Najnowsze testy, przeprowadzone we Włoszech po „naprawie” silnika w Audi A5, pokazały, że emisja szkodliwych tlenków azotu zamiast spaść, znacząco wzrosła. W Polsce problem dotyczy ponad 140 tysięcy samochodów marek Audi, SEAT, Skoda i Volkswagen.
Testy, przeprowadzone przez włoską organizację konsumencką Altrokonsumo, wykazały, że emisja szkodliwych tlenków azotu po „naprawie” wzrosła aż o 25%. Tymczasem zdaniem Komisji Europejskiej to właśnie tlenki azotu są odpowiedzialne za 70 tysięcy przedwczesnych zgonów na terenie Unii rocznie.
– "Mamy do czynienia z nowym wymiarem afery Volkswagena […] Poprawka Volkswagena, która miała rozwiązać problem, nie działa […] Władze we wszystkich krajach Unii Europejskiej muszą wywrzeć zdecydowany nacisk na Volkswagena." – powiedziała Monique Goyens, dyrektor generalny Europejskiej Organizacji Konsumentów (BEUC) – "Volkswagen uzasadnia wypłatę odszkodowań w USA tym, że te samochody nie mogą być naprawie tak łatwo jak w Europie. Ta wymówka wydaje się dzisiaj być pustosłowiem. Moim zdaniem Volkswagen powinien wypłacić rekompensatę europejskim klientom." – dodała.
W Polsce sprawą odszkodowań dla polskich klientów zajmuje się Stowarzyszenie Osób Poszkodowanych przez Spółki Grupy Volkswagen AG. Jacek Świeca, prezes Stowarzyszenia, zapowiada przeprowadzenie własnych testów
– "Potwierdza się negatywna ocena sposobu ‚naprawy’, przygotowana przez naszych ekspertów. Na podstawie informacji z Włoch można już dzisiaj powiedzieć, że tzw. naprawa przynosi dalszy wzrost emisji szkodliwych substancji. Dlatego w najbliższym czasie przeprowadzimy w Polsce niezależne badania emisji tlenków azotu wybranych samochodów grupy Volkswagen. Wadliwe pojazdy muszą albo zostać skutecznie naprawione albo zniknąć z polskich ulic. Czas na zdecydowanie działania w tej sprawie." – mówi Jacek Świeca.
Afera Volkswagena wybuchła jesienią 2015 roku a silniki niespełniające norm emisji spalin oraz wyposażone w nielegalne oprogramowanie, fałszujące pomiary, zamontowano w 11 milionach samochodów sprzedanych na całym świecie. W wyniku afery producent zaoferował blisko 15 miliardów rekompensaty amerykańskim klientom. W Europie producent zapowiedział akcję naprawczą. W Polsce sprawę bada m.in. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Generalna Inspekcja Ochrony Środowiska.
Szczegóły na www.stopvw.pl.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Daniel, 13 lipca 2016, 10:48 0 0
Jeżeli mój samochód posiada opisaną usterkę i nie jest możliwe jej usunięcie, to czy uzytkowanie samochodu jest legalne.
Co w takiej sytuacji mam zrobić lub jakie działania podjąć.
Czy volkswagen zapłaci jakieś odszkodowania.
Odpowiedz
Dieselgate, 4 stycznia 2017, 14:19 0 0
Użytkowanie jest legalne ale przysługuję Panu odszkodowanie.
Zachęcamy do zarejestrowanie sie na naszej stronie [link]
Odpowiedz
zaczadzony, 15 lipca 2016, 10:59 0 -1
A ja nie am żadnego auta ale jestem ich ofiarą bo tracę zdrowie przez te złomy i również chcę bardzo wysokie odszkodowanie za utratę mojego bezcennego zdrowia.Dotyczy się to również innej złomowni z pousuwanymi DPF-ami czy katalizatorami jak i aut z LPG rzekomo ekologicznymi ale mającymi tak już poprzegrzewane uszczelnienia że smrodzą olejem że aż ptaki w parku z drzew spadają.
Odpowiedz
PinDownVW, 11 sierpnia 2016, 9:23 0 0
Czekam kiedy "W Polsce (...) m.in. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Generalna Inspekcja Ochrony Środowiska" będą tak skuteczne jak w USA, czy choćby zrobią cokolwiek jak we Włoszech... będąc w stanie zmusić VW do odszkodowań, skutecznej akcji naprawczej.
Mamy żałosną nieudolność organów prawa, które zamiast chronić konsumentów, środowisko, pozwalają na wszystko producentom i dealer'om samochodów.
Odpowiedz