Bieżący rok będzie dla dystrybutora czasem dalszej konsolidacji, rozszerzania oferty o nowe marki i referencje produktów. W listopadzie 2017 roku nastąpiła formalna zmiana nazwy z AD Polska na ELIT Polska.
Zmiany w strukturze właścicielskiej spółki AD Polska były jednym z najważniejszych wydarzeń minionego roku w branży motoryzacyjnej. Zakup firmy przez LKQ Corporation – globalnego lidera w dystrybucji części motoryzacyjnych, materiałów eksploatacyjnych i wyposażenia warsztatów – zmieni dotychczasową strukturę rynku. Obecna działalność prowadzona jest już w ramach grupy Rhiag pod szyldem sieci ELIT. Docelowo powstanie jedna sieć dystrybucji dla Centralnej i Wschodniej Europy.
– W ostatnich latach spółka AD Polska odnotowywała systematyczny wzrost sprzedaży. Jednocześnie zwiększaliśmy dostępność oferty poprzez otwieranie kolejnych filii oraz powiększaliśmy sieć niezależnych warsztatów AD Serwis i Auto Primo – mówi Piotr Stopczyk, Prezes ELIT Polska – Z pozoru oznacza to dużą stabilizację w naszej branży, w praktyce nieustannie musimy dostosowywać się do zmian zachodzących na rynku. Wsparcie LKQ Corporation znacząco przyspieszy realizację strategii rozwoju na wszystkich płaszczyznach naszej działalności.
Pierwsze zmiany zaszły już w katalogu produktów dostępnych w ELIT Polska. Oferta części zamiennych została poszerzona o własną markę Starline z gamie elementów układu hamulcowego, hydrauliki pojazdowej i akumulatorów. W kolejce czeka ponad 50 tysięcy referencji przeznaczonych do wszystkich typów pojazdów i marek.
Połączenie oferty AD Polska i ELIT Polska wymaga też weryfikacji listy dotychczasowych dostawców. Związane jest to z odmienną strategią poprzednich działalności, która oparta była na innych markach tzw. pierwszego wyboru.
Według zapewnień dystrybutora, finalnie, dzięki większej ofercie w atrakcyjnym przedziale cenowym, skorzystają zarówno właściciele warsztatów, jak i kierowcy.
– Niezmiennie fundamentem naszej strategii pozostaje rozbudowa sieci dystrybucji. Gęstsza mapa lokalizacji gwarantuje szybszą dostawę części do warsztatu, a tym samym skraca kierowcy czas oczekiwania na naprawę samochodu – dodaje Mirosław Drej z ELIT Polska – Kolejnym elementem jest sieć niezależnych warsztatów, które ze względów formalnych musiały zdjąć charakterystyczne logo AD Serwis i Auto Primo. Obecnie trwa proces podpisywania nowych umów i zmiany szyldów na ELIT Partner
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
czarny olo, 30 stycznia 2018, 18:48 2 0
Tylko nie wciskajcie klientom kolejnego chinola w postaci Starline. Dajcie to co macie fajnego. Klocki RH, które coraz bardziej znikają z rynku, wystarczy wprowadzić, a klienci sami przyjdą.
Odpowiedz
Jcwhitney, 30 stycznia 2018, 19:05 3 -3
To nie kolejny chinol, to stary dobry Kager. Coś mgliste te opowieści. Czas pokaże, co im się uda osiągnąć
Odpowiedz
mr x & mr y, 31 stycznia 2018, 8:01 0 -1
Z tego co pamiętam to w Kagerze była chyba Mikoda ale nie chciałbym wróżyć z fusów.
Odpowiedz
Kaiser, 31 stycznia 2018, 21:16 3 -1
W Kagerze było dosłownie wszystko, zależy od asortymentu i... daty. W okresie świetności w pudełkach bywał całkiem markowy towar, potem przechodzili na coraz to gorszą chińszczyznę. Ogólnie marka Kager jest warta majątek - to ponad 50 tysięcy skatalogowanych referencji wprowadzonych do TecDoca, baza wiedzy w zakresie analiz sprzedaży, baza dostawców, product managerzy itp. Na to musiał się znaleźć chętny i jak widać znalazł się. Kwestia zmiany logo, zatowarowania, i już można wchodzić na rynek.
Odpowiedz
Taka prawda, 2 lutego 2018, 10:48 7 0
Strategią nie jest oferowanie tego, co chce klient, ale promowanie tych dostawców, którzy wniosą odpowiednie wpisowe, "półkowe", dopłacą za zwrot nierotów (dystrybutor nie bierze odpowiedzialności za przestrzelone zamówienia), zapłacą grubą kasę na "programy marketingowe", zasponsorują promocję dla przedstawicieli handlowych, sypną wypasionymi gadżetami dla wybrańców (ochłapy spadają ze stołu później), a na końcu wypłacą bezwarunkowy bonus od obrotu w wysokości minimum 5%. A za wszystko i tak zapłaci klient.
Odpowiedz
Anonim, 31 stycznia 2018, 17:02 2 -1
ciekawe kto pierwszy odczuje obecność ELIT. Oczywiste jest, że jak oni będą się rozwijać to komuś będzie ubywać. Chyba już wszyscy zrozumieli, że obecność ELIT w Polsce to nie jest kolejny epizod.
Odpowiedz
W sedno..., 4 lutego 2018, 10:01 3 0
Będą się tak samo rozwijać, jak robiło to AD - tylko pod innym szyldem. Umiejętna polityka francuskich strategów rynkowych doprowadziła do tego, że firma przynajmniej trzecia w branży w Polsce stała się graczem regionalnym - nawet uwzględniając przyczółki, które dumnie otwiera prawdziwy geniusz od sprzedaży i marketingu (ma wszelkie zadatki na wejście w poczet klasyków marketingu - obok Kotlera).
Odpowiedz
economist, 4 lutego 2018, 11:25 3 0
Nie sądzę, aby w 2018 ktokolwiek znacząco odczuł obecność ELIT`u. ELIT nie ma ani dobrego podejścia do polskiego rynku, ani managerów, zdolnych prędko i agresywnie przejąć struktury po AD i doprowadzić je do swoich standardów (o ile jakieś mają?), jednocześnie likwidując zastane patologie. W 2018 będą próbowali w jakiś sposób zaadaptować istniejące struktury i ludzi, włączyć to po taniości we własne struktury logistyczne itp. AD to nie była topowa firma ani nie dysponowali ani technologią, ani pomysłami, czy też ogólnie - nie mieli potencjału do walki o pierwszą ligę na polskim rynku. Francuzi dobrze o tym wiedzieli, zrobili to, z czego słyną, czyli poddali się. Przejęcie tego typu wymaga twardego resetu, a tego nie widać. W sumie nic jeszcze nie widać. Poza tym, że RHIAG i Elit mają sporo kasy, bo w ferworze przejmowania, łyknęli też Kagera. Ciekawi mnie, ile będzie kosztowało przebrandowanie i ponowne zatowarowanie?
Odpowiedz
Realista, 1 lutego 2018, 9:18 5 0
Najważniejsze, że menadżerowie wzięli grube premie a przy okazji wyhamowali co tylko było możliwe, by u nowego właściciela mieć start z niższej poprzeczki i znowu móc się błyskotliwie wykazać. Swoją drogą ciekawe, ile razy jeszcze uda się ten numer.
Odpowiedz
beret, 1 lutego 2018, 9:37 9 0
Ciekawe czy ten pan ze zdjęcia za rok będzie opowiadał o planach na 2019 ?
Odpowiedz
Tetryk, 2 lutego 2018, 9:31 4 0
Jeśli nie ten, to jest tam jeszcze przynajmniej trzech niezatapialnych. Więc spokojnie dadzą rady...
Odpowiedz
beret, 2 lutego 2018, 21:59 3 0
I na nich przyjdzie czas, pewnie niedługo.
Odpowiedz
kafkasque, 3 lutego 2018, 13:06 10 0
Jak to co? "2018 był dla nas wyjątkowy i pełen wyzwań. Dzięki wytężonej pracy nas samych i naszych współpracowników walczyliśmy o osiągnięcie wyznaczonych celów. Jest wspaniale i jesteśmy wspaniali. W 2019 stawiamy sobie jeszcze bardziej wymagające cele i będziemy jeszcze fajniejsi." Jednym słowem, jest dobrze, będzie jeszcze lepiej.
Odpowiedz
robi, 4 lutego 2018, 12:01 6 0
kafkasque Nieważne gdzie pracowałem, zawsze słyszałem ten tekst :-)
Normalnie jakby tylko tego uczyli na kursach z "bycia prezesem"
Odpowiedz
Podlasiak, 4 lutego 2018, 12:25 4 0
Nie mam pojęcia jak oni chcą sie wbić w rejony gdzie ich do tej pory nie było, pisze z podlasia gdzie w każdym troche większym mieście mamy carsów, partnerów, landów i inne hurtownie gdzie każdy ma swoich ludzi, klientów, ceny przy dobrej negocjacji z handlowcami "przyzwoite", kupe kasy muszą wsadzić bez gwarancji powodzenia. Skąd wziąść ludzi przy dzisiejszym rynku pracy gdzie każdy sensowny hadlowiec ma bez problemu zajęcie. Fakt że im więcej konkurencji tym lepiej dla nas klientów - ale dla nowego gracza na rynku przy takiej konkurencji - mówiąc krótko - przerąbane
Odpowiedz
l`equipe, 5 lutego 2018, 8:25 0 0
Podlasiak, ale oni nie będą się nigdzie wbijali. Przejęli oddziały AD, czyli są w Białymstoku i Białej Podlaskiej. Mają ludzi, partnerów, ceny i klientów - z dobrodziejstwem inwentarza. Przyszli na gotowe i o ile nikt nie zrezygnuje ze współpracy, będą korzystali z tego, co jest. Druga sprawa, że wielkiej dynamiki działań nie widać i ekspansji trudno się spodziewać.
Odpowiedz
FiltrOn, 27 lutego 2018, 11:22 6 0
Ciekawe czy nadal będą kupować towar na boku gdzieś w Rumunii czy Turcji.
Odpowiedz