Rozładowany akumulator to zmora wszystkich kierowców. Ten problem można jednak dziś rozwiązać znacznie szybciej niż jeszcze kilka lat temu. Wszystko dzięki małym, kompaktowym urządzeniom – boosterom, które pozwalają na szybkie uruchomienie samochodu z wyładowanym akumulatorem, bez konieczności użycia kabli i innego auta do pomocy.
Dzisiejsze boostery (inaczej nazywane także jump starterami) to bezprzewodowe „rozruszniki”, które bez problemu zmieszczą się w schowku czy kieszeni w drzwiach. Portfolio tych urządzeń marki OSRAM – BatteryStart – to modele pozwalające na rozruch silników benzynowych o pojemności od 3 l do 8 l oraz silników wysokoprężnych o pojemności do 4 l. Dzięki tak dużej ofercie można odpowiednio dobrać produkt do własnych potrzeb.
Urządzenie OBSL 200 jest w stanie uruchomić silnik o pojemności do 3 litrów. Po użyciu błyskawicznie się ładuje – wystarczą 2 godziny do naładowania do pełna. Model OBSL 260 to nowość w ofercie boosterów. Jest przeznaczony do uruchamiania pojazdów z instalacją 12 V i silnikami benzynowymi o pojemności do 4 l oraz wysokoprężnymi o pojemności do 2 l. Rozrusznik może pełnić także funkcję power banku w trybie „fast charge”, umożliwiającą bardzo szybkie ładowanie.
Kolejny jump starter – OBSL 300 – pozwala na uruchomienie silnika benzynowego o pojemności do 6 litrów lub wysokoprężnego do 3 litrów. Naładowanie trwa 3 godziny. OBSL 360 to niewielkich rozmiarów urządzenie z potężną baterią o pojemności 13 000 mAh i dodatkową opcją szybkiego ładowania. W mgnieniu oka uruchomi silniki benzynowe do 6 l i Diesle do 3 l.
OSRAM BatteryStart 400, dzięki pojemności 16 800 mAh, jest w stanie pomóc w uruchomieniu silnika benzynowego do 8 litrów lub Diesla o dwukrotnie mniejszej pojemności. Ładowanie trwa 4 godziny.
Model Pro 700 dzięki wbudowanemu akumulatorowi litowo-fosforanowemu o pojemności 78,6 Wh bez problemu uruchomi silniki benzynowe o pojemności do 8 l i wysokoprężne do 6 l. Ze względu na charakter urządzenia nie znajdziemy w nim funkcji powerbanku czy latarki. Można za to docenić możliwość doładowania startera Pro 700 dzięki uruchomionego właśnie pojazdu. Wystarczy zostawić urządzenie podłączone na zaledwie 60 sekund do akumulatora, by booster naładował się ponownie do stanu wyjściowego. Jest to więc niemal perpetuum mobile. Można go także ładować z gniazdka 230 V.
To, na co warto zwrócić uwagę w ofercie dostępnych starterów to także szereg innych, przydatnych funkcji. Urządzenia wyposażono w gniazda USB, dzięki czemu mogą pełnić rolę powerbanku i ładować np. telefony komórkowe, aparaty, tablety itp. Część modeli ma także wbudowaną latarkę, co znacznie ułatwia podłączanie boostera w ciemnych miejscach czy po zmroku. Wszystkie boostery są bezpieczne w użytkowaniu, producent zastosował zabezpieczenie przed odwrotnym podłączeniem biegunów, zwarciem i skokami napięcia.
Komentarze