Zdobycie prestiżowego tytułu to dopiero początek ambitnej drogi młodego pasjonata motoryzacji. Jego zainteresowania ewoluowały wraz z doświadczeniem, prowadząc do coraz większych wyzwań i sukcesów. Jak wyglądała jego dotychczasowa ścieżka i jakie plany ma na przyszłość? Zapraszamy do przeczytania wywiadu z Krystianem Trockim.

Krystian Trocki, uczeń Zespołu Szkół Mechanicznych im. Św. Józefa w Białymstoku, zdobył tytuł najlepszego młodego mechanika w Polsce, zwyciężając w krajowym finale konkursu Young Car Mechanic 2025. Finał odbył się w dniach 15–16 marca w hali Zespołu Szkół Samochodowych i Licealnych nr 1 w Warszawie, gromadząc najlepszych młodych mechaników z całego kraju. Krystian będzie reprezentował Polskę w międzynarodowym finale w Zagrzebiu, gdzie zmierzy się z najlepszymi młodymi mechanikami z Europy.​

Daniel Węcłowski: Jaka gałąź motoryzacji jest Twoim głównym zainteresowaniem?

Krystian Trocki: Od dziecka pasjonowałem się (i nadal pasjonuję) samochodami z lat 80. i 90. Szczególnie ciekawiła mnie niemiecka motoryzacja z tego okresu. Duży wpływ na moje upodobania miał fakt, że mechaniki uczyłem się na VW Golfie II generacji – moim pierwszym aucie, które posiadam do dziś. Dwa lata temu, szukając samochodu do dojazdów do szkoły, zdecydowałem się na zakup Hondy Civic VI generacji. Od tamtego momentu to właśnie japońska motoryzacja stała się moim głównym zainteresowaniem. Poznałem już jej wady, ale także ogrom zalet. Moim kolejnym i aktualnym autem została Honda Accord VII generacji. Niektórym zmiana upodobań z niemieckiej motoryzacji na japońską może wydawać się dziwna i nieco kontrowersyjna, jednak to właśnie japońskie samochody bardziej do mnie przemawiają.

Skąd pojawiła się w Tobie pasja do motoryzacji?

Motoryzacją pasjonuję się od dziecka. Już od najmłodszych lat lubiłem oglądać filmy motoryzacyjne na YouTube oraz grać w gry związane z samochodami. Moje zainteresowanie mechaniką samochodową sprawiło, że w wieku około 16 lat stałem się posiadaczem wspomnianego Golfa II. Auto było jednak w bardzo słabym stanie technicznym i wymagało wielu napraw, m.in. silnika, zawieszenia i hamulców. Zanim zrobiłem prawo jazdy, udało mi się doprowadzić go do przyzwoitego stanu. Wtedy już wiedziałem, że chcę związać swoją przyszłość z motoryzacją.

Wiążesz swoją przyszłość po szkole z zawodem mechanika samochodowego?

Na pewno chciałbym pozostać w branży motoryzacyjnej, poszerzając wiedzę i doświadczenie, zwłaszcza w zakresie mechaniki i elektroniki samochodowej. Myślę, że praca jako mechanik lub elektronik samochodowy jest bardzo ciekawą opcją, ale jestem też otwarty na inne możliwości w tej dziedzinie.

Jak długo przygotowywałeś się do konkursu i na czym polegały przygotowania?

Przygotowania do konkursu trwały praktycznie od początku mojej edukacji w tej szkole. To właśnie wiedza oraz doświadczenie zdobyte podczas praktyk zawodowych i wakacyjnej pracy w warsztacie pozwoliły mi osiągnąć sukces. Ogromne znaczenie miały również szkolenia prowadzone przez firmy, które organizowały zadania na konkursie Young Car Mechanic. Dzięki nim dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy i zdobyłem cenne wskazówki, które mogłem później wykorzystać.

Jaka część konkursu stanowiła największe wyzwanie? Dlaczego?

Największym wyzwaniem było zadanie związane z elektromobilnością. Wymagało ono znajomości przepisów bezpieczeństwa pracy przy samochodach elektrycznych oraz umiejętności wykonywania podstawowych czynności diagnostycznych. Do tej pory nie miałem z tym zagadnieniem zbyt dużego doświadczenia, co stanowiło pewną trudność. Mimo to udało mi się zdobyć 42 punkty na 50 możliwych.

Jaka była reakcja najbliższych i kolegów oraz nauczycieli ze szkoły po ogłoszeniu wyników konkursu?

W niedzielę, tuż po ogłoszeniu wyników, otrzymałem wiele wiadomości z gratulacjami od bliskich i znajomych, którzy śledzili konkurs na bieżąco. Następnego dnia w szkole nauczyciele i koledzy pogratulowali mi osobiście po tym, jak informacja o moim sukcesie pojawiła się na szkolnym profilu na Facebooku.

Planujesz udział w innych konkursach w tym roku? Jakich?

W tym roku będę reprezentował Polskę w finale europejskim Young Car Mechanic, który odbędzie się w czerwcu w Chorwacji. Najpierw jednak muszę skupić się na przygotowaniach do egzaminu maturalnego, który czeka mnie na początku maja. W związku z tym nie planuję udziału w innych konkursach.

Jak zachęcisz innych uczniów do udziału w konkursie Young Car Mechanic?

Uważam, że warto wziąć udział w tym konkursie ze względu na niezapomniane wrażenia i satysfakcję z bycia jednym z najlepszych młodych mechaników w kraju. Dodatkowo umożliwia on zdobycie cennych doświadczeń i wskazówek, które przydadzą się w przyszłej pracy. Nie bez znaczenia są również atrakcyjne nagrody rzeczowe, niezależnie od zajętego miejsca.