Brembo zbliża się do największych gigantów przemysłu motoryzacyjnego pod względem liczby fanów na popularnym portalu społecznościowym Facebook. Liczba kliknięć “Lubię to” na oficjalnej stronie firmy przekroczyła właśnie pół miliona.
Brembo – 500 000 osób "lubi to"
Sukces facebookowej strony Brembo jest owocem trwającej kampanii internetowej, polegającej na nawiązywaniu kontaktu z użytkownikami sieci, która zaczęła się w 2011 roku, kiedy to ruszył pierwszy „fun-page” Brembo. Grupie nie tylko udało się zebrać tak wielką liczbę fanów, ale także wejść z nimi w interaktywny kontakt. Fani strony są zaangażowani – nie tylko przeglądają zawartość strony, ale też klikają „Lubię to”, komentują i wymieniają informacje z firmą.
Swoją pozycję Brembo zawdzięcza także precyzyjnej strategii opracowanej dla użytkowników Facebooka na całym świecie w ich ojczystym języku. Brembo jest jedną z nielicznych firm z branży, która publikuje posty aż w 9 językach (angielski, hiszpański, włoski, niemiecki, portugalski, francuski, rosyjski, chiński i japoński), co zachęca użytkowników do większej aktywności.
Społeczność Brembo jest także aktywna na wszystkich wiodących platformach cyfrowych jak Twitter, Google+, Pinterest, Linkedin, Instagram. Uzupełnieniem tego jest imponująca aktywność na „YouTube i YouKu (chiński serwis internetowy) Przez te dwie platformy Brembo oferuje swoim fanom ponad 150 wideoklipów, które tylko w ciągu 2013 odnotowały 150 000 minut wyświetleń. Aktywność Grupy w mediach społecznościowych będzie w najbliższych latach rosnąć i ma na celu objęcie jak największej grupy użytkowników o coraz bardziej globalnym zasięgu. Grupa wkrótce będzie częścią Sina Wibo, najpopularniejszej grupy mikro-blogów w Chinach.
Sukcesy Brembo w sieci to także owoc doświadczeń zdobytych przez lata prowadzenia strony internetowej www.brembo.com całkowicie poświęconej hamulcom, która oprócz informacji firmowych zawiera także treści da kierowców. Niedawno ruszyła także strona w języku polskim całkowicie dedykowana Aftermarketowi www.bremboparts.com.
Komentarze