Liqui Moly – producent środków smarnych – został oficjalnym dostawcą olejów do obydwu serii wyścigów motocyklowych. Firma poinformowała także, że zainwestuje duże środki w międzynarodową reklamę podczas wyścigów MotoGP.
Wraz z zakończeniem tegorocznego sezonu wyścigów Liqui Moly zostanie oficjalnym dostawcą olejów Mistrzostw Świata Moto2 i Moto3. Wszystkie zespoły będą używać nowego oleju silnikowego podczas przygotowań do sezonu 2015.
– „Wybór naszej firmy jako wyłącznego dostawcy olejów jest dla nas ogromnym zaszczytem. Jestem przekonany, że do podjęcia tej decyzji znacząco przyczynił się fakt, iż w celu zachowania najwyższej jakości nasza produkcja odbywa się wyłącznie w Niemczech” – oświadczył Peter Baumann, Szef Marketingu Liqui Moly.
Firma zamierza wykorzystać wyścigi jako laboratoriom badawcze do dalszego rozwoju swoich produktów. Nigdzie indziej olej nie jest poddawany bardziej ekstremalnym warunkom: ekstremalne obroty, ekstremalne temperatury, ekstremalne zmiany obciążenia. Opinie kierowców i mechaników dostarczają cennych informacji pozwalających uzyskać jeszcze lepsze parametry oleju.
Ponadto Liqui Moly zamierza wydać duże środki na reklamę wizualną podczas mistrzostw świata w wyścigach motocyklowych.
– „W historii naszej firmy to największa inwestycja w reklamę o zasięgu światowym. To duża suma pieniędzy, ale bardzo dobrze zainwestowana.” – powiedział Peter Baumann.
Każdego roku na wyścigi przyjeżdża ponad dwa miliony fanów sportów motorowych. Do tego dochodzą miliony telewidzów. Praktycznie trudno wskazać kraj, w którym nie ma transmisji telewizyjnej z wyścigów MotoGP. Już od dwóch lat Liqui Moly jest sponsorem zespołu uczestniczącego w wyścigach Moto2. Startuje w nim Sandro Cortese – były mistrz świata serii Moto3. Wszystko to ma jeszcze większe znaczenie. Jak mówi Peter Baumann:
– „Teraz reprezentował nas będzie nie tylko jeden kierowca, ale będziemy widoczni w całej serii imprez i naszą markę będzie można zobaczyć w mediach podczas 18 wyścigów każdego roku. W niesamowity sposób zwiększy to rozpoznawalność naszego brandu na całym świecie”.
Komentarze