Obecni w naszym kraju producenci opon powołali do życia Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego. Jego misją będzie wspieranie, pomoc i upowszechnianie wkładu firm członkowskich do wszystkich ważnych aspektów życia społecznego, takich jak: transport, bezpieczeństwo drogowe i zrównoważony rozwój.
Przemysł oponiarski w Polsce
Bridgestone, Continental, Dębica, Goodyear, Hankook, Michelin, Pirelli, Trelleborg, Apollo Vredestein to firmy zaangażowane w przemysł oponiarski na terenie Polski. W naszym kraju funkcjonują cztery fabryki opon, których produkują łącznie 100 000 sztuk dziennie. Łączne zatrudnienie bezpośrednie w sektorze to ok. 10 000 osób. Przemysł oponiarski w Polsce generuje rocznie – ok. 7,7 mld PLN polskiego PKB (dane za 2012 rok). Reprezentowanie interesów osób i firm zaangażowanych w polski przemysł oponiarski będzie jednym z głównych zadań powołanego właśnie Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.
Armand Dahi, Prezes Zarządu PZPO, powiedział:
– „Po ponad dwudziestu latach inwestowania i rozwijania przemysłu oponiarskiego, wspierającego dynamiczną gospodarkę rynkową w Polsce, jesteśmy dumni z założenia Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego zrzeszającego wszystkich kluczowych producentów opon. Reprezentujemy branżę zatrudniającą bezpośrednio 10 000 pracowników w 4 fabrykach i firmach handlowych, wytwarzających na eksport i rynek wewnętrzny produkty wysokich technologii. Wiele uwagi w naszych działaniach poświęcamy także ochronie środowiska i odpowiedzialności społecznej."
Misją PZPO jest wspieranie, pomoc i upowszechnianie wkładu firm członkowskich do wszystkich ważnych aspektów życia społecznego, takich jak: transport, bezpieczeństwo drogowe i zrównoważony rozwój. Jako organizacja pracodawców i partner społeczny, Związek będzie prezentować opinie branży w sprawach związanych z gospodarką, ze szczególnym uwzględnieniem przemysłu oponiarskiego, w zakresie środowiska i klimatu, energii, bezpieczeństwa drogowego, standardów technicznych, informacji i ochrony konsumentów oraz bezpieczeństwa pracy.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Millward Brown dla Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego, Polacy nie doceniają codziennego znaczenia opon i mają małą świadomość prawidłowego ich użytkowania oraz wpływu na bezpieczeństwo jazdy i koszty. 92% kierowców deklaruje, że jeździ na oponach letnich latem, a zimowych zimą, jednak nie mają oni nawyku dbania o nie. Pokazują to wyniki badania dotyczące sprawdzania ciśnienia w oponach – tylko 39% kierowców robi to raz na jakiś czas, przy tankowaniu, tylko 9% przed długą podróżą, a aż 5% nigdy. 80% kierowców zapewnia, że zna konsekwencje niskiego ciśnienia w oponach, zaliczając do nich: gorszą kontrolę nad pojazdem, szybsze zużycie opon, większe zużycie paliwa oraz poważne uszkodzenie opony, które może prowadzić do wypadku. Okazuje się również, że jeden na dziesięciu kierowców w ogóle nie ma tej wiedzy. Pozytywną wiadomością jest to, że 66% respondentów wie, kiedy przychodzi właściwy moment na zmianę opon na zimowe. Mimo to wciąż wielu kierowców decyduje się na wizytę w warsztacie dopiero po pierwszych opadach śniegu. Aż 84% badanych nigdy nie słyszało o etykietach, które znajdują się na oponach, a które pomagają wybrać optymalne do potrzeb użytkowników.
Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego jest zadowolony ze świadomości ekologicznej kierowców odnośnie do postępowania ze zużytymi oponami. 80% z nich wie, że takie opony należy zostawić w serwisie lub sklepie z oponami albo oddać do utylizacji w specjalnym punkcie, a nie zaśmiecać środowiska. Wiedzę tę stosuje w praktyce 79% kierowców. Dlatego jednym z zadań Związku jest poprawa świadomości użytkowania opon. Jego celem jest wyrobienie wśród kierowców nawyku dbania o opony jak o bardzo ważny element samochodu. Z badania bowiem wynika, że wciąż spora ich część tego nie robi.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 19 maja 2014, 19:29 2 0
Obecni w naszym kraju producenci opon w listopadzie 2013 r powołali do życia Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego. Jego misją będzie wspieranie, pomoc i upowszechnianie wkładu firm członkowskich do wszystkich ważnych aspektów życia społecznego, takich jak: transport, bezpieczeństwo drogowe i zrównoważony rozwój.(czytaj powyższe: Lobbowanie za wprowadzeniem obowiązkowych opon zimowych oraz skrócenie ich czasu użytkowania na terenie Polski) Dzisiejsza opona jest mniej trwała bo ma coraz mniej kauczuku a coraz więcej sadzy,krzemionki,olejów.Coraz więcej przyspieszaczy które w sposób sztuczny skracają czas wulkanizowania gumy.Nie jest ona dzięki temu tańsza dla konsumenta tylko bardziej opłacalna dla producenta.Jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli je wymieniać co cztery lata ale ze względu na to że zdążą one zmurszeć...Producentom o to właśnie chodzi: Nakręcić większą konsumpcję i zyski z obrotu wymuszone przepisami.Obecnie opony leżakowane w magazynach sprzedawane mogą być do 5 lat od daty produkcji a uważane za bezpieczne do 10 lat.W naszych warunkach klimatycznych przy częstym przechodzeniu temperatury przez punkt zerowy najlepsze są opony wielosezonowe.Ponieważ producenci opon na tym dodatkowo nie zarobią to starają uświadamiać polaków o konieczności stosowania dwóch kompletów opon.Oczywiście w rejonach górskich bez zimowych i łańcuchów się nie obejdzie. Dotychczas producentów opon w Polsce nic nie łączyło.Nie mogą na siebie patrzeć a w tej chwili pojawił się wspólny cel- Lobbowanie.
Odpowiedz