Prezes Fota SA o przyczynach straty poniesionej przez grupę w 2012 r.

7 maja 2013, 10:23

Prezes Zarządu Fota SA przy okazji publikacji rocznego raportu przedstawił pismo, w którym tłumaczy przyczyny straty poniesionej przez spółkę w 2012 r.. Wśród przytoczonych argumentów znajdują się wzrost konkurencji, naruszenia umów przez agentów czy negatywnie oddziałujące zdarzenia jednorazowe.

Przyczyny strat odniesionych przez Fota SA

Zdaniem Prezesa Zarządu Fota SA, Pawła Gizickiego, strata poniesiona przez spółkę w 2012 r. wynika z niższej, w porównaniu do lat poprzednich, rentowności brutto sprzedaży. W znacznej części jest ona również następstwem ujęcia skutków zdarzeń o charakterze jednorazowym. Wzrost konkurencji na rynku dystrybucji części samochodowych w zderzeniu ze słabszym popytem nasilił rywalizację cenową i wpłynął na obniżenie marży brutto na sprzedaży. Większa konkurencja to, zdaniem P. Gizickiego, efekt wzrostu ogólnej liczby punktów sprzedaży oraz ich nasycenia kapitałem, a także rozszerzania sieci dystrybucji przez kluczowych producentów części. Silna presja cenowa i znaczące obniżenie rentowności brutto sprzedaży dotyczyły również dystrybucji opon. Redukcja kosztów działalności Grupy pokryła te straty tylko częściowo.

Wspomniane zdarzenia o charakterze jednorazowym, który miały wpływ na słaby wynik Fota SA to zaniechanie działalności na rynku czeskim oraz zakończenie współpracy z partnerami, którzy łamali warunki umów o zarządzanie oddziałami Fota.

Decyzja o zaniechaniu działalności na rynku czeskim była podyktowana słabszymi od zakładanych efektami wdrożonych działań naprawczych oraz brakiem możliwości rozwoju i kontynuacji działalności bez znaczącego wsparcia finansowego ze strony jednostki dominującej. Z uwagi na wysokość strat ponoszonych w Czechach w 2012 roku spółka sprzedała wszystkie posiadane udziały w Autoprima spol. s r.o. rozpoznając znacząca stratę na tej inwestycji. Dobrą stroną przedsięwzięcia ma być fakt, że dzięki tej transakcji przyszłe wyniki Grupy nie będą obciążone stratami z działalności na rynku czeskim.

Fota SA przeprowadziła w minionym roku weryfikację sieci sprzedaży oraz systemu jej kontroli. Stwierdzono wówczas liczne naruszenia warunków umów przez niektórych agentów, zarządzających oddziałami Fota. Ujawnione naruszenia umów dotyczyły zasad gospodarowania majątkiem spółki i skutkowały zakończeniem współpracy oraz wszczęciem postępowań w celu egzekucji roszczeń wobec byłych agentów. Zgodnie z zasadami ostrożnej wyceny spółka utworzyła rezerwę na potencjalne straty z tytułu braku możliwości wyegzekwowania należnych kwot. Rezerwa obciążyła wyniki Grupy za 2012 rok.

Zdaniem Prezesa Zarządu Fota, główną barierę rozwoju grupy stanowi trudna sytuacja rynkowa. Głównymi barierami są niski kapitał obrotowy przypadający na placówkę handlową oraz wysokie zadłużenie. Pismo dotyczy także zmian, które mają być reakcją na zaistniałą sytuację. Ich celem jest poprawienie standardu obsługi klientów. W 2012 wprowadzono nowe zasady zarządzania produktowego. Nowa organizacja pracy zespołu odpowiedzialnego za ofertę oraz kryteria jego oceny mają zapewnić szybsze dopasowanie oferty Fota do zmieniających się wymogów rynku, w tym zmian w strukturze parku samochodowego.

Opracowano również nowe zasady alokacji towarów w celu poprawy zaopatrzenia placówki handlowej. Nowy model alokacji uwzględnia między innymi liczebność i strukturę wiekową modeli samochodów, oczekiwania warsztatów w zakresie czasu dostawy poszczególnych części, a także pozycjonowanie cenowe i portfolio produktów oferowanych przez dostawców. W 2013 roku rozpoczęto stopniowe wdrażanie nowego modelu alokacji w wybranych lokalizacjach. 

Ze względu na koszty wdrażanych projektów, spółka zdecydowała się na zmniejszenie liczebności sieci, po to aby zwiększyć koncentrację dostępnych zasobów i wzmocnić pozostałe oddziały Fota. Rozpoczęto też działania, których celem jest jest pozyskanie dodatkowego kapitału na realizację przygotowanych projektów.

W obliczu problemów, spowodowanych rosnącą konkurencją, spółka upatruje szans na poprawę zyskowności w konsolidacji rynku. Jednym ze scenariuszy rozwoju Grupy jest połączenie, którego efektem miałoby być osiągnięcie istotnych synergii.

Zobacz pismo Prezesa Zarządu Fota SA

Dowiedz się więcej

Fota SA wytacza proces byłym filiantom
Fota SA wytacza proces byłym filiantom

Zarząd Fota S.A. podał do publicznej wiadomości informację o wszczęciu postępowania sądowego przeciwko byłym oddziałom agencyjnym, których kontrola wykazała istotne naruszenia warunków współpracy. Wyniki kontroli przeprowadzonej przez zarząd Fota S.A. Zgodnie z informacjami zawartymi w raporcie kwartalnym Fota, opublikowanym 1 marca 2013 roku, kontrola przestrzegania zasad w zakresie zarządzania majątkiem spółki w oddziałach agencyjnych wykazała […]

Fota sprzedała czeską spółkę Autoprima
Fota sprzedała czeską spółkę Autoprima

Udziały polskiego dystrybutora części – Fota SA w jej czeskim oddziale zostały sprzedane. Spółka Autoprima od dawna przynosiła straty, co oddziaływało negatywnie na wycenę giełdową właściciela. Fota pozbyła się nierentownej spółki Kilka miesięcy temu Fota informowała, że w związku z nierentownością czeskiego oddziału, zostaną podjęte wzmożone działania restrukturyzacyjne. Kluczowe było zażegnanie kłopotów organizacyjnych Autoprimy – […]

Obniżenie limitów kredytowych dla spółki Fota SA
Obniżenie limitów kredytowych dla spółki Fota SA

Bank Zachodni WBK ograniczył wysokość limitów kredytowych przyznanych spółce Fota SA. Wcześniej podobną decyzję podjął Bank Handlowy w Warszawie oraz Raiffeisen Bank Polska. Problemy z kredytami Fota SA Zarząd Fota SA, 4 czerwca 2013 r., otrzymał z Banku Zachodniego WBK pismo informujące, że wyniki finansowe Spółki za 2012 rok naruszają postanowienia niektórych umów zawartych z […]

Kolejne banki obniżyły limity kredytowe spółce Fota SA
Kolejne banki obniżyły limity kredytowe spółce Fota SA

Raiffeisen Bank Polska S.A. na podstawie umowy o limit wierzytelności zredukował przyznane spółce Fota SA limity kredytowe. Raiffeisen Bank obniża limity kredytów spółki Fota SA Decyzja banku Raiffeisen związana jest z ograniczeniem wysokości limitów przyznanych w ramach umów zawartych z Bankiem Zachodnim WBK S.A. Pismo opatrzone zostało datą 13 czerwca 2013 roku. Bank informuje, że […]

Komentarze

Komentarz musi być dłuższy niż 5 znaków!

Proszę zaakceptuj regulamin!

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.

Anonim, 8 maja 2013, 8:24 0 0

Jako Agent jednej z firm dystrybucyjnych przez kilka lat ponosiłem straty które wlasciciel oczywiście "finansowal". Na koniec okazało się ze podzial marzy 50/50 to fikcja bo ceny sprzedaży nie sa naliczane od ceny zakupu tylko jakiejś wyimaginowanej. Dodatkowo ceny zakupu nie były tak ważne jak bonus po sprzedaży bo tym nie trzeba się dzielic. Poza tym wciąż i konsekwentnie "aneksami" do umow zwiększano koszty filii.

Dalsza część komentarza została usunięta ze względu na obraźliwe treści

Odpowiedz

Anonim, 9 maja 2013, 14:40 0 0

Dlaczego komentarze pod tym artykułem są usuwane?

Odpowiedz

Anonim, 9 maja 2013, 16:06 0 0

bo firma fota umiera :)

Odpowiedz

Anonim, 9 maja 2013, 17:13 0 0

I co dalej będzie z tą firmą ?
Już tyle razy mówiło się o złej kondycji i jakoś wychodziła z opresji czy tym razem też się uda ?

Odpowiedz

Anonim, 10 maja 2013, 9:22 0 0

Myślę, że powodzenie tej operacji zależne jest od ludzi ,którzy tam pracują. Narazie tendencja jest zła, "uciekają" z własnej nieprzymuszonej woli dobrzy pracownicy, którym wstyd jest za firmę i nie chcą już wysłuchiwać, że nie ma towaru itp. Za błędy jakie popełniają agencji cierpią oddziały Fotowskie, ludzie już nie wytrzymują, co mądrzejsi uciekli do konkurencji i zdobywają rynek własnymi kontaktami. Prawdą jest, że w 90% przypadów klienci kupują u ludzi a nie w firmie. Jest to smutne ale prawdziwe, a podejście kadry menadżerskiej do pracowników niższego szczebla jest żenujące w stylu "jeb...., karać, nie wyróżniać".

Odpowiedz

Anonim, 10 maja 2013, 21:32 0 0

Polityka w Focie jest makabrą, teraz zamykają (jak to nazwali) mało rentowne oddziały. To już koniec firmy fota, zal tylko ajentów którzy zostali w*****i

Odpowiedz

Anonim, 11 maja 2013, 14:33 0 0

Komentarz usunięty ze względu na obraźliwą i wulgarną treść.

Odpowiedz

Anonim, 12 maja 2013, 20:26 0 0

Jako pracownik najniższego szczebla w firmie F. będącej podmiotem tej dyskusji; stwierdzam postępującą chorobę, która trawi aktualnie całą spółkę.
Niestety obecna - trudna - sytuacja; jak również brak konkretnych rozwiązań mających na celu jej poprawę (bo te nerwowe ruchy "na górze" ciężko nazwać konkretami); powodują że coraz więcej pracowników "odpuszcza"; szkodząc tym samym pracodawcy; sobie samym i co najważniejsze - klientom.
Naprawdę przykro jest patrzeć na to co się stało z tą firmą na przestrzeni ostatnich kilku lat. Niemniej jest wciąż grupa osób; które "nie odpuszczają" i walczą - ciekawe tylko na ile wystarczy im sił... i cierpliwości.

Odpowiedz

Anonim, 23 maja 2013, 15:35 0 0

Ciekawe kiedy Fota będzie do chapsnięcia i kto się skusi.

Odpowiedz

Anonim, 23 maja 2013, 16:49 0 0

Kolego @229,
firma F. jest do chapsnięcia przez każdego kto ma do stracenia 2złote i 16 groszy oraz wielokrotność tychże.

Skusi ten co się skusi.

Odpowiedz

Anonim, 23 maja 2013, 20:09 0 0

A i śmieszne te spóźnione dyskusje po czasie...nad raportem za 2012,
15 maja Fota opublikowała już kolejny raport za 1szy kwartał 2013.

Podyskutujcie o nim i o kolejnych milionach strat tam zapisanych...

Odpowiedz

Anonim, 23 maja 2013, 20:17 0 0

A pismo prezesa przeczytajcie dokładnie albo wcale.

To półprofesjonalnie napisane zrzucenie win na wszystkich oprócz siebie:
- na popyt (że klient niedobry i nie chce kupować)
- na producentów (rozszerzających sieci dystrybucji zamiast ustanowić Fotę monopolistą na rynku)
- na konkurentów (że chcą sprzedawać i się wcinają biednej Focie)
- na agentów (że są źli - to kto ich wybierał, aprobował, nadzorował i gdzie ich kontroling)
- na szybkie zmiany w strukturze parku samochodowego (co za szkoda, że nie sprzedają się już referencje. do Golfa I - bo mamy ich całe magazyny)
No i argument pełnego zaskoczenia sytuacją rynkową, zupełnie jak drogowcy po pierwszym ataku zimy.

I te obietnice synergii..., chyba tylko z wymienioną tu w komentarzach pewną firmą zza płota, na A.

A jak przeczytajcie jeszcze dokładniej (!!!), to się dowiecie, że w firmie Fota dopiero w 2012 zauważono i zdano sobie z tego sprawę, że :
"jednym z podstawowych czynników świadczących o standardzie obsługi jest zdolność do zaspokojenia potrzeb
warsztatu w określonym miejscu i czasie"....w konsekwencji czego, rynek wymaga właściwej alokacji towarów i właściwej oferty.
Jeśli ta powyższa prawda dopiero teraz dotarła do świadomości zarządzających w F, to co oni tam robili całe lata?
Co ta firma robiła całe lata?


To kpina i obraza inteligencji każdego czytelnika, który cokolwiek wie o tej branży, umie czytać ze zrozumieniem (podkreślam: "ze zrozumieniem" bo to rzadka kompetencja) i logicznie myśli.

Odpowiedz

Anonim, 23 maja 2013, 20:24 0 0

To również dramatyczna ocena ING jako inwestora finansowego, który dopiero teraz się zaczyna wycofywać, jak są milionowe straty.
Co robią Ci panowie w białych kołnierzykach, którym powierzam co miesiąc swoje pieniądze w funduszu emerytalnym, że nie zauważyli wieloletniego, powolnego i konsekwentnego upadku tej firmy i dopiero teraz uciekają z 90% stratą moich pieniędzy..
Przecież wystarczyło wejść do byle warszatu, do byle sklepu motoryzacyjnego i zapytać cokolwiek o Fotę.

Ale to ich nie dotyczy - oni nie brudzą sobie łapek rozmową z byle kim, bo oni furki mają na gwarancji i garnitury za 2000zł. Są dobrzy w nowomowie portfolii i synergii i raportów. O zarządzaniu firmą mają zerowe pojęcie i z realiów firmy nie umieją wyczytać jej potencjału póki minus na czerwono nie pojawi się w raporcie.

Wystarczyło poczytać komentarze na forach giełdowych i sprawdzić kilka podawanych tam ocen i faktów już wiele lat wcześniej.
Ot druga piaskownica dla dużych chłopczyków.
Spotkał swój swego, i zabawa pełna za pieniądze funduszy, ...czyli naszych
Kilka komentarzy znajdziecie też tu:

Odpowiedz

Anonim, 23 maja 2013, 20:26 0 -1

http://www.bankier.pl/forum/forum_o_fota,6,21,10000000227.html

Odpowiedz

Anonim, 20 czerwca 2013, 12:21 0 -1

Prawda leży gdzie indziej.A mianowicie spółka nie potrafiła w odpowiedni czasie reagować na sytuację rynkową,gdzie konkurencja natychmiast wprowadzała coś nowego to Fota dopiero po roku,dwóch.Tak się nie da Panowie prezesi.Nie dośc że nie było i nie ma fajnego towaru w dobrych cenach,to gdzie coś nie popatrzeć to jest po prostu drogo.Jakoś konkurencja ma w swojej ofercie fajne marki,tanie,dla ludu.Przykład-firma Japanparts (Ashika),mocny gracz z częściami do aut koreańskich i japońskich,a Fota tu jest biedna jak mysz kościelna.Brend Kager,przy całym szacunku to ta sama jakość co Hart,Max Gear a cena z kosmosu.Brak wprowadzania nowości do oferty,tym co handlowali 10 lat temu,to ciągną do dzisiaj.Tak nie może być.Gdzie jakiś nowy powiew asortymentu,producentów.Niestety ale promocje nie wystarczą.Nawet na Boscha kiedys mieli dobre ceny a teraz lipa.Trochę ta firma się przejadła.
Napinacz do VW TDI kosztuje u nich 107,a gdzie indziej 87.I co?
Poza tym,brak akcesoriów,gadżetów,nijak się to szuka w programie.Nic nie można znaleźć.
Konkurencja wprowadza Amtrę,Bolla,Permatexa,K2 a u u nich dziadostwo.
Oleje-koszmarne ceny.Na taką duża firmę żeby mieć takie ceny.To importer-Zenek ze Szczecina ma lepsze ceny,mimo że sprzedaje z garażu pod blokiem.Płyn do spryskiwaczy letni 6,72 zł, gdzie byle konkurencja ma 3,5 zł,śmiech na sali. Ogólnie żenada.Tam nie ma co kupować.No chyba że ktoś musi to już ostatecznie tam kupuje.Wydechy,uszczelki,jakieś części nadwozia.Można pomarzyć.Borygo,Petrygo,nierealne.Za mało ktoś reagował na rynek,za mało słuchał co się dzieje wokoło.Teraz można sobie pogdybać.Konkurencja jest kilka kroków z przodu. Już nie mówiąc o wiecznych pomyłkach w towarze,brakach,jakichś starych rzeczach.

Odpowiedz

Anonim, 21 czerwca 2013, 17:01 0 0

[Komentarz usunięty ze względu na naruszenie regulaminu komentowania treści w serwisach grupy MotoFocus]

Odpowiedz

Anonim, 21 czerwca 2013, 21:16 0 0

Prawda jest taka że KOSZTY, KOSZTY, KOSZTY. InterCars PRAWIE WYTRZYMAŁ ale też było źle, managerowie, sprzedawcy, kierowcy się zmieniają i odchodzą bo nikt nie będzie robił za najniższą ...
Mam nadzieję że się podniosą mają dno ale aby się podnieść właśnie od tego dna trzeba się odbić !

Odpowiedz

Anonim, 25 czerwca 2013, 23:19 0 -1

i niech padnie ta firma w koncu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz

Anonim, 24 stycznia 2014, 22:39 0 0

fota padnie,na allegro skorumpowani z KRAKOWA oddaje towar gdzie 6 grupa zakupowa najlepszych klientów foty może tylko pomazyć.Firma z krakowa handluje asortymentem foty po kosztach
auto-czesci-pro taki mają nick NA ALLEGRO.
Zobaczcie za ile sprzedają towar,bandytka to mało,wystarczy zameldować ten incydent do wierzycieli i sie nimi zajmą odpowiednio.
w tamtym roku ta sama bandytka działała pod nickiem allegro eurosystempro i tez spore ilości ulotniły się z foty i nikt o tym nie mówił!
fota to upadła skorumpowana firma.

Odpowiedz