Oleje silnikowe przy pierwszych oględzinach bardzo mało różnią się pomiędzy sobą. Największą różnicą jest kolor oleju oraz symbole zamieszczone na etykiecie. Po głębszym zapoznaniu się w tematyce okazuje się że te symbole różnicują zastosowanie danego oleju.
Dalsze zgłębianie różnic pomiędzy olejami prowadzi do poznania różnorakich wymagań wprowadzanych zarówno przez producentów aut, jak i przez organizacje niezależne typu ACEA, API, ILSAC czy JASO.
Organizacje certyfikujące jakość olejów opierają się na wynikach testów, które przeprowadza się na każdym nowo wprowadzanym produkcie. Testy te dzielone są na laboratoryjne sprawdzające parametry fizyko-chemiczne, testy sekwencyjne sprawdzające ochronę w poszczególnych miejscach silnika oraz na testy silnikowe prowadzone najczęściej na hamowniach. Takie testy wprowadza m.in. organizacja API. Testując oleje skupia się na różnych parametrach ochronnych – m.in. na tym jak olej chroni silnik podczas jego uruchamiania i rozgrzewania. API mając świadomość, iż rozgrzewanie silnika wiąże się ze zużyciem mocno obciążonych elementów, wprowadziło test symulujący właściwości ochronne oleju właśnie podczas rozruchu i rozgrzewania.
Test ten nazwano testem „Sequence IVA”, który polega na pomiarze stopnia zużycia wałka rozrządu podczas pracy silnika w trakcie fazy jego rozgrzewania, a więc pod obniżoną temperaturą oleju i płynu chłodzącego. Wykonuje się je na silniku Nissan KA24E. Jest to silnik benzynowy, czterocylindrowy, o pojemności 2.4 l. Standardowy test Sekwencyjny IVA trwa 100 godzin, i jest podzielony na 100 cykli badawczych. Każdy cykl składa się z dwóch faz: 50 i 10 minutowej. W pierwszej fazie silnik pracuje na biegu jałowym, temperatura oleju wynosi 49C, a płynu chłodzącego 50°C, natomiast w drugiej fazie silnik pracuje z wyższą prędkością obrotową (1500 obr./min.), temperatury płynów roboczych są tylko nieznaczeni wyższe. Po zakończeniu testu, każda z krzywek wałka rozrządu mierzona jest specjalnym przyrządem mikrometrycznym w 7 miejscach. Daje to razem 84 pomiary. Wyniki badań obrazują stopień zużycia krzywek wałka rozrządu na danym oleju silnikowym. W trakcie takiego testowania symulowana jest praca silnika w trakcie uruchamiania, co zazwyczaj generuje największe jego zużycie.
Test ten udowadnia, iż największe zużycie generowane jest podczas rozruchu silnika i jego rozgrzewania i szacuje się że podczas tej fazy generowane może być nawet 75% całkowitego zużycia silnika.
To właśnie zużycie podczas rozruchu stało się inspiracją do opracowania technologii Inteligentnych Molekuł zastosowanych w olejach Castrol Magnatec. Ochronna warstwa molekuł odkłada się na tych miejscach gdzie dochodzi do współpracy mocno obciążonych elementów tym samym poprawiając ich ochronę. Warstwa ta nie spływa po wyłączeniu silnika co umożliwia uzyskanie aktywnej ochrony przy kolejnym rozruchu silnika i tym samym znacznie ograniczenie zużycia silnika.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 21 października 2017, 0:25 2 0
Autor: Paweł Mastalerek - szef działu technicznego Castrol wasze oleje to [edit.]
Odpowiedz
hashimoto, 28 marca 2018, 9:14 0 0
Bardziej wierze swojej własnej intuicji i z czasem zostałem wyłącznie przy jednym. Używam Shell Helix Ultra 5W40, olej nie tylko utzrymuje silnik w dobrej kondycji, ale też oczyścił go ze szlamu po wcześniejszych olejach, które nie były najwidoczniej za dobre. Dobry olej nie zostawia po sobie nagaru.
Odpowiedz
mr X&mr Y, 28 marca 2018, 12:31 0 0
Liqui Moly Top Tec 4300 5W30
Odpowiedz
maro, 16 sierpnia 2018, 19:03 0 0
a to prawda ze oleje Shell są produkowane na bazie gazu ziemnego ?
Odpowiedz