Wizerunek warsztatów i jakość obsługi to dominujące tematy w dyskusji na temat niezależnego rynku motoryzacyjnego w 2014 r. Inter Cars widzi przyszłość w jednoczeniu się warsztatów w sieciach serwisowych.
Ubiegły rok postawił przed niezależną branżą warsztatową wiele nowych wyzwań, z którymi trudno poradzić sobie w pojedynkę. Dlatego coraz więcej warsztatów widzi głęboki sens w jednoczeniu się w sieciach serwisowych. 2014 r. zdominowały tematy poprawienia wizerunku niezależnego rynku warsztatowego oraz konkurencyjności w stosunku do serwisów autoryzowanych, w tym przestrzegania zasad wolnej konkurencji przez producentów samochodów. Rozwiązaniem może być zacieśnienie współpracy w ramach sieci oraz wprowadzenie standardów zwiększających jakość usług, opartych na stworzonym specjalnie dla warsztatów sieciowych programie rozwojowym, zawierającym kilka elementów. Pierwszym z nich jest audyt mierzący mocne punkty warsztatu i diagnozujący punkty do poprawy. Kolejnym, zadbanie o wizerunek serwisu oraz pełne wsparcie w rozwoju pracowników.
Zaproponowany program Akademii Menadżera umożliwił bezpłatnie przeszkolenie wszystkich osób odpowiedzialnych za kontakt z klientem, dzięki czemu wizyta w serwisie staje się bardziej przyjazna.
W profesjonalnych naprawach pomaga również bardzo rozbudowany program szkoleń technicznych oraz dedykowane programy wspomagające zakupy wyposażenia warsztatowego.
Podobnie jak w poprzednich latach, specjalnie dla członków sieci serwisowych skupionych wokół Inter Cars SA, tj. Q-Service, Perfect Service, Q-Service Premium oraz Q-Service Moto, zostały zorganizowane spotkania regionalne. Doświadczenie pokazało, że jest to najlepszy sposób, żeby omówić powyższe kwestie i sprawnie wprowadzić je w życie. Dodatkowo spotkania stanowią pewną „grupę wsparcia”, ponieważ jednym ze stałych punktów jest panel dyskusyjny, podczas którego uczestnicy mogą podzielić się swoimi doświadczeniami. Jest to o tyle ważne, że członkowie sieci przekazują innym informacje o nowych problemach. Mogą też uzyskać podpowiedzi, jak z nimi się uporać, jeżeli inni właściciele serwisów już mieli z nimi do czynienia.
Sposobem na większą siłę przebicia rynku niezależnego ma być zacieśnienie współpracy z SDCM, reprezentowanym przez Alfreda Franke i powołanie do życia MOVEO – organizacji zrzeszającej niezależne warsztaty, będącej ambasadorem w pracach legislacyjnych dotyczących rynku motoryzacyjnego. Sieci serwisowe Inter Cars SA skupiają ponad 1000 warsztatów. Jest to olbrzymia siła, skupienie jej w ukierunkowanych działaniach przyniesie znaczny wzrost znaczenia w negocjowaniu rozwiązań dla nich samych.
W roku 2014 odbyły się cztery spotkania regionalne, z których relacje znajdują się na kolejnej stronie…
Na dobry początek
W ostatni weekend września spotkali się członkowie sieci serwisowych, będący klientami grup filialnych: Gorzów, Poznań, Szczecin, Wałcz, Zielona Góra i Gdańsk. Miejsce spotkania to Hotel Marine w Kołobrzegu.
Plan pierwszego dnia był dość napięty. Od razu po zakwaterowaniu odbył się wspólny obiad. Następnie rozpoczęła się konferencja. Jako pierwszy wystąpił Członek Zarządu Inter Cars SA Wojciech Twaróg, który opowiadał o nowościach i zmianach w sieciach serwisowych skupionych wokół Inter Cars SA. Po nim wystąpił Alfred Franke, Prezes SDCM, który przedstawił prezentację „Branża Motoryzacyjna 2014”. Uczestnicy mogli dowiedzieć się, w jakiej kondycji znajduje się rynek i jakie tendencje na nim królują.
Konferencja zakończyła się o 18.00, później goście mogli korzystać do woli z infrastruktury hotelu. O 20.00 wszyscy uczestnicy wzięli udział w uroczystej kolacji. Rozmowy kuluarowe przeniosły się więc do restauracji, gdzie trwały do późnych godzin nocnych. Wieczór uświetniły występy Kabaretu Limo oraz jednej z laureatek programu Mam Talent, Sabiny Jeszki.
Istotne tematy
Weekend w luksusowym hotelu to dobra okazja, żeby usłyszeć od klientów o wszystkich ich problemach, z którymi borykają się na co dzień oraz podzielić się wiedzą dotyczącą prowadzenia biznesu w ramach sieci. Kolejne spotkanie miało miejsce 4 października 2014 w Hotelu DoubleTree by Hilton, w Józefowie koło Warszawy. Głównymi punktami były konferencja oraz panel dyskusyjny, podczas których wystąpił dobrze znany Alfred Franke, Prezes SDCM. Przedstawił on prezentację „Branża Motoryzacyjna 2014”. Światowy, niezależny rynek motoryzacyjny to ogromny potencjał wart 750-800 mld €, w tym 180-200 mld € stanowi Europa. Polska natomiast jest jednym z najszybciej rozwijających się rynków z dużym potencjałem. Niestety potencjalnie silne środowisko warsztatów, nie mając reprezentacji w postaci organizacji, nie ma możliwości wpływać na decyzje gospodarcze w naszym kraju. Dla przykładu w Polsce działa około 19,5 tys. warsztatów niezależnych obsługujących samochody osobowe i ciężarowe oraz 1,5 tys. serwisów autoryzowanych. Skala jest nieporównywalna, a jednak to producenci samochodów mają głos dominujący, którego słuchają osoby decydujące o regulacjach prawnych w naszym kraju. Stąd tak ważna jest idea łączenia się warsztatów w sieci, które jako zjednoczona siła będą dbały o interesy właścicieli warsztatów.
W podobnym tonie wypowiadał się Jerzy Maliński, jeden z założycieli Organizacji Pracodawców Motoryzacji Moveo. Podkreślał potrzebę zaangażowania się niezależnego rynku motoryzacyjnego w kreowania korzystnego dla branży systemu gospodarczego.
Oprócz nich wystąpili jeszcze Wojciech Twaróg, Członek Zarządu Inter Cars SA i Tomasz Ładosz, Kierownik Działu Sieci Serwisowych. Podczas intensywnej i merytorycznej rozmowy uczestnicy mogli wymienić swoje opinie i doświadczenia. Zaangażowanie członków sieci w czasie dyskusji pokazuje, jak ważne są takie spotkania. Dają one pogląd na oczekiwania i potrzeby członków oraz pomagają odnaleźć odpowiednie rozwiązania.
Trudne rozmowy
W podobnym tonie utrzymane było spotkanie w Arłamowie, 15 listopada. Szczególnie ożywioną dyskusję można było zaobserwować podczas prezentacji Jerzego Malińskiego, reprezentującego Organizację Pracodawców Motoryzacji Moveo. Podczas swojego wystąpienia przedstawił zmieniającą się sytuację na rynku motoryzacyjnym, mówił przede wszystkim o zbliżającej się erze telematyki. Jest to olbrzymi obszar rynku, którego przewidywane przychody, według badań rynkowych, będą się rozkładać od 2,5 mld € w 2014 do 18 mld € w 2025. Bez wspólnego działania warsztatów niezależnych już wkrótce rynek może być zdominowany przez serwisy autoryzowane. Dlatego też istnieje duża potrzeba zbudowania organizacji pracodawców złożonej z przedstawicieli warsztatów, aby wykorzystać ogromny potencjał małych firm w celu obrony własnych interesów i ochrony rynku warsztatów niezależnych. Jerzy Maliński podkreślił, że Moveo chce być organizacją, która będzie reprezentować powyższe interesy.
Został też poruszony temat zmiany przepisów dotyczących stacji kontroli pojazdów, które mają być wprowadzone obowiązkowo dla diagnostów. Po burzliwej dyskusji, podczas której nie wszyscy się zgadzali ze sobą, głos zabrał Alfred Franke, popierając organizację warsztatów, która mogłaby być przeciwwagą wobec organizacji reprezentowanych przez przedstawicieli producentów pojazdów.
Koniec sezonu w Wiśle
Ostatnie regionalne spotkanie sieciowe odbyło się 29-30 listopada w hotelu Stok, w Wiśle. Uczestnicy mogli spędzić czas w luksusowych warunkach, a ich pobyt był urozmaicany wieloma atrakcjami, takimi jak występy kabaretowe i koncert. Jednak nie tylko przyjemności były ważne podczas tej uroczystości. Podobnie jak w poprzednich miejscach, także i tu odbyła się konferencja z udziałem rynkowych ekspertów. Zostały podniesione tematy poprawienia wizerunku niezależnego rynku samochodowego. Niestety wciąż w opinii publicznej dominuje przekonanie, że tylko serwisy autoryzowane świadczą najwyższy poziom usług. Nie pomaga w tym również nieprzestrzeganie dyrektyw europejskich przez producentów samochodów dotyczących napraw pojazdów w okresie gwarancyjnym. Według prawa kierowca może dokonywać napraw w dowolnie wybranym przez siebie warsztacie. W praktyce w Polsce nie jest to przestrzegane i częste są przypadki odmowy wykonania usługi gwarancyjnej po przeglądzie wykonanym w warsztacie niezależnym. Między innymi z takimi nadużyciami nasza branża powinna walczyć.
Komentarze