Konwerter rdzy to jeden z popularnych środków, przeznaczonych do zabezpieczania elementów stalowych przed korozją, stosowany również podczas zabezpieczania podwozi samochodów. Czy zabezpieczenie przed korozją będzie bardziej skuteczne niż gdy zostanie zastosowany tylko popularny baranek? Udało nam się porozmawiać ze specjalistą z firmy, produkującej konwertery rdzy do podwozia. Sprawdziliśmy także, jakie środki do konserwacji podwozia można obecnie znaleźć na rynku.

Konserwacja podwozia samochodu to bardzo ważna czynność eksploatacyjna. Nie trzeba do niej specjalistycznych narzędzi. Nic zatem dziwnego, że usługa ta znajduje się w ofercie coraz większej liczby warsztatów. Poza tym – jest to czynność bardzo potrzebna i mająca bardzo duży wpływ na bezpieczeństwo. Dlatego warto zachęcać kierowców do skorzystania z niej.

Często, podczas napraw i kontroli samochodów, widzimy naloty korozji już na podwoziach kilkuletnich aut. W przypadku starszych kilkuletnich pojazdów, często dopiero sprowadzonych do kraju, sytuacja może być jeszcze gorsza. Często niewielkie ślady korozji na zewnętrznej stronie progów są tylko zwiastunem tego, co znajduje się w środku progów.

Zaawansowana korozja miejsc mocowania zawieszenia i górnej części amortyzatorów, podłużnic i podciągów kwalifikuje samochód do kasacji. Wpływ na rozwój korozji mają wpływ między innymi łagodne zimy, które są bardzo wilgotne.

Przygotowanie samochodu do konserwacji podwozia

Podwozie musi być odpowiednio przygotowane do nałożenia na nie środków antykorozyjnych. W niektórych warsztatach stosuje się metodę piaskowania, wykorzystując do tego celu specjalny pistolet. Piaskowanie pozwala na usunięcie wszelakiego typu zanieczyszczeń, od luźnej rdzy i nalotów korozji, po zaschnięte błoto. Jednak jest drogie i przez to niezbyt chętnie wybierane przez klientów warsztatów.

Podwozie można też umyć w niektórych myjniach, albo korzystając ze specjalnych myjek. Jednak w tym przypadku niezbędne są specjalne warunki, żeby nie zmienić kanału w basen.

Dostępne są też czyściki chemiczne w sprayu, które mogą być uzupełnieniem standardowych, fizycznych metod, czyli metalowej szczotki i papieru ściernego.

A co po wyczyszczeniu?

Środki do konserwacji podwozia – przegląd rynku

Na rynku znaleźć można kilka rodzajów środków do konserwacji podwozia.

• Jedne z najpopularniejszych to baranki, czyli warstwy bitumiczne. Za opakowanie trzeba zapłacić od 15 do 20 zł. Marki Boll, K2, Novol, Bitex, Moje Auto, Motip, Wurth (na bazie gumy – ok. 40 zł) i inne. Co ciekawe, baranki są nie tylko czarne. Niektórzy z  producentów mają w ofercie także baranek biały (marki Carosol, Boll).
• Rozwinięciem standardowego baranka są warstwy bitumiczne z woskiem. W tym przypadku opakowanie kosztuje od 30 zł wzwyż. Marki: Nigrin, Valvoline.
• Kolejny środek kosztujący od 30 do 40 zł za opakowanie to alucynk w sprayu (marki Biodur, Normatek, CX80).
• Można także zakupić twardy wosk do podwozia w cenie ok. 60 zł (Noxudol, Akemi) za opakowanie, albo farbę okrętową (SigmaFast), też w podobnej cenie. W przypadku farb okrętowych, wystarczy pomalować oczyszczone podwozie i nie ma potrzeby nakładania kolejnych środków.

Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, aby stosować kombinacje środków np. warstwę alucynku, a na to baranek.

Jednym z najnowszych środków do konserwacji podwozia samochodowego (a także przyczep, maszyn różnego rodzaju, maszyn rolniczych) są aktywne konwertery rdzy. Ich zadaniem jest neutralizacja istniejącej rdzy (zobojętnienie jej na drodze reakcji chemicznych) i równocześnie stworzenie warstwy zabezpieczającej.

Wśród dostępnych na rynku środków znaleźć można produkty Wurth, Dinitrol, Brunox i Organika.

Przedstawiciel firmy Wurth, producenta jednego z konwerterów rdzy, udzielił nam wywiadu.

 Jak działa konwerter rdzy, przeznaczony do konserwacji podłoży metalowych?

– Należy pamiętać, że konwerter rdzy nie zastąpi baranka, jego główne zastosowanie polega na skutecznej i trwałej neutralizacji procesu korozji oraz ułatwia przygotowanie metalowych powierzchni do malowania. Przyjazny dla środowiska konwerter rdzy marki Würth został stworzony na bazie wody. Neutralizuje proces korozji reagując z tlenkami żelaza i konwertując je w trwale, szczelnie i mocno przylegające do podłoża związki metaloorganiczne, izolujące podłoże od środowiska korozyjnego. To skutecznie powstrzymuje dalsze procesy korozyjne. Preparat jest skuteczny w reakcji z tlenkami żelaza, które silnie przylegają do podłoża i są bardzo mocno z nim związane. Luźna porowata rdza musi zostać usunięta mechanicznie. Elementy wolne od korozji należy przeszczotkować drucianą szczotką. Czas reakcji z tlenkami w warunkach normalnych to 3 godziny. W celu uzyskania trwałej ochrony przed korozją wymaga się pomalowania przed upływem 48h farbą lub lakierem nadającymi się do stosowania na podkłady reaktywne. Podstawową zaletą stosowania konwertera jest to, że nie trzeba czyścić powierzchni metalu z korozji nalotowej, można go nakładać bezpośrednio na nią, oszczędzając w ten sposób czas i ilość potrzebnych materiałów – wyjaśnia Krzysztof Wyszyński, Product Manager Würth Polska, specjalista w tematyce chemii motoryzacyjnej.

Kiedy najlepiej stosować konwerter rdzy? Na jaką rdzę jest skuteczny?

– Konwerter najlepiej jest stosować od razu gdy zauważymy pojawiające się ogniska rdzy. Efekty jego działania są najlepsze, gdy mamy do czynienia z korozją nalotową i element nie został jeszcze zniszczony przez rdzę. W przypadku mocnego skorodowania trzeba niestety daną część wymienić. Jeśli jednak nie ma zagrożenia, że wytrzymałość mechaniczna elementu została już znacznie obniżona przez jego degradację w wyniki działania rdzy, warto powalczyć o jego uratowanie. Wtedy konwerter sprawdza się doskonale. Dzięki temu, że jest w formie emulsji, którą można nakładać również przez natrysk, pozwala dotrzeć nawet do trudnodostępnych miejsc.  Konwerter rdzy to zarazem skuteczny środek profilaktyczny. Na zabezpieczanej powierzchni tworzy zwartą, jednolitą warstwę izolującą, która chroni metal przed wilgocią i utlenianiem, dlatego warto go stosować po to, by korozja w ogóle się nie pojawiła. Warunkiem jest „aktywacja” powierzchni metalowej, np. przez szczotkowanie drucianą szczotką – wyjaśnia Krzysztof Wyszyński.

Jak w praktyce stosuje się konwerter rdzy?

– Dzięki wygodnej formie emulsji oraz możliwości aplikacji przez natrysk stosowanie konwertera rdzy jest czynnością prostą i łatwą do wykonania. Należy jednak pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim nie należy aplikować powłoki na nagrzane i zmrożone powierzchnie (o temperaturze powyżej +40°C oraz gdy temp powierzchni spada poniżej 5°C). Odporność temperaturowa konwertera korozji to 120 °C, zatem podczas aplikacji na podwozie, nie stosujemy go na elementy układu wydechowego. Do zabezpieczenia przed korozją elementów układu wydechowego można użyć specjalnego lakieru żaroodpornego w sprayu, który utwardza się pod wpływem wysokiej temp, lub powłokę aluminiową odporną na wysoką temp. Tak samo jak w przypadku „baranków”, nie należy również stosować konwertera na elementy układu hamulcowego.

Wśród naszych Czytelników są nie tylko mechanicy, ale także i kierowcy oraz domowi majsterkowicze. Dlatego pytamy w ich imieniu, czy konwerter rdzy Wurth można położyć samodzielnie, czy tylko w warsztacie?

– Konwerter rdzy ma bardzo wiele zastosowań i sprawdza się nie tylko w motoryzacji. Stosuje się go m.in. w rolnictwie, przemyśle morskim, ale także w gospodarstwach domowych do zabezpieczania metalowych elementów tj. ogrodzenia, balustrady, kaloryfery. Do jego nakładania nie są wymagane specjalistyczne umiejętności. Jest to środek uniwersalny, który mogą stosować zarówno fachowcy, jak i laicy. Konwerter może być więc na wyposażeniu profesjonalnego warsztatu i domowego schowka czy garażu – odpowiada Krzysztof Wyszyński.

Zapytamy jeszcze dla pewności o stan podłoża metalowego, np. podwozia. Jak należy je przygotować do nałożenia środka?

– Skorodowane podłoże należy w pierwszej kolejności oczyścić mechanicznie, przy pomocy papieru ściernego, drucianej szczotki lub szlifierki, po to by pozbyć się luźnej rdzy. Jest to o tyle ważne, że zabezpieczana powierzchnia musi zostać aktywowana, po to by zaszła na niej reakcja chemiczna. Podłoże należy następnie odtłuścić oraz wytrzeć do sucha. Tak przygotowana powierzchnia zapewnia, że działanie preparatu będzie najskuteczniejsze – odpowiada Krzysztof Wyszyński.

Czekamy na Wasze komentarze. Jakich środków używacie najczęściej w warsztatach do zabezpieczania podwozi samochodowych?