forDrivers to pierwsza na polskim rynku aplikacja mobilna, która wykorzystując grywalizację zachęca kierowców do poruszania się zgodnie z przepisami i zasadami dostosowania prędkości do warunków pogodowych.
Skrupulant, Nocny marek, Mistrz Mobilków, Przodownik jazdy, Wirtuoz kierownicy… Aby zostać jednym z nich, wystarczy rozpocząć korzystanie z aplikacji forDrivers. W zamian kierowca otrzymuje porady jak jeździć bezpieczniej oraz zyskuje możliwość zdobycia cennych nagród.
forDrivers to pierwsza na polskim rynku aplikacja mobilna, która wykorzystując grywalizację zachęca kierowców do poruszania się zgodnie z przepisami i zasadami dostosowania prędkości do warunków pogodowych. Użytkownik jest na bieżąco informowany o przebytym dystansie i wskaźniku bezpiecznej jazdy, który w procentach pokazuje, na ile bezpiecznie została pokonana dana trasa i jak pod tym względem wypada całość odbytych podróży. Realizacja określonych zadań uprawnia do nagród od partnerów programu: biletów do Multikina, voucherów na produkty i usługi dostępne za pośrednictwem serwisu internetowego Motointegrator.pl oraz telefonów HTC. Główną nagrodą jest Fiat 500 ufundowany przez FCA Poland S.A.
Niezależnie od nagród, w zamian za przestrzeganie przepisów i stosowanie się do wskazówek związanych m.in. z dostosowaniem stylu jazdy do warunków pogodowych oraz robieniem przerw w podróży, przyznawane są punkty i odznaki.
„Jeśli kierowca zgłosi wypadek na trasie, a informacja ta zostanie potwierdzona przez trzech innych użytkowników, otrzyma odznakę Strażnika Teksasu. Wirtuozem kierownicy zostanie po przejechaniu 150 km korzystając z forDrivers, utrzymując wskaźnik bezpieczeństwa powyżej 75 proc. Miano Fightera zyska, jeśli zaprosi innego uczestnika i rozpocznie z nim grywalizację” – wyjaśnia Marcin Brysiak, pomysłodawca projektu forDrivers.
Odznaki to jeden z elementów grywalizacji, łączącej elementy rywalizacji, motywacji i nagradzania użytkowników. W przypadku forDrivers chodzi o zachęcenie do konkurowania w jeździe zgodnej z przepisami. Do zdobycia jest w sumie kilkadziesiąt odznak związanych bezpośrednio z samą aplikacją (np. za stworzenie grupy składającej się z pięciu kierowców czy udostępnienie trzy razy trasy ze wskaźnikiem bezpieczeństwa powyżej 95 proc.) lub zachowania za kółkiem (m.in. utrzymanie wskaźnika bezpieczeństwa powyżej 95 proc. przez 21 dni korzystania z forDrivers z rzędu, zatrzymanie się 10 razy po informacji o polecanym postoju w trakcie długiej jazdy).
„Uzupełnienie systemu nagród o humorystyczne osiągnięcia przyznawane na podstawie pożądanych zachowań kierowców, statystyk dotyczących wykroczeń i sytuacji występujących na drodze ma na celu zainteresowanie kierowcy. Często, znużony monotonnym krajobrazem za szybą samochodu, zasypia on za kierownicą lub przeciwnie – naciska mocniej pedał gazu by dotrzeć szybciej do celu. A obie te sytuacje są groźne z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Dzięki forDriver istnieje szansa, że zostaną w znacznym stopniu zredukowane” – przekonuje Marcin Brysiak.
Pomysł forDrivers powstał w 2014 roku i od samego początku miał realizować ważny cel związany z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego. Kilka miesięcy później start-upem zainteresowała się Krakowska Spółka HG Intelligence, która obsługuje forDrivers technologicznie i jest jednym z udziałowców. Kolejnym jest Fundusz Zalążkowy KPT. Jest to wspólne przedsięwzięciem Krakowskiego Parku Technologicznego oraz SATUS Venture dla realizacji projektu „Inkubowanie nowych innowacyjnych spółek w Krakowskim Parku Technologicznym”.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
rew, 12 listopada 2015, 12:09 0 0
JAKĄ CZĘŚĆ SIEBIE SPRZEDAJA SIE W ZAMIAN ???
Odpowiedz