Do redakcji portalu MotoFocus.pl zwrócił się ostatnio sprzedawca części motoryzacyjnych, którego zastanawia fakt, że jego odpowiedzialność wobec kupujących rozciąga się na okres dwuletni, podczas gdy producent sprzedawanego przez niego towaru udziela gwarancji tylko na okres jednego roku.
– Czy to możliwe – pyta zaniepokojony sprzedawca – żeby moja odpowiedzialność trwała dłużej niż odpowiedzialność tego, kto daną część wyprodukował i mi ją dostarczył? Przedstawione pytanie jest bardzo ważne, ponieważ dotyczy wszystkich sprzedawców, a zatem osób, które prowadzą punkty sprzedaży części motoryzacyjnych jak również warsztaty obsługi pojazdów.
Prawa sprzedawcy a gwarancja towaru
Na wstępie należy stwierdzić, że to, co często potocznie nazywamy „reklamacją towaru”, jest w istocie realizacją jednego z uprawnień określonych w Kodeksie cywilnym oraz w ustawie o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego, a mianowicie rękojmi lub gwarancji. Ze względu na to, że uprawnienia te pełnią podobną funkcję są często mylone i łączone, jednak faktycznie różnią się one od siebie w istotny sposób.
W dużym uproszczeniu można stwierdzić, że rękojmia polega na tym, że sprzedawca jest odpowiedzialny za wady fizyczne i prawne towaru, które istniały w chwili jego sprzedaży i wydania. Odpowiedzialność z tytułu rękojmi jest odpowiedzialnością bezwzględną, niezależną od woli sprzedawcy, gwarantowaną każdemu nabywcy. Można ją ograniczyć lub wyłączyć właściwie tylko wtedy, gdy w umowie nie uczestniczy konsument.
Uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne wygasają po upływie roku, a gdy chodzi o wady budynku – po upływie lat trzech licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana. Uprawnienia z tytułu rękojmi za wady prawne rzeczy sprzedanej wygasają z upływem roku od chwili, kiedy kupujący dowiedział się o istnieniu wady.
Konsumenci – to znaczy osoby fizyczne, które nabywają towary w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą, korzystają ze szczególnej ochrony z tytułu rękojmi, którą ustawa określa jako zgodność towaru konsumpcyjnego z umową. Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu. Termin ten biegnie na nowo w razie wymiany towaru. Jeżeli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, strony mogą ten termin skrócić, jednakże nie poniżej jednego roku.
Gwarancja jest natomiast zapewnieniem tego, że w danym okresie towar zachowa swoje właściwości jakościowe i funkcjonalne, jak również, że będzie zdatny do normalnego użytku. Ustanawiana jest ona w drodze dobrowolnej umowy bądź oświadczenia dotyczącego umowy sprzedaży. W przypadku towarów konsumpcyjnych oświadczenie gwaranta może znaleźć się również w reklamie. Gwarancja stanowi zatem wyłącznie dodatkowe uprawnienie uzyskiwane przez nabywcę od sprzedającego bądź producenta towaru.
Odnosząc powyższe do obaw naszego Czytelnika należy stwierdzić, że jako sprzedawca jest on wobec konsumentów odpowiedzialny za zgodność towaru z umową przez okres dwóch lat od jego wydania. Podkreślenia wymaga jednak fakt, że na mocy ustawy, w przypadku zaspokojenia roszczeń wynikających z niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową, sprzedawca może dochodzić odszkodowania od któregokolwiek z poprzednich sprzedawców, jeżeli wskutek jego działania lub zaniechania towar był niezgodny z umową sprzedaży konsumenckiej.
Z drugiej strony, jak wynika z przedstawionej sytuacji, producent towaru, który jest sprzedawany przez naszego Czytelnika, udzielił dodatkowej, jednorocznej gwarancji jakości towaru. Oznacza to, że w przypadku, gdy w tym okresie na skutek normalnego użytku towar straci swoje właściwości jakościowe lub funkcjonalne to kupującemu będzie przysługiwało wobec producenta roszczenie określone w tej gwarancji.
Pomimo istnienia mechanizmów ustawowych, które umożliwiają sprzedawcy rozliczenie się z dostawcą lub producentem towaru w przypadku wystąpienia wady towaru, warto rozważyć zawarcie odpowiednich porozumień, które to w praktyce ułatwią. Pozwoli to uniknąć nieporozumień między kontrahentami, dla których przecież najważniejszą gwarancją jest zadowolenie klienta.
Adam Krupa – doradca prawny z firmy Legal & Strategic Support Team.
Kontakt mailowy: info@lsst.pl
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 25 kwietnia 2013, 7:49 0 0
I z tego artykułu nadal nie wynika czy sprzedającego obowiązuje pojęcie gwarancji dwuletniej czy jednego roku. Co na to mówi kodeks? Na czym dokładnie polega zgodność towaru z umową?
Odpowiedz
Anonim, 25 kwietnia 2013, 9:17 0 0
Moze ktoś się orientuje , jakie przepisy regulują , zwrot kasy za montaż i demontaż po uznanej reklamacji, miedzy firmami.
Mam uznaną reklamacje czesci XXX. Klient powołuje się na ustawę konsumencką Art 8 punkt 2.
Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
No i tu ma oczywiście rację.
Ja nie mogę powołać się na ustawę konsumencką ponieważ punkt pierwszy mówi ze:
Ustawę stosuje się do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą (towar konsumpcyjny) a klient niestety nie wziął faktury. Ustawa konsumencka jest tylko dla detalistów
Rozumując my z klientami mamy przerąbane, a hurtownie są na wygranej pozycji
Odpowiedz
Anonim, 25 kwietnia 2013, 9:24 0 0
Niezgodnosc towaru z umowa - czyli towar jest np uszkodzony w momencie sprzedazy, zle spakowany, itp a sprzedający nie uprzedził o tym kupujacego - prawo rekojmy
Kupiony towar zepsuje sie w trakcie uzywania np lozysko kola po ok pol roku jazdy samochodem - gwarancja ponieważ towar nie zachowal swoich właściwości jakościowych i funkcjonalnych w danym okresie czasu
Odpowiedz
Anonim, 25 kwietnia 2013, 9:33 0 0
Gwarancja w Polsce jest dobrowolna, i jest tylko wtedy kiedy producent ja daje .Wtedy musi byc karta gwarancyjna i wszystkie dane , wyszczególnione, dane gwaranta, wyłaczenia , sposób przeprowadzania reklamacji,np door tu door
Odpowiedz
Anonim, 25 kwietnia 2013, 11:17 0 0
Dla wszystkich prowadzących sklepy lub warsztaty z magazynem części wniosek jest jeden: posiadanie dużego magazynu, w którym niektóre części wykazują mniejszą rotację i leżą dłużej niż rok, sprzedając je lub montując dla detalisty, warunki gwarancji lub rękojmi bierzemy "na klatę" - swoją !!! Bierzemy za nie 100% odpowiedzialność. Sprawdzone na własnej skórze. Warto o tym pamiętać, decydując się na działalność w tej branży.Pozdrawiam.
Odpowiedz
Anonim, 25 kwietnia 2013, 14:52 0 0
8323248 napisał wszystko w temacie. Gwarancja jest tylko wtedy gdy jest szczegółowo określona przez producenta. W innych przypadkach wszelkie roszczenia detalisty do roku czasu można podciągać pod rękojmie. Dlatego wszelkie chwyty reklamowe niektórych na rynku z pisaniem na pudełku ''3 lata gwarancji'' bez dołączania karty gwarancyjnej i jej warunków to pic na wodę. Mogą sobie tylko narobić biedy. Bo jak jakiś szczególarz zgłosi to do PIH to kontrola nie wyjdzie z firmy przez miesiąc. Tak naprawdę w naszej branży uznanie reklamacji w większości przypadków to rzecz uznaniowa dla obopólnego dobra. W większości przypadków klient nie ma szans nawet przed sądem po prawie rocznym użytkowaniu części, no chyba że przychodzi z np. końcówką drążka po tygodniu. Dlatego bardzo ważne jest aby z góry informować klienta dopominającego się najtańszych części, że na to nie ma gwarancji.
Odpowiedz
Anonim, 26 kwietnia 2013, 7:44 0 0
A co z tzw. częściami elektrycznymi. Większość dystrybutorów informuje, że na części elektryczne nie przyjmuje reklamacji. Podczas gdy w świetle przepisów konsumenckich cewka zapłonowa czy buty to taki sam towar. To jest dopiero dla sprzedawcy poważny problem na tzw. ladzie. Jak sobie z tym radzicie gdy klient się upiera. Może MOTOFOCUS zgłębiłby ten temat.
Odpowiedz
Anonim, 26 kwietnia 2013, 14:16 0 0
"zwrot kasy za montaż i demontaż po uznanej reklamacji" Nie ma czegoś takiego. Zwrotu kasy należy się domagać w momenie składania reklamacji. Podstawą tego jest faktura za wykonaną usługę.
Odpowiedz
Anonim, 3 listopada 2015, 20:10 0 0
Jak ja składam reklamacje to nigdy nie żądam zwrotu kasy za robotę bo nie uznają reklamacji a tak prawie zawsze zwrot za częsci mam
Odpowiedz