Przedstawiamy 6 wskazówek eksperta marki Hepu dotyczące obsługi układu chłodzenia oraz tego, czego należy unikać, aby nie uszkodzić jednego z jej ważnych elementów – pompy wody.
Montaż pompy cieczy z pozoru wydaje się czynnością wręcz banalną. W praktyce okazuje się, że podchodząc do tej czynności z nonszalancją możemy poczynić nie lada szkody. Poniżej przypominamy, na co zwrócić uwagę podczas obsługi serwisowej układu chłodzenia oraz montażu pompy cieczy.
Precyzyjnie dobierz produkt na wymianę
Części nie można dobierać na zasadzie „będzie pasowała”. Musi być dobrana precyzyjnie do konkretnego modelu samochodu czy silnika. To, że pompa pasuje do miejsca montażowego w bloku silnika nie zawsze oznacza, że silnik będzie pracował jak należy. Często jest to zależne od numeru podwozia/nadwozia lub silnika. Są na rynku modele samochodów, w których montowane są trzy różne pompy cieczy, które na pierwszy rzut oka wydają się identyczne. Różnią się one jednak średnicą wirnika oraz ilością łopatek, co ma oczywisty wpływ na ich działania w samochodzie.
Jeśli nie chcesz mieć problemów ze zbyt wysoką temperaturą silnika, zwróć uwagę na detale, którymi różnią się pompy i zawsze zamawiaj używając numeru VIN lub symbolu silnika.
Nie używaj silikonu do uszczelniania pompy wody
Do montażu pompy wody oraz pompy oleju należy używać wyłącznie dedykowanych mas uszczelniających. Silikon może dostać się na wirnik pompy lub pomiędzy pierścienie uszczelniacza i poczynić w ten sposób duże szkody.
Jeśli nie wyobrażasz sobie montażu pompy bez silikonu, to używaj go mądrze: cienka nitka i co ważne, zalanie układu i uruchomienie silnika może nastąpić dopiero, gdy silikon zastygnie.
Nie bagatelizuj siły dokręcenia śrub
Zestaw kluczy dynamometrycznych to w tej chwili absolutnie podstawowe wyposażenie każdego warsztatu (zestaw, czyli nie jeden klucz). Nie chodzi tylko o dociągnięcie śrub głowicy odpowiednim momentem. Coraz częściej precyzyjny moment dokręcający wymagany jest przy montażu osprzętu silnika. Korpus modułu zarządzania przepływem cieczy, który należy przykręcić z wartością 9Nm, nie można przykręcać „na oko”. Może to się skończyć tak, że obudowa pęknie.
Jeśli nie chcesz przeciągnąć gwintu, dokręcaj śruby właściwym i odpowiednio skalibrowanym kluczem dynamometrycznym, z właściwą siłą, ale również we właściwej kolejności – nie po obwodzie, tylko od środka, na krzyż po przekątnej. Do określonej wartości dociągaj na końcu, po tym jak wszystkie śruby są już wstępnie dokręcone.
W tym kontekście warto przypomnieć o cyklicznej kalibracji kluczy dynamometrycznych. Jest ona niezbędna, aby mieć pewność, że działają one z dokładnie taką wartością jaka jest ustawiona.
Nie używaj młotka do umiejscowienia pompy wody
Oczywiście młotek to niezbędnik przy wielu pracach (nawet w relatywnie młodych samochodach), jednak uderzanie nim w obudowę pompy może ją z dużym prawdopodobieństwem znisczyć (zarówno aluminiową obudowę, jak i kruchy uszczelniacz, który znajduje się wewnątrz).
Pompy są tak skonstruowane, że ich odpowiedni montaż nie wymaga „wbicia” ich na swoje miejsce. W razie potrzeby sprawdzenie, czy element został dobrze włożony na swoje miejsce można użyć do tego celu gumowego młotka (w ostateczności drewnianego trzonka). Należy zrobić po obwodzie i delikatnie.
Nie uruchamiaj samochodu przed zalaniem płynu
Po wymianie pompy i ustawieniu rozrządu nie powinno się uruchamiać silnik bez zalania układu płynem, ani tym bardziej nie przejeżdżaj pojazdem nawet krótkiej drogi. Na krótki odcinku silnik może się nie zatrzeć, ale uszczelniacz pompy już tak.
Już 30 sekund pracy bez chłodzenia i bez smarowania spowoduje zatarcie się pierścieni uszczelniacza i zeszklenie powierzchni uszczelniających. W konsekwencji pompa już od pierwszych kilometrów będzie nieszczelna, a w najgorszym razie nastąpi uszkodzenie głowicy.
Nie używaj wody w układzie
Niektórzy klienci sugerują zalanie układu chłodzenia wodą. Trzeba jednak pamiętać, że nadaje się do tego tylko odpowiedni płyn chłodniczy. Jeśli nawet na krótki czas zalejesz układ wodą, błyskawicznie zacznie się odkładać kamień kotłowy. Gdy dostanie się on między pierścienie uszczelniacza, szybko rozszczelni pompę.
Warto uświadomić klientowi, że pozorna oszczędność kilkudziesięciu złotych na płynie chłodniczym może bardzo szybko doprowadzić do dodatkowych napraw i wydatków, a nawet kosztownego remontu silnika (lub np. turbosprężarki). Naprawa wykonana kompleksowo przy wykorzystaniu wysokiej jakości części i płynów eksploatacyjnych przełoży się na dalsze, długie i bezproblemowe działanie układu chłodzenia.
Oferta pomp cieczy chłodzącej Hepu jest dostępna w Inter Cars e-Catalog.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Mistrz z AP, 9 sierpnia 2024, 8:59 4 0
Hepu. Chyba istotnie pompy dobrej jakości. U mnie na regionie mechanicy tylko hepu pompy i zestawy. Cars w tym rządzi i trzyma rynek. Jak centrala AP tego nie wprowadzi to ciężko będzie mi się wbijać w te warsztaty. Chcą wyniki a tego nie wprowadzają a to zdecydowanie lepszy towar niż to co mam przerzucać za bezcen.
Odpowiedz