Podczas salonu samochodowego we Frankfurcie firma OSRAM przedstawiła swoje plany dotyczące wykorzystania organicznych diod elektroluminescencyjnych w motoryzacji.
– „W tym roku udało nam się znacznie zwiększyć przydatność naszych OLED-ów w zastosowaniach samochodowych i wkrótce pokażemy nasze pierwsze rozwiązania, oparte na tej technologii. Mamy nadzieję, że najpóźniej w 2016 roku OLEDy pojawią się w seryjnej produkcji i będą montowane w nowych samochodach” – mówi Ulrich Eisele, odpowiedzialny za produkty OLED w firmie OSRAM.
Już w ubiegłym roku firmie udało się podwyższyć granicę stabilności temperatury diod do wartości 85 stopni Celsjusza, dzięki czemu wytrzymują pracę przez kilkaset godzin.
– „Kolejny rok badań pozwolił znacząco dopracować nasz produkt i już wkrótce powinniśmy uruchomić produkcję seryjną” – twierdzi Eisele.
OLEDy to powierzchniowe źródła światła, które nadają się do takich zastosowań, jak np. światła tylne. Przezroczyste diody oferują również nowe możliwości projektowania, istotne w tego rodzaju zastosowaniach. Firma OSRAM pokazała swój samochodowy prototyp OLED na targach elektronicznych Electronica w 2012 roku, a już niebawem zaprezentuje jego następcę, który spełnia wymagania ruchu drogowego nie tylko jeśli chodzi o zastosowanie w światłach tylnych, lecz także w światłach stopu, co pozwoli spełnić wymogi norm Europejskiej Komisji Gospodarczej (ECE).
Producent podkreśla, że powierzchnię świecącą diod można podzielić na dynamicznie kontrolowane segmenty, tworząc w ten sposób różne scenariusze świetlne, na przykład uruchamiane poprzez naciśnięcie na pilocie przycisku blokowania zamków. Światła tylne z wykorzystaniem technologii OLED można było także podziwiać podczas dziesiątego międzynarodowego sympozjum poświęconego oświetleniu samochodowemu ISAL w Darmstadt w Niemczech pod koniec września.
Komentarze