czechy, Słowacja, Rumunia, Bułgaria, Węgry, Chorwacja.

Targi tradycyjne vs. targi online – opinie uczestników

Alternatywą dla targów motoryzacyjnych organizowanych w dużych halach wystawowych, na czas pandemii miały stać się targi wirtualne. Okazuje się jednak, że zdecydowana większość uczestników rynku (z całej Europy) uważa, że tego typu wydarzenia nie są w stanie zastąpić tradycyjnych targów. W Polsce zaledwie 5% badanych stwierdziło, że targi online są pełnowartościowym zamiennikiem wydarzeń, umożliwiających bezpośrednie zapoznanie się z ofertą rynku. Średnio dla wszystkich zbadanych krajów jest to 12%.

Nasi ankietowani są konsekwentni – zamiast w targach online, woleliby wziąć udział w ich tradycyjnej wersji. W Polsce aż 78% badanych stwierdziło, że pomimo pandemii wzięłoby udział w takim wydarzeniu. Tylko co dziesiąty badany, zdecydowanie odrzucił taką możliwość, a 9% ankietowanych wskazało na odpowiedź “raczej nie”. Co ciekawe, Polska znalazła się poniżej średniej dla wszystkich badanych krajów. Grupa osób chętnych do udziału w tradycyjnych targach to średnio aż 87% badanych.

Co jest największą motywacją dla branżystów do udziału w targach motoryzacyjnych? Zdecydowana większość z nich podchodzi do tego typu wydarzeń w sposób profesjonalny. Bardziej niż rozrywkę czy spotykanie znajomych, ankietowani docenili możliwość poznania rynkowych i technicznych nowości (31% średnio dla wszystkich badanych krajów) oraz osobistego kontaktu z przedstawicielami producentów oraz dystrybutorów części i akcesoriów motoryzacyjnych (tę odpowiedź wskazała niemal połowa badanych).

Małe targi lokalne vs. targi ogólnopolskie

Duża, masowa impreza czy skromne lokalne wydarzenie? W dobie pandemii organizacja dużych targów w tradycyjnej formie jest bardzo trudna. Alternatywą mogą być mniejsze, lokalnie organizowane spotkania branży, skupione wokół np. konkretnej filii dystrybutora czy hurtowni (np. ubiegłoroczne targi w Pułtusku). W czasie pandemii tego typu wydarzenia cieszą się znacznym wzrostem popularności, ale większość ankietowanych nie widzi szans, by z czasem były one w stanie zastąpić duże, ogólnokrajowe imprezy targowe. W Polsce tylko 29% badanych uważa to za możliwe (wynik ten jest odzwierciedleniem średniej dla wszystkich krajów).

Tradycyjne targi motoryzacyjne już wkrótce w Polsce

O komentarz do wyników naszej ankiety poprosiliśmy Bartosza Dembińskiego, Dyrektora Targów Techniki Motoryzacyjnej, które – jeżeli wszystko pójdzie po myśli organizatorów – odbędą się na początku kwietnia bieżącego roku. Będzie to pierwsza ogólnopolska impreza motoryzacyjna rynku części i napraw samochodowych po długiej przerwie:

– Wyniki ankiety są potwierdzeniem trendu, jaki obserwujemy w ostatnim czasie. Widzimy po liczbie zgłoszeń, jak duży jest głód targów w tradycyjnej formie. Wszyscy odczuwamy potrzebę spotkania, a to jest doskonała okazja żeby porozmawiać, dotknąć, przekonać się jak działają najnowsze zdobycze techniki.- mówi Bartosz Dembiński – Tegoroczna edycja TTM zapowiada się znakomicie. Podczas targów pojawi się cała branża techniki motoryzacyjnej, która zaprezentuje swoją najnowszą ofertę. W ten weekend, nie tylko za sprawą TTM, ale również Poznań Motor Show wszystkie drogi będą prowadziły na Międzynarodowe Targi Poznańskie. – dodaje Dyrektor TTM.

Szkolenia techniczne online vs. szkolenia stacjonarne – opinie uczestników branży

Profesjonalistów z branży motoryzacyjnej zapytaliśmy także o to, jak oceniają wartość szkoleń technicznych, przeprowadzanych online – czy są one w stanie zastąpić szkolenia organizowane w tradycyjnej formule. Ocena polegała na przyznawaniu punktów od 1 do 10. Większość badanych punktowała nisko, co oznacza, że ich zdaniem szkolenia przed komputerem nie są wartościową odpowiedzią rynku na brak możliwości organizacji zajęć stacjonarnych. Średnia ocena we wszystkich krajach to zaledwie 4 punkty.

Wyniki naszego badania można by podsumować w kilku słowach – rynek motoryzacyjny, by prawidłowo funkcjonować potrzebuje bezpośrednich kontaktów pomiędzy swoimi uczestnikami. Brak wydarzeń branżowych czy szkoleń w tradycyjnej formule, jako zjawisko negatywne postrzega większości profesjonalistów. Szczęściem w nieszczęściu jest fakt, że wspomniany niedobór nie przekłada się w znaczny sposób na rynkowe wyniki. W niedawno zakończonym badaniu “Barometr branży motoryzacyjnej za rok 2021” większość przedsiębiorstw wykazała wzrost przychodów jak i poziomu produkcji. Zapewne w świecie nieskrępowanym pandemicznymi obostrzeniami, wyniki te mogłyby być jeszcze lepsze.