Przedstawiamy rozwiązanie, dzięki któremu udało się usunąć awarię Alfy Romeo 145. Problem opisaliśmy w pierwszym artykule naszego nowego cyklu „Nietypowe awarie”.
Gazująca Alfa Romeo 145 – rozwiązanie
Opis usterki można przeczytać po kliknięciu w link. Prezentujemy naprawę, która jako jedyna poskutkowała usunięciem problemu.
Zdaniem mechanika, do którego udał się właściciel Alfy 145, winę za nietypowe zachowanie silnika ponosi woda, zalegająca w cewkach zapłonowych, w okolicy świec. Podobno występowanie wody w tej okolicy jest zjawiskiem bardzo częstym w przypadku aut Alfa Romeo, jednak nikt do końca nie potrafi wyjaśnić jego przyczyny. Problem z obrotami nasilał się zimą, kiedy woda zamarzała. Wymieniono wadliwą cewkę i osuszono okolicę. Problemy z gazowaniem ustały. Zdaniem mechanika, najczęściej zdarza się, że woda w cewce powoduje wahania obrotów lub kłopoty z uruchomieniem silnika. W skrajnych wypadkach, takich jak ten, przebicie może generować niekontrolowany wzrost obrotów. Czas pokaże, czy diagnoza mechanika okazała się celna w stu procentach.
Uprzejmie dziękujemy za podejmowane próby odnalezienia diagnozy. Upominkiem postanowiliśmy nagrodzić użytkownika o loginie greg103 za odpowiedź: „nieszczelność w układzie dolotowym lub USZKODZONY przepływomierz". Przypominamy, że w celu ubiegania się o nagrodę niezbędne jest zalogowanie się lub nadesłanie kopii swojego komentarza na nasz adres e-mail (redakcja@motofocus.pl).
Zachęcamy także do nadsyłania swoich propozycji z opisem przypadku do cyklu „Nietypowe awarie":
Napisz do nas
Zdarzyło Ci się spotkać z podobnie trudną do zdiagnozowania usterką? Nadal nie wiesz co dolega pojazdowi Twojego klienta? Napisz do nas! Opublikujemy Twój przypadek na łamach portalu.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 3 stycznia 2013, 8:31 0 0
nie rozumiem zwiazku, bo jak wytlumaczyc fakt, ze do podniesienia obrotow potrzebne jest paliwo i powietrze, a tu tylko wina z cewka byla ?
Odpowiedz
Anonim, 3 stycznia 2013, 10:26 0 0
To jest kompletna bzdura. Woda może tylko spowodować wypadanie zapłonu lub jego brak z powodu przebicia. Nie spotkałem jeszcze silnika, który z powodu zawilgocenia podnosi obroty, nawet jeśli podnosi to wyraźnie musiałoby być czuć wypadanie zapłonu. W tej sytuacji wymiana cewki to tylko strzał w ciemno. Problem powróci jak bumerang.
Odpowiedz
Anonim, 11 stycznia 2013, 22:32 0 0
Zdarzały się różne dziwne usterki wraz z podnoszeniem lub obniżaniem obrotów silnika ale tylko w cewko-modułach np. lanos 1,6 16v lub DIS w GM gdzie wilgoć wdzierała się przez mikropęknięcia do elektroniki sterującej mapą. W tym jednak przypadku rozwiązanie ukł.zapłonowego jest inne i zgadzam się z przedmówcami że to niemożliwe. Nadal twierdzę że winna jest wiązka przewodów ( sygnały i masy ). W alfach osobiście spotykałem w miejscu cewek/świec raczej olej silnikowy lub jakieś inne zanieczyszczenia ale nie wodę.
Odpowiedz
Anonim, 11 stycznia 2013, 22:46 0 0
A i jeszcze jedno, metoda wymiany części bez ich diagnozy też jest dobra, przecież sklepy i hurtownie i szroty też muszą funkcjonować tylko co z uczciwością wobec klienta, który nas żywi?
Odpowiedz
Anonim, 11 stycznia 2013, 22:51 0 0
Do redakcji: 213.77.87.* = Martini, co byście nie mieli problemu z zaadresowaniem nagrody.
Odpowiedz
Anonim, 15 stycznia 2013, 15:37 0 -1
kosmiczne głupoty - cewka? przez przypadek przy wymianie cewki poruszano jakąś wiązką i problem ustał, ale niestety wróci...
Odpowiedz
Anonim, 7 lutego 2013, 8:15 1 0
A moim zdaniem mechanik naprawił, tylko nie podał prawdziwej przyczyny. W zasadzie dobrze, że tak zrobił...................
Odpowiedz