Ostatnio w mediach odbywa się nagonka na miłośników porządnych zegarków. Gazety publikują zdjęcia polityków i ich “sikorów” z napisem “Swiss made” za parędziesiąt tysięcy złotych. Prześladowani tłumaczą się, dość mętnie co prawda, że to pożyczone od kolegi, znalezione, kupione i zaraz sprzedane. A przecież powinni z godnością powiedzieć , że ich czas jest cenny, bo […]