Spokojny wzrost – tymi słowami można podsumować bieżącą sytuację na rynku sprzedaży nowych samochodów osobowych i lekkich dostawczych. Czerwiec to kolejny miesiąc, w którym osiągnięto lepszy wynik niż rok wcześniej. Był też odrobinę lepszy od maja 2014 r.
Rynek przed wakacjami
Czerwiec to drugi miesiąc z rzędu, w którym zarejestrowano mniej niż 30 tys. samochodów osobowych i lekkich dostawczych. Wcześniej wyniki były wyższe, co miało związek z obowiązujących od początku roku okienkiem derogacyjnym, umożliwiającym pełne odliczenie VATu przez firmy przy zakupie auta. Wyniku czerwcowego nie można jednak uważać za słaby – 29 090 sprzedanych pojazdów (według Carmarket.com.pl) to wynik o prawie 1% lepszy niż w analogicznym okresie roku 2013 i o prawie 4% wyższy od majowego b.r.
W pierwszej połowie 2014 roku zarejestrowano w Polsce ponad 196 tys. nowych samochodów osobowych i lekkich dostawczych. To o ponad 15% więcej niż w tym samym okresie roku poprzedniego. Na wysoki wzrost wpływ miało przede wszystkim wspomniane wyżej okienko derogacyjne oraz wprowadzenie nowych, mniej niekorzystnych zasad odliczania podatku VAT od zakupu samochodów przed przedsiębiorców.
Czy sprzedaż będzie rosła nadal? I tak i nie – lipiec i sierpień, jako miesiące wakacyjne zazwyczaj są czasem zahamowania sprzedaży nowych pojazdów. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że tegoroczne wyniki tych miesięcy będą lepsze od tych z 2013 r. Nie ma jednak podstaw, by spodziewać się wzrostów w porównaniu do wcześniejszych miesięcy bieżącego roku.
Skoda, Ford, Volkswagen
Skoda sprzedała w czerwcu 3 365 samochodów, co jest dla niej najsłabszym wynikiem w roku. Mimo to wystarczającym, by pokonać konkurencję. Drugi w rankingu Ford sprzedał 2 545 pojazdów, a trzeci Volkswagen 2 399. Czwarte miejsce zajął Opel, a piąte – z najlepszym wynikiem w roku – Renault. Skończyła się dobra passa Toyoty, która coraz bardziej traci dystans do Volkswagena. Wciąż utrzymuje się jednak na podium w rankingu rocznym, wyprzedzajac Forda.
Komentarze