Brytyjski producent środków smarnych Millers Oils wprowadza nową gamę olejów silnikowych z oficjalnymi aprobatami OEM: XF Premium. Została ona stworzona z myślą o zastosowaniu w najnowszych silnikach i spełnia najnowsze specyfikacje.
Gama XF Premium to zarówno poprawione formulacje olejów Millers Oils XF Longlife, jak i kilka zupełnych nowości. Wszystkie oleje XF Premium wykorzystują technologię smarowania DFT (Dynamic Fluid Technology), opracowaną przez chemików brytyjskiej firmy.
DFT zapewnia korzyści zwłaszcza w fazie rozruchu, gdy silnik jest najbardziej podatny na uszkodzenie i zużycie. Współczesne warunki jazdy pogłębiają tę podatność, a technologia Stop Start i jazda na krótkich dystnasach, skutkują skróceniem żywotności silnika. DFT przeciwdziała temu, wykorzystując chemię powierzchniową molekuł do utworzenia dynamicznej warstwy ochronnej na wszystkich powierzchniach komponentów i zabezpieczając silnik – wyjaśnia Andy Ogley, dyrektor techniczny Millers Oils.
W gamie znajdują się m.in.: olej o najniższej lepkości do tej pory oferowanej przez Millers Oils: 0w16, nowy olej C5 0w20 do najnowszych Volvo, BMW, Mercedesów i silników japońskich, 0w30 do nowoczesnych modeli VW, i wiele, wiele innych.
Poszczególne oleje mają aprobaty m.in.: BMW, Mercedes-Benz, VW, Jaguar Land Rover, Ford, Opel Vauxhall, Porsche. Dodatkowo, zmianom uległy nazwy produktów oraz etykiety. Zamiast dotychczasowego XF Longlife, teraz oleje noszą nazwę XF Premium. Etykiety są teraz znacznie bardziej jednolite względem siebie, czytelne i przejrzyste.
Nowa gama XF Premium to dokładnie to, czego oczekiwali nasi klienci. Zachowuje wszelkie cechy poprzedniej, a więc przede wszystkim najwyższą jakość produktów, a dodatkowo teraz, gama jest znacznie bardziej przejrzysta ze względu na nowe nazwy, oferuje najnowsze formulacje, i legitymuje się wieloma oficjalnymi aprobatami OEM. Nowościami, oprócz oleju 0w16, są także nowe normy i specyfikacje, np: VW 504 00 / 507 00 dla oleju o lepkości 0w30. Produkty wykorzystują także technologię Dynamic Fluid Technology. Bardziej czytelne i nowoczesne są także etykiety, z wyraźnie widocznymi normami, i dużym logo Millers Oils. To na pewno zdecydowany krok naprzód – mówi Marcin Majcher z firmy DIFF, oficjalnego importera Millers Oils do Polski.
Komentarze