Cerber Motorsport to pierwszy polski zespół studentów, który stanął na podium prestiżowych zawodów Formuła Student. Rywalizacja polega na zbudowaniu od podstaw bolidu wyścigowego, który oceniany jest przez międzynarodowe jury w wielu kategoriach. Rozmawiamy z Eweliną Moczulską, Koordynator Marketingu Cerber Motorsport.

Od naszego poprzedniego kontaktu minęły prawie dwa lata. Wówczas zespół Cerber Motorsport przygotowywał bolid CMS-03, który miał zapewnić mu sukcesy w 2016 r. Sądząc po uzyskanych wynikach, plany udało się zrealizować?

Szczerze mówiąc, to wyniki przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Chcieliśmy zacząć dostawać się do pierwszej dziesiątki w poszczególnych konkurencjach, walczyć z najlepszymi światowymi zespołami. Jak się okazało na zawodach pierwsza dziesiątka, a nawet piątka w klasyfikacji generalnej jest w naszym zasięgu. W Czechach wygraliśmy jedną z konkurencji dynamicznych – Autocross, potwierdziliśmy to, że możemy konkurować z najlepszymi zespołami z Wielkiej Brytanii czy Niemiec.

Większa siła docisku, nowy silnik, przeprojektowana konstrukcja nośna – co jeszcze trzeba było zrobić w nowym bolidzie, w porównaniu do jego poprzednich generacji?

Przede wszystkim staraliśmy się jak najdokładniej zrozumieć istotę tego, co projektujemy i wykonujemy. Trzecie auto łączy oba poprzednie. Zastosowaliśmy 10” koła, czterocylindrowy silnik, poszycie wykonane z materiałów kompozytowych. Nowością jest sucha misa olejowa, która pozwoliła nam zapewnić smarowanie silnika w każdych warunkach oraz znaczące jego obniżenie. Miało to niebagatelny wpływ na wysokość środka ciężkości całego pojazdu. Dodatkowo udoskonaliliśmy układ napędowy, który jest znacząco lżejszy od poprzednich. Całkowitej zmianie uległ też system regulacji geometrii zawieszenia. Oprócz wymienionych komponentów na nowo opracowaliśmy pakiet aerodynamiczny.

Wasz zespół, jako pierwszy polski team stanął na podium w zawodach Formula Student. W rankingu obejmującym łącznie ponad 500 zespołów, plasujecie się w czwartej dziesiątce. Dwa lata temu zaledwie „pukaliście do bram” Formuły Student. Jak udało się osiągnąć taki progres w krótkim czasie?

Przede wszystkim dzięki temu, że na budowę auta poświęciliśmy 2 lata. Pozwoliło to nam na dokładne przemyślenie naszej konstrukcji. Dodatkowo wygospodarowaliśmy 3 miesiące na testy bolidu przed zawodami. Dzięki temu zdiagnozowaliśmy i wyeliminowaliśmy wiele usterek oraz kierowcy mieli czas na intensywne treningi i „wjeżdżenie się” w bolid. Wszystko to zaprocentowało na zawodach – mieliśmy do dyspozycji niezawodny pojazd i doświadczonych kierowców, którzy umieją wykorzystać jego możliwości. Kluczem do sukcesu była intensywna dwuletnia praca.

By zebrać jak najwięcej punktów do rankingu Formuły trzeba wyjeżdżać na jak najwięcej zawodów, a to bardzo kosztowne. Podobnie jak sama budowa bolidu. Większość z polskich ekip boryka się z problemami finansowymi. Kto wspiera Was – uczelnia czy głównie prywatni sponsorzy?

To nie jest do końca tak, że trzeba wyjeżdżać na jak najwięcej zawodów. Do punktacji w rankingu wlicza się sześć ostatnich startów. Dodatkowo każde zawody mają rangę, zależy ona od ilości startujących ekip oraz wielu innych czynników. Im zawody są bardziej prestiżowe, tym bardziej przekładają się na wyniki w rankingu globalnym. Dlatego też ważne jest dobre rozplanowanie startów w sezonie, aby pojechać na zawody jak najwyżej punktowane i jednocześnie zachować dobre starty w ubiegłych latach.

Odpowiadając na drugą część pytania, w głównej mierze wspiera nas Wydział Mechaniczny i Politechnika Białostocka. Jednak bez zaangażowania wielu firm, które wykonują bądź dostarczają nam elementy auta oraz miasta Białystok realizacja projektu i wyjazdy na zawody nie byłaby możliwa.

Z rozmów z Waszymi kolegami z innych polskich teamów dowiedziałem się, że zespoły z zagranicznych, głównie zachodnich uczelni zwykle dysponują budżetem pozwalającym na regularne starty i budowę świetnych bolidów. Wy często musicie, mówiąc po polsku – „kombinować”, gdy np. nie stać Was na zakup jakiejś części. Czy nie jest tak, że paradoksalnie ta umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach daje Wam przewagę?

Na pewno dużo to nam pomaga. Kiedy coś zaczyna się psuć, my potrafimy to naprawić, a przynajmniej próbujemy. Niejednokrotnie okazywało się, że braki finansowe w stosunku do kolegów z zagranicy nadrabiamy właśnie zgranym i zdeterminowanym zespołem. Warto też nadmienić, że w naszych warunkach nie bylibyśmy w stanie efektywnie wykorzystywać tak dużych sum pieniędzy. Duże pieniądze idą w parze z wysoko rozwiniętym przemysłem, a w przypadku Formuly Student, przemysłem samochodowym i motorsportem. Powszechnie wiadomo, że obie te sfery są w Polsce z takich czy innych powodów w powijakach.

W minionym roku gościliście ze swoim bolidem na kilku imprezach branżowych i targach. Czy zamierzacie także w tym roku brać udział w podobnych eventach? (jakie korzyści daje Wam uczestnictwo w targach?)

Na pewno tak. Uczestnictwo w różnego rodzaju eventach i targach daje nam niepowtarzalną możliwość zaprezentowania siebie i swoich sukcesów przed dużą liczbą osób. Na ostatnich targach motoryzacyjnych przez nasze stanowisko przewinęło się ponad 1000 osób. Na tego typu imprezach możemy poznać wielu ciekawych ludzi i zdobyć bardzo wartościowe kontakty. Nasze auto wręcz przyciąga, nie można obok niego przejść obojętnie, dlatego zawsze wzbudzamy ogromne zainteresowanie. Nie codziennie widzimy auta Formuły Student.

Przynależność do takich zespołów jak Cerber Motorsport zwykle oznacza korzyści w życiu zawodowym po ukończeniu studiów. Czy możecie już dziś pochwalić się absolwentami – byłymi członkami Waszego teamu, którzy osiągnęli sukces dzięki umiejętnościom zdobytym w zespole?

Doświadczenie zdobyte podczas pracy przy projekcie ma niebagatelne znaczenie w późniejszej karierze zawodowej. Dzięki możliwości wykorzystywania wiedzy teoretycznej w praktyce, projektowaniu od podstaw, wykonywaniu i testowaniu elementów członkowie zespołu stają się pełnowartościowymi inżynierami. Na chwilę obecną dwóch naszych kolegów pracuje w Arrinierze, jeden w filii Forda w Niemczech. Kilku pracuje w warsztatach budujących auta wyścigowe w Polsce. Nikt natomiast nie ma problemu ze znalezieniem pracy w lokalnych, często prężnie działających w swojej branży firmach.

Jakie są Wasze cele na kolejny rok i czy brakuje Wam czegoś w drodze ku ich realizacji? (na które zawody FS planujecie się wybrać?)

Naszym głównym celem jest utrzymanie pozycji najwyżej sklasyfikowanego polskiego zespołu Formula Student. Nie wykluczamy też walki o najwyższe lokaty na zawodach. Aby to osiągnąć przede wszystkim staramy się zmniejszyć masę naszego auta, zachowując jego niezawodność i podnosząc jednocześnie jego osiągi. Wiemy też jak duży wpływ na wyniki mają testy, dlatego będziemy starali się maksymalnie wykorzystać czas przed zawodami. Niedługo ruszają rejestracje na zawody, także nie możemy zagwarantować gdzie pojedziemy. Na pewno chcemy wystartować na zawodach Formula SAE Italy, gdzie dzięki dobrym osiągnięciom w poprzednim sezonie, mamy zagwarantowane miejsce. Dodatkowo planujemy starty na zawodach Formula Student UK, Formula Student Czech Republic oraz Formula Student Germany.