Systemy poprawiające bezpieczeństwo oraz wygodę jazdy, dostępne w najnowszych samochodach, zwykle są wytwarzane przez niezależne firmy z branży motoryzacyjnej. Wiele tego typu rozwiązań wdrożył Bosch. Dziś przedstawiamy budowę i działanie aktywnego tempomatu nowej generacji (ACC).
Ponad 5 000 inżynierów Boscha na całym świecie zajmuje się opracowywaniem nowych funkcji i układów bezpieczeństwa. Ich celem przewodnim jest całkowite wyeliminowanie wypadków drogowych lub co najmniej złagodzenie ich skutków. Kolizjom spowodowanym najechaniem na siebie aut może zapobiegać między innymi układ adaptacyjnej kontroli prędkości i odległości (ACC), który dostosowuje prędkość do natężenia ruchu poprzez automatyczne przyspieszanie lub wyhamowywanie pojazdu.
Standardowy układ ACC firmy Bosch można włączyć już przy prędkości około 30 km/h. W wersji Stop & Go układ działa także przy mniejszej prędkości i podczas jazdy w korku wyhamowuje samochód aż do zatrzymania. Jeśli samochód jest dodatkowo wyposażony w automatyczną skrzynię biegów – po krótkiej chwili zatrzymania także automatycznie rusza. Obydwie wersje układu adaptacyjnej kontroli prędkości i odległości zapewniają spokojną, oszczędną i bezpieczną jazdę. Wyniki badania euroFOT (European Field Operational Test) pokazują, że układ ACC w połączeniu z systemem ostrzegania o najechaniu może zredukować liczbę gwałtownych hamowań na autostradach o 67%, natomiast liczbę przypadków, w których odległość do poprzedzającego pojazdu jest krytyczna, o 73%.
Czujnik radarowy z reguły znajduje się w samym sercu układu ACC. Zainstalowany z przodu pojazdu nadzoruje sytuację przed nim. Jeśli podczas jazdy, przed nami zostanie wykryty samochód poruszający się wolniej od naszego, układ komfortowo zmniejszy prędkość poprzez hamowanie silnikiem lub aktywowanie układu hamulcowego. Jeśli pojazd znajdujący się z przodu przyspieszy lub zmieni pas, układ ACC automatycznie dostosuje prędkość do prędkości pojazdu poprzedzającego. Do tej pory układ adaptacyjnej kontroli prędkości i odległości był instalowany głównie w samochodach klasy wyższej. Jednak dzięki zróżnicowanej ofercie czujników oraz obniżeniu kosztów, cena takich układów będzie coraz atrakcyjniejsza także dla kierowców pojazdów innych klas.
Przykład czujnika radarowego pokazuje także, jak Bosch realizuje kilka celów jednocześnie. Ten sam czujnik, który jest stosowany w układach ACC i ACC Stop & Go, może być również użyty w układzie automatycznego hamowania awaryjnego. W przeciwieństwie do systemu regulacji prędkości, układ automatycznego hamowania awaryjnego jest w stanie zainicjować pełne hamowanie pojazdu w sytuacji zagrożenia. Zanim jednak do tego dojdzie, generuje on ostrzeżenia wizualne i dźwiękowe, a następnie inicjuje częściowe hamowanie przed potencjalną przeszkodą. Równocześnie hamulce są przygotowywane do hamowania awaryjnego. Jeżeli kierowca zareaguje na ostrzeżenia, będzie mógł skutecznie wyhamować samochód. Jeżeli nie zareaguje, układ samoczynnie zainicjuje pełne hamowanie awaryjne.
Od początku tego roku w samochodzie musi znajdować się co najmniej jeden inteligentny i bazujący na czujnikach otoczenia układ wspomagający, aby dany model mógł otrzymać pięć gwiazdek w teście bezpieczeństwa Euro-NCAP. Od 2016 roku do uzyskania najwyższej oceny będzie wymagany dodatkowo system aktywnej ochrony pieszych.
Komentarze