Elektryczne układy kierownicze coraz częściej stają się standardowym wyposażeniem nowoczesnych samochodów. W porównaniu z hydraulicznym wspomaganiem kierownicy, pozwalają zaoszczędzić do 0,8 litra na 100 przejechanych kilometrów. W lipcu, dwanaście lat po rozpoczęciu produkcji, z fabryki Boscha w Schwäbisch Gmünd, zjechał 50-milionowy Servolectric.
– „Na następne 50 mln na pewno nie trzeba będzie czekać kolejnych dwanaście lat" – mówi Christian Sobottka, przewodniczący Automotive Steering Business Division w firmie Bosch.
Udziały rynkowe elektrycznych układów kierowniczych będą nadal rosnąć. Dla elektryfikacji i automatyzacji jazdy – dwóch ważnych trendów światowego przemysłu motoryzacyjnego – elektryczny układ kierowniczy jest kluczową technologią. Na przykład tylko układ wspomagany elektrycznie można zastosować w samochodach elektrycznych, ponieważ dla układu wspomaganego hydraulicznie nie jest dostępne zasilanie z silnika spalinowego.
W przypadku zautomatyzowanej jazdy (współdziałania układu kierowniczego, hamulcowego i czujników) istotnego znaczenia nabiera wzajemne współdziałanie układu kierowniczego ze wszystkimi ważnymi podzespołami zamontowanymi i podłączonymi do sieci w pojeździe. Należą do nich na przykład układ kontroli trakcji ESP, sterownik silnika i czujniki otoczenia.
Kolejnym celem działalności badawczo-rozwojowej jest powiązanie podzespołów siecią w kompletne systemy sterowane przez oprogramowanie. Bosch przygotował gotowe do produkcji seryjnej rozwiązanie, które umożliwia parkowanie samochodem połączonym z przyczepą za pomocą smartfonu.
Siedem na dziesięć układów kierowniczych firmy Bosch jest wspomaganych elektrycznie
Elektryczne układy kierownicze Boscha są produkowane w Europie, Ameryce Północnej i Chinach. Obecnie około 70 procent układów wspomagania kierownicy ma napęd elektryczny. Dla porównania w 2009 roku odsetek ten wynosił 40 proc. Bosch przewiduje, że do roku 2020 wspomaganie hydrauliczne będzie stanowiło jedynie dziesięć do piętnastu procent wszystkich produkowanych układów kierowniczych ze wspomaganiem.
Komentarze