Przedstawiciele koncernu z Volfsburga spotkali się z władzami USA w kalifornijskim sądzie, by uzgodnić porozumienie dotyczące pojazdów, które “oszukiwały” podczas testów. W efekcie, Volkswagen zaoferuje właścicielom blisko pół miliona aut ich odkupienie, rozwiązanie umowy leasingu lub naprawę.

Jak donosi autonews.com, właściciele 482 tysięcy Volkswagenów i Audi z dwulitrowymi dieslami, oprócz odkupienia ich pojazdów po cenie rynkowej sprzed „afery spalinowej” będą mogli wybrać zmodyfikowanie ich pojazdów w taki sposób, by spełniały one odpowiednie normy. Porozumienie zakłada również wypłacenie każdemu właścicielowi „znacznej rekompensaty”, niezależnie od rozwiązania, które wybrali.

Kolejnym działaniem, do jakiego zobowiązał się niemiecki producent jest stworzenie funduszu na rzecz zniwelowania szkodliwego wpływu na środowisko, spowodowanego nadmierną emisją szkodliwych substancji przez jego silniki. Będzie też zobowiązany do przyłączenia się do finansowania „zielonych” technologii motoryzacyjnych. Wiele szczegółów porozumienia nie zostało jeszcze ustalonych.

Wciąż nie są znane działania, jakie podejmie Volkswagen wobec właścicieli 80 000 pojazdów VW, Audi i Porsche z silnikami 3.0 V6. Nie określono też, jakiej wysokości karę za przekroczenie emisji producent zapłaci amerykańskiemu rządowi.