Usterki samochodów, zwłaszcza te nietypowe, wymagają od mechaników fachowego podejścia i koncentracji nad konkretnym przypadkiem. Niestety właściciel Suzuki SX4 miał podwójnego pecha. Nie dość, że jego auto utknęło pod centrum handlowym, to jeszcze trafił na wyjątkowo niepomocnego “specjalistę”…
Komputerek z allegro i 50 zł za fatygę
Suzuki SX4 (silnik 1.6 benzyna) pana Włodzimierza odmówiło posłuszeństwa podczas rodzinnych, weekendowych zakupów. Po powrocie do samochodu, obładowana torbami i zmęczona rodzina przeżyła szok. Auto nie chciało zapalić, a gdy po wielu próbach w końcu "zaskoczyło" silnik nie chciał pracować na wolnych obrotach, co skutecznie uniemożliwiało jazdę.
Właściciel auta dobrze znał okolicę, dzięki czemu szybko przypomniał sobie, że w odległości zaledwie kilkudziesięciu metrów od parkingu centrum handlowego, znajduje się warsztat naprawczy. Niestety okazało się to nie najlepszą decyzją. Mechanik co prawda zgodził się przyjść na parking, jednak w jego zachowaniu nie było widać chęci wykonania fachowej naprawy. Za pomocą wyglądającego jak dziecięca zabawka "komputera diagnostycznego", warsztatowiec skasował błąd i zarządał 50 zł za interwencję. W zainkasowaniu kwoty nie przeszkadzał mu fakt, że samochód nadal nie chciał odpalić. Na odchodne wspomniał, że obecnie nie ma czasu zająć się autem. Może to zrobić za tydzień…
Zdenerwowany pan Włodzimierz, jak nietrudno się domyślić, postanowił skorzystać z usług innego mechanika. Z pomocą znajomego przetransportował rodzinę do domu, a samochód do zaufanego warsztatu. Niestety nie oznaczało to końca problemów z zepsutym Suzuki.
Mechanicy dokonali dokładnych oględzin pojazdu, ale nie byli w stanie od razu wskazać przyczyny usterki. Najlepszym rozwiązaniem wydawał się kontakt z mechanikiem, który poprzednio badał auto. Niestety mimo upływu zaledwie dwóch godzin, nie pamiętał on już jaki błąd wykasował w aucie, które utknęło pod centrum handlowym. Nie było zresztą pewności czy w ogóle jakikolwiek błąd został zczytany ze sterownika pojazdu…
Po wielu próbach, warsztatowcom udało się w końcu uruchomić auto i wykonać jazdę próbną. OBD wychwyciło błąd dopiero po rozgrzaniu silnika. Co mogło być przyczyną usterki Suzuki SX4?
Rozwiązanie zagadki podamy już wkrótce. Tymczasem zapraszamy do podawania własnych propozycji diagnozy w komentarzach pod tym artykułem.
Autora najtrafniejszej wypowiedzi nagrodzimy upominkiem*!
*W celu kontaktu prosimy o zalogowanie się (jeśli nie jesteś posiadaczem konta na MotoFocus.pl, zarejestruj się klikając w link)
Współautorem artykułu jest mgr inż. Dawid Cempiel, przedstawiciel firmy Mechanika Pojazdowa Stanisław Cempiel www.cempiel.pl
Napisz do nas
Zdarzyło Ci się spotkać z podobnie trudną do zdiagnozowania usterką? Nadal nie wiesz co dolega pojazdowi Twojego klienta? Napisz do nas! Opublikujemy Twój przypadek na łamach portalu. Prosimy o maile na adres: redakcja@motofocus.pl
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 8 stycznia 2014, 20:08 1 0
Następna zgadywanka dla naiwnych ,najbardziej dziwie się poważnym mechanikom którzy odpowiadają na takie zagadki licząc na to że zdobędą nagrode .
Odpowiedz
Anonim, 8 stycznia 2014, 21:00 0 0
Za pewne będę dla niektórych niezbyt mądrym mechanikiem bo udzielam tutaj odpowiedzi , jednak mam to w nosie . Jest to dla mnie fajna zabawa i tyle w temacie . Zresztą na forum mechaników w podobny sposób udzielamy odpowiedzi lub podpowiedzi i nikt nikogo tam nie krytykuje . Co najwyżej jest awantura o głupie "lubię" bo ktoś je nacisnął a inny nie , to jest dopiero śmieszne i żenujące :)) Pozdrawiam
Odpowiedz
Anonim, 8 stycznia 2014, 21:12 0 0
Moje typy awarii to : usterka immobilizera , częściowo rozładowany akumulator lub uszkodzony czujnik faz rozrządu .
Odpowiedz
Anonim, 9 stycznia 2014, 7:32 0 0
uszkodzony czujnik położenia wału lub faz rozrządu
Odpowiedz
Anonim, 9 stycznia 2014, 7:35 0 0
uszkodzony czujnik położenia wału lub faz rozrządu
Odpowiedz
Anonim, 9 stycznia 2014, 8:52 0 0
czujnik położenia wału korbowego
Odpowiedz
Anonim, 9 stycznia 2014, 9:32 2 0
ja troszkę pójdę w inną stronę:
uszkodzony czujnik temperatury przy zimnym silniku pokazywał bardzo niska temperaturę otoczenia/silnika i komputer dawkował bardzo dużo paliwa co zalewało silnik gdy był zimny, gdy się nagrzał zaczął prawie dobrze pracować.
Odpowiedz
Anonim, 9 stycznia 2014, 16:29 1 0
uszkodzony czujnik położenia wału lub wałka rozrządu lub czujnik temperatury
Odpowiedz
Anonim, 12 stycznia 2014, 10:16 0 0
jak OBD zarejestrowało potwierdzony kod to szukałbym usterki która powoduje zły skład spalin , ochrona katalizatora np. wypadanie zapłonu do sprawdzenia świece ,zwarcie-przegrzanie cewek wysokiego napięcia, wtryskiwacze.
Odpowiedz
Anonim, 14 stycznia 2014, 16:36 1 0
A mnie dziwi dlaczego znowu zepsute Suzuki....ktoś chyba nieprzychylnym okiem patrzy na MF na tą markę...
Odpowiedz
Anonim, 5 czerwca 2017, 14:38 2 0
mam ten sam problem, wymieniłem: świece, akumulator, przewody, dwie sondy, czujnik temperatury. Błędu nie wykazuje ale gaśnie podczas jazdy jak dam na luz (przy długiej zmianie biegu, dojazd do skrzyżowania), został mi czujnik wału i cewki
Odpowiedz
Paweł, 27 lutego 2019, 8:29 1 0
Przyczyną gaśnięcia silnika ,gdy nie ma błędów na komputerze jest zbyt mały luz na zaworach.Jeśli jest LPG to luz trzeba regulować co 20 tyś.km.
Odpowiedz
dunajec, 24 listopada 2022, 20:35 0 0
Przyszedł i popatrzył na autko, skasowł błędy, stwierdził, że na parkingu to można tylko popatrzeć. Al że stracił cenny czas to tylko 50 zł. Rzeczywiście wyjątkowo NIEPOMOCNY. Pozdro.
Odpowiedz