Włoskie marki części UFI i Metelli zamierzają podbić polski rynek produktami wysokiej jakości. Rozmawialiśmy z Tomaszem Latosim, właścicielem firmy Step Group, reprezentującej wspomniane marki w Polsce.
UFI to marka produkująca filtry, natomiast Metelli kojarzone jest głównie z pompami wody, zestawami rozrządu. Co jeszcze oferują te firmy?
Tak, UFI jest cenioną na całym świecie firmą specjalizującą się w filtrach do wszelkiego rodzaju pojazdów. Metelli natomiast jest firmą o szerokiej gamie produktów, posiadającą cztery marki własne. Produktem premium są przeguby oraz wymieniona pompa wody. Jednakże w gamie produktów posiadamy również hydraulikę hamulcową Metelli/Cifam, która jest w Polsce szeroko rozpoznawalną marką. Ostatnio wprowadziliśmy również do ciągłej produkcji, poza zestawami rozrządu: tarcze, klocki, bębny oraz szczęki hamulcowe, które zaczynają być również uznaną linią na rynku polskim, zaskarbiając sobie coraz większą ilość stałych klientów końcowych.
Włoskie marki części wciąż budują swoją pozycję w Polsce. Tymczasem w Europie są znane od lat. Np. Metelli obchodziło w 2012 r. jubileusz 50-lecia. Czy włoscy producenci nie czekali zbyt długo z podjęciem aktywnych działań na polskim rynku?
Firma Metelli jest na rynku polskim od 20 lat, natomiast współpraca nawiązana w 2006 roku ze Step Group pozwoliła przewartościować cele i pokazać nowe możliwości jakie niesie z sobą polski aftermarket.
Staramy się słuchać naszych dystrybutorów, którzy są dla nas bardziej partnerami, niż tylko dystrybutorami. Dzięki takiemu podejściu biznesowemu Metelli rozwija się w 90 krajach i jest uznawana za jednego z liderów w branży części samochodowych na świecie. Podobnie sytuacja ma się do innych producentów włoskich. Polska jest dość trudnym krajem, nie zawsze entuzjastycznie przyjmującym zasadę, iż liczy się przede wszystkim jakość części samochodowych, a na drugim miejscu jest cena. Na chwilę obecną sytuacja na rynku polskim jest coraz lepsza, coraz częściej dobieramy części, które będą nam służyć dłużej. Myślę, że właściwą odpowiedzią na to pytanie jest stwierdzenie, iż aktywność włoskich producentów jest wprost adekwatna do sytuacji na rynku polskim, zwiększana równo z potrzebami odbiorców.
Metelli i UFI to marki, które chcą przekonać klientów przede wszystkim jakością swoich wyrobów. Czy firma ma pomysł na rywalizację z producentami, popularniejszych w czasach kryzysu, tanich części?
Najważniejsze jest tu uświadomienie Polaków, że oszczędzając na częściach zbyt mocno, muszą liczyć się z tym, że całkowity koszt danej części może okazać się znacznie wyższy niż cena produktu. Coraz częściej przekonujemy się, ze słaby jakościowo produkt przy szybkim uszkodzeniu może okazać się tylko początkowym wydatkiem, do którego później dochodzą wymiany innych podzespołów uszkodzonych podczas użytkowania w/w części.
Oczywiście kolejnym pomysłem są coraz częstsze promocje naszych produktów, jak i dopasowywanie cen do rynku, co w ostatnich czasach czynimy dość często. Stawiamy na sprzedażowa dynamikę i słuchamy naszych dystrybutorów. Jesteśmy młodą organizacją i cenimy rady i doświadczenia naszych klientów. Produkty Metelli, jak i UFI nie są na pewno najdroższymi częściami, staramy się dopasować do półki średniej. Oczywiście przy wykorzystywaniu komponentów coraz lepszej jakości, pochodzących z Włoch, nie jesteśmy w stanie konkurować cenowo z półką najniższą. Myślę, iż obrany przez nas kierunek – doskonała jakość przy korzystnej cenie, skusi coraz większą liczbę zwolenników naszych marek.
W dzisiejszych czasach bardzo istotna jest nie tylko jakość towaru, ale także szybkość jego dostarczenia do klienta. Jaka jest obecnie dostępność produktów reprezentowanych przez Pana marek części?
W chwili obecnej możemy pochwalić się prężną współpracą z największymi hurtowniami w Polsce i nie planujemy jej rozbudowy. Dzięki temu części są w większości sprzedawane klientowi właściwie „od ręki”. Myślę, że żaden klient nie powinien mieć problemów, żeby część dostać szybko i sprawnie.
Logistyka włoskich produktów niczym nie odbiega od standardów niemieckich dostawców. Przekonaliśmy zarówno Metelli jak i UFI, że logistyka obok jakości to główne faktory skuteczności na rynku polskim i się udało.
W jaki sposób Pana firma zachęca dystrybutorów do podjęcia współpracy? Co zyskuje dystrybutor, włączając do swojej oferty produkty Metelli czy UFI?
Oczywiście jesteśmy otwarci na potrzeby każdego dystrybutora i w każdej sytuacji indywidualnie negocjujemy warunki. Wycieczka do fabryki, aby każdy dystrybutor miał wiedzę w zakresie produkcji i opracowywania nowych referencji, program bonusowy, wsparcie marketingowe i akcje promocyjne współtworzone z dystrybutorem są tylko początkiem współpracy. Jesteśmy elastyczną firmą i rozumiemy ze każdy region ma swoje indywidualne trendy rynkowe. Dzięki stałemu kontaktowi z klientem jesteśmy w stanie szybko reagować na problemy cenowe, katalogowe czy braki w materiałach reklamowych. Każda prośba lub pomysł dystrybutora jest dla nas cenną uwagą pozwalającą wspierać każdego, nawet najmniejszego, klienta.
Włoskim firmom coraz bardziej zaczyna zależeć na rynkach wschodnich, wliczając to także Polskę. Z czym jest związany ten wzrost aktywności?
Prostą przyczyną jest to, iż rynek polski jest coraz bogatszy i coraz częściej dbamy o swoje samochody. Wraz z rozwijającą się gospodarką Polacy zaczynają serwisować samochody zapobiegawczo, nie czekając aż dana naprawa będzie konieczna. Świadomość klientów jest coraz większa, co pozwala nam dobrze rozwijać się na tym rynku. Jest to rynek pod tym względem młody, także warto w niego inwestować już teraz.
Filtry UFI swego czasu przekonały do siebie m.in. grupę Volkswagena. W jakich samochodach obecnie stosowane są na pierwszy montaż produkty UFI?
Odpowiadając konkretnie na to pytanie moglibyśmy wyczerpać Państwa czas, więc spróbuję to zrobić możliwie krótko. Na chwilę obecną filtry UFI są wykorzystywane do pierwszego montażu u: producentów europejskich m.in. BMW, Mercedes-Benz, Bugatti, Ducati, Saab, Skoda, Alfa Romeo, Land Rover, Ferrari, MAN, Peugeot, Seat, GM Opel, producentów amerykańskich m.in. Chrysler, Ford, GM, Jeep, producentów w Indiach m.in Mahindra Navistar Trucks, Suzuki Maruti, TATA, producentów japońskich m.in. Mitsubishi Fuso, Nissan, Komatsu, Suzuki, koreańskich m.in. GM-Daewoo, Hyundai, Isuzu, Kia, chińskich m.in. FAW-VW, Hafei Automobile Company, Hainan Mazda, Hangtian Mitsubishi, Hunan Changfeng Mitsubishi, Jin Bei, Liuzhou Wuling, Nanja FIAT, Nanjing IVECO, Nissan, PSA Peugeot-Citroën CHINA, SAIC GM, SAIC VW, Sanjiang Renault, Sem Delica.
Warto tu zwrócić uwagę, że ciągle jesteśmy w świecie wyścigów i dostarczamy filtry do Audi Motorsport, Aprilia, Cosworth, Dallara, Ducati Moto GP, Ferrari GeS F1, Force India F1, Marussia Virgin Racing F1, Maserati Corse, Prodrive Aston Martin, Sauber F1 Team, Seat Sport, Toro Rosso F1, Williams F1.
Włoskie samochody i części do nich są obecne w naszym kraju dłużej niż inne. Co dzisiaj pomaga, a co przeszkadza w budowaniu wizerunku włoskich producentów części w naszym kraju?
Pomagają na pewno skojarzenia Polaków z producentami samochodów takich jak Ferrari, natomiast przeszkadza analogicznie np. Fiat, który kojarzy nam się z psującym się samochodem w dawnych czasach. Jeśli skupimy się tylko na częściach samochodowych to prawda jest taka, że wielu klientów końcowych nie interesuje kraj pochodzenia danej części, tylko ważna jest jakość i cena. Próbujemy się dostosować do rynku konkurując z innymi producentami. Przeszkadza na pewno oszczędność wielu klientów, którzy wybierają tanie zamienniki, pomaga nam natomiast długa obecność na rynku, a co za tym idzie jego znajomość i elastyczność w dostosowywaniu się do niego.
Metelli i UFI prezentują swoje produkty na międzynarodowych targach. Czy Pana firma w najbliższym czasie planuje jakieś polskie prezentacje części tych producentów?
Oczywiście prezentujemy się na wszystkich targach organizowanych przez naszych dystrybutorów, jak i imprezach okolicznościowych takich jak np. VW mania – ogólnopolski zlot właścicieli Volkswagenów.
Komentarze