Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego informuje, że kilkuletnie nieużywane, odpowiednio przechowywane i wcześniej nie montowane opony są równie dobre jak nowe.
W komunikacie PZPO czytamy, że nowa opona nie oznacza tylko opony wyprodukowanej w danym roku, ale również kilka lat wcześniej, pod warunkiem odpowiedniego przechowywania i nie używania. Taka opona jest w pełni wartościowym produktem, który nie stracił swoich właściwości. Jest nowa dla użytkownika.
– „Opona to nie chleb, bułki czy kosmetyki, które mają krótki termin ważności. Właściwości gumy zmieniają się na przestrzeni lat, nie kilku miesięcy. W celu spowolnienia tego procesu producenci dodają do mieszanki, z której składa się opona, odpowiednie substancje, które wchodzą w reakcje chemiczne z tlenem i ozonem." – mówi Piotr Sarnecki, Dyrektor Generalny PZPO.
Starzenie się opony podczas przechowywania jest praktycznie niewidoczne i nie ma znaczenia w porównaniu z oponą, która jest w użyciu. Zmiany fizyko-chemiczne zachodzą głównie podczas użytkowania i spowodowane są rozgrzewaniem w trakcie jazdy i napięciem wynikającym z ciśnienia, deformacjami i innymi czynnikami, które nie występują w procesie przechowywania opon.
Opony są magazynowane w serwisach i hurtowniach, gdzie mają odpowiednią ochronę, dzięki czemu nie tracą swoich właściwości. Co ważne, przechowywanie nie powinno mieć miejsca na zewnątrz, nawet jeśli opony są przykryte. Powinny znajdować się w suchym, chłodnym pomieszczeniu z dobrą wentylacją, odpowiednią temperaturą, gdzie będą chronione przed bezpośrednim źródłem światła, złą pogodą i wilgotnością. Co więcej, nie mogą znajdować się w pobliżu jakiegokolwiek źródła ciepła, chemikaliów, rozpuszczalników, paliw, węglowodorów czy smarów, które mogłyby mieć wpływ na właściwości gumy. Takie są rekomendacje Europejskiej Organizacji Opon i Kół (ETRTO) z roku 2008.
Na każdej oponie znajdują się symbole, czyli: E.C.E., rysunek śnieżynki na tle góry, numer DOT oraz rozmiar. Poniżej ich opis:
- Symbol E.C.E., e.g. E3 0259091 oznacza homologację europejską, czyli dopuszczenie do użytku na terenie UE. Składa się z oznaczenia E3, które wskazuje na kraj wydający homologację. Dalszy ciąg cyfr to numer homologacji.
- Rysunek śnieżynki i trzech szczytów to jedyne oznaczenie opony zimowej. Symbol M+S oznacza tylko, że opona ma bieżnik śniegowy, a nie mieszankę zimową.
- Numer DOT to zakodowane oznaczenie produktu i fabryki. Ostatnie 4 cyfry to data produkcji opony (tydzień i rok), na przykład XXY DOT 111XXY02 1612.
Elementy składające się na rozmiar opony to jej szerokość, wysokość profilu, średnica osadzenia oraz indeks nośności i prędkości.
{uri:/ankietka/32}
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 29 października 2014, 9:26 0 0
no cóż, szukają sposobu aby upchnąć stare opony !! :) nie raz widziałem magazyny hurtowni i nie powiem że są właściewe dla opon - za wysoka temperatura w lecie za niska w zimie , składowane oleje i inne , opnoy leżą w słupkach jedna na drugiej itd. A IC nawet nie przyjmuje reklamacji dotyczących opony 2- letnich . Postarajcie sie lepiej :) klient chce oponę nową tzn. odpowiedni rocznik w dniu zakupu ! kto przyjmie reklamację jesli klient kupi trzy letnią nową oponę ?
Odpowiedz
Anonim, 29 października 2014, 20:53 0 0
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Jak sie kręciło to propaganda gromiła że 3 letnia to juz na smietnik, a jak sie rynek przytkał od kryzysu i nie ma juz dynamiki wzrostu to sie dorabia nowa teorie i karmi media. Za poźno, wszyscy pamietają pierwsza teorie propagandową i nie daja sie nabierać
Odpowiedz
Wojtas142, 30 października 2014, 10:48 0 0
Załóżmy, że opony są prawidłowo składowane przez 3 lata. Nabywca taka oponę zaczyna użytkować kolejne 3 lata. Czy właściwości gumy po 6-ciu latach są takie same jak opony wyprodukowanej i użytkowanej przez pierwsze 3 lata? Nie sądzę, gdyż wszystko się starzeje.
Zastanawia mnie jeszcze kwestia jak do tego będą podchodzić firmy ubezpieczające samochody, jeżeli w nowych samochodach będą montowane kilkuletnie (nowe) opony.
Odpowiedz
indżinir, 21 grudnia 2016, 11:39 0 0
guma jezdzona, używana, narazona na tarcie, przciazenia, srodki chemiczne na jezdni, warunki atmosferyczne, uszkodzenia mechaniczne itp traci 75% swoich wlasciwosci po 1 roku - jak komentatorzy sa takimi znawcami to co roku powinni kupowac nowe opony!
opona nieużywana niejezdzona - traci 1% swoich wlasciwiosci co roku.
Odpowiedz
indźinir, 21 grudnia 2016, 11:42 0 0
chodzi mi o gume jezdzona uzywana np tegoreczna - ta traci 75% po 1 roku jezdzenia
i opona nieużywana niejezdzona "lezakowana" - ta traci tylko 1% co roku lezakujac
wiec madrale co sezon na zakupy kompletu opon.
Odpowiedz