W walce o rynkową pozycję stosuje się rozmaite chwyty, niestety często przy tym faulując. Szczególnie widoczne jest to w segmencie części zewnętrznych, gdzie rola niezależnych dostawców jest często ignorowana. Sięga się przy tym po argumenty nieprawdziwe, które można, a nawet należy odeprzeć.
O samochodowych częściach zewnętrznych można powiedzieć, że to wyjątkowo trudny segment rynku. I to w wielu aspektach – od magazynowania i transportu, zwłaszcza w przypadku blach, po działanie w warunkach różnych uwarunkowań prawnych w poszczególnych krajach europejskich. Tam bowiem, gdzie nie obowiązuje Klauzula Napraw, swoboda obrotu tzw. częściami widocznymi jest ograniczona.
Także wytwarzanie takich elementów jest poważnym wyzwaniem, któremu coraz trudniej sprostać. Wiele firm, zamiast ryzykować uruchomienie produkcji szerokiego asortymentu części zewnętrznych, wybiera współpracę z kilkoma wyspecjalizowanymi producentami, zapewniając w ten sposób klientom szeroki asortyment wysokiej jakości towarów w atrakcyjnych cenach. Wielu uznanych europejskich producentów części zewnętrznych praktycznie w całości przestawiło swoją działalność z produkcji na handel. Warto przy tym powiedzieć, że nie zdecydowała o tym wyłącznie niższa cena części oferowanych przez dalekowschodnich producentów, którzy zdominowali rynek elementów blacharskich, ale przede wszystkim ich znacznie większe możliwości technologiczne.
Jednym z takich uznanych wytwórców jest tajwańskie przedsiębiorstwo Auto Parts Industrial (AP), które wskazywane jest przez ekspertów motoryzacyjnych jako firma godna zaufania. W jej zakładach przetwarza się rocznie 1,5 mln sztuk arkuszy metalowych, a także produkuje milion elementów plastikowych. AP zatrudnia 300 osób, z czego ponad 12% to wykwalifikowana kadra działu technologicznego i kontroli jakości. Firma jest obecna niemal na wszystkich rynkach europejskich.
Magia logo
Od lat toczy się walka o zapewnienie niezależnym firmom możliwości produkcji i sprzedaży konsumentom tzw. części widocznych niesygnowanych logo koncernu samochodowego. Przeciwnicy uwolnienia tego rynku sięgają najczęściej po argumenty dotyczące jakości, przy czym szczególnie dyskredytowane są firmy spoza Europy. Wykorzystuje się tu stereotypy, wedle których na Dalekim Wschodzie wytwarza się tandetę. Tymczasem każdy, kto ma pojęcie, jak działa światowa gospodarka, doskonale zdaje sobie sprawę, że w krajach tzw. taniej siły roboczej działają również firmy, które oferują najwyższą jakość produkcji. O tym, że argumenty, po które sięgają koncerny samochodowe mijają się ze stanem faktycznym, najlepiej świadczy to, że to właśnie one importują z tych krajów na rynek Unii Europejskiej 80 razy więcej części zamiennych niż niezależni producenci. Same w ten sposób potwierdzają, że zewnętrzne części zamienne wysokiej jakości nie muszą być produkowane wyłącznie w Europie.
Jakość certyfikowana
Aby unaocznić, jak wielką wagę do kwestii jakości przywiązują azjatyccy niezależni producenci części zewnętrznych, warto znów sięgnąć po przykład firmy AP. Przy rocznych przychodach 150 mln USD, przedsiębiorstwo aż 10% inwestuje w narzędzia i wyposażenie, by utrzymać najwyższą jakość wytwarzanych części. Podobną strategię prezentują również inne firmy zajmujące się produkcją elementów zewnętrznych.
– „Lata doświadczeń, rygorystyczne przestrzeganie zasad ISO/QS 9000 oraz norm TS16949, pozwoliło nam wypracować energooszczędny proces produkcji, którego celem jest utrzymanie wysokiej jakości przy jednoczesnej redukcji kosztów. Nasze produkty legitymują się certyfikatami CAPA/ Thatcham-TUV, a ścisła kontrola jakości prowadzona jest na wszystkich etapach produkcji." – mówi Jack Hsieh, wiceprezes AP.
Przedstawiciele AP podkreślają, że proces tłoczenia i montażu części jest maksymalnie zautomatyzowany, co gwarantuje powtarzalność, eliminuje ryzyko błędów ludzkich, wreszcie usprawnia kontrolę jakości.
– „Procedury kontrolne przewidują m.in. badanie wytrzymałości spawu i szczelności spoin. Sprawdzana jest duża liczba próbek pochodzących z każdej partii produkcji, a także porównywane są próbki z różnych partii. Tak zaawansowana kontrola jakości ma na celu zagwarantować najlepsze dopasowanie poszczególnych części zamiennych do danych modeli pojazdów." – wyjaśnia Jack Hsieh.
Właściwe zabezpieczenie
Argumentem wykorzystywanym do walki z rynkową konkurencją jest również powielana wciąż opinia, wedle której części zewnętrzne pochodzące od niezależnych producentów nie mają właściwego zabezpieczenia antykorozyjnego. Kolejny raz warto więc sięgnąć po przykład firmy AP, która dysponuje najbardziej zaawansowanym systemem powlekania blach. Stosowane przez nią nowoczesne rozwiązania zapobiegają m.in. nierównemu powlekaniu powierzchni elementów. Wykorzystywane w tym procesie automatyczne ultradźwiękowe urządzenie czyszczące skutecznie usuwa z części wszelkie osady i zanieczyszczenia. Pozwala ono uzyskać lepsze efekty niż większość stosowanych systemów czy procesów manualnych. Wszelkie produkty AP powlekane metodą elektroforezy muszą też przejść 1000 godzin testów w komorze solnej oraz 20 cykli testów korozyjnych. Wszystko to pokazuje z jak wielkim nakładem sił i środków wiąże się zapewnienie najwyższej jakości produkcji. Dlatego też nie powinno budzić zdziwienia, że wielu dostawców blach, zamiast inwestować w produkcję kolejnych typów części, woli poszerzać ofertę, współpracując z renomowanymi producentami.
Silna pozycja rynkowa wielu dalekowschodnich producentów zewnętrznych części zamiennych została zbudowana dzięki wielkim nakładom na badania i rozwój. Każdy etap opracowywania nowego produktu obejmuje: badanie materiału, projektowanie matrycy, produkcję próbną i jej ocenę wedle kryteriów jakościowych, wreszcie wdrożenie części do masowej produkcji. Zajmują się tym wykwalifikowani inżynierowie, którzy wykorzystują w pracy najnowocześniejsze rozwiązania.
– „Po ocenie danej części i skierowaniu jej do produkcji, musi ona jeszcze zostać skontrolowana przez niezależną jednostkę badawczą, która potwierdzi, że produkt spełnia oczekiwane normy jakościowe." – dodaje Jack Hsieh.
Wysoką jakość części dostarczanych przez wytwórców spoza Europy potwierdzają również dystrybutorzy części motoryzacyjnych.
– „Ci dostawcy muszą podejmować większy wysiłek, by przekonać europejskich odbiorców oferowanych produktów. Zatem dochowanie najwyższej jakości części jest w ich przypadku koniecznością, od której bezpośrednio zależy przetrwanie na wymagającym rynku. Firmy te nie mogą sobie pozwolić na żadne niedociągnięcia." – twierdzi Mieszko Cybulski, Szef Produktu Części Wizualne Inter Cars SA.
Komentarze