Efekty kryzysu gospodarczego widoczne są u producentów części zamiennych. W największym stopniu odczuwają je producenci ściśle współpracujący z koncernami samochodowymi. Spadek popytu powoduje, że coraz częściej muszą oni wstrzymywać taśmy produkcyjne na których wytwarzają części zamienne. Sytuacja ta powoli przekłada się na niezależny rynek. Producenci części próbując ratować utracone sprzedaże coraz mocniej naciskają na sieci dystrybucyjne. Zatem aby sprawdzić w jakim stopniu (producenci części) utracone sprzedaże na pierwszy montaż będą mogli odzyskać na aftermarkecie zobaczmy na efekty sondażu przeprowadzonego przez badawczą firmę MotoFocus.pl.
Wynika z nich iż sytuacja kryzysowa na rynkach światowych dotknie w najbliższym czasie także osoby związane ze sprzedażą i usługami części motoryzacyjnych w Polsce. Co trzeci respondent (33,2 %) stwierdził, iż będzie zmuszony do szukania oszczędności, by przetrwać kryzys. Gorsza sytuacja rynkowa dotknęła wiele osób już teraz, aż 26,6 % zauważyło mniejsze zyski z prowadzonej działalności. Co ciekawe prawie 30 % osób deklaruje, iż sytuacja gospodarcza nie wpłynie znacząco na ich działalność i wszystko zostanie na podobnym poziomie jak w przeszłości. Niewiele ponad 10 % sklepów motoryzacyjnych i niezależnych warsztatów biorących udział w sondażu widzi dla swojej działalności szanse w obecnej sytuacji na rynku, a kryzys gospodarczy postrzegają jako możliwość pozbycia się lub ograniczenia konkurencji, a co za tym idzie wzmocnienia pozycji własnej działalności.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 11 lutego 2009, 0:00 0 0
ja przygotowalem sie do kryzysu, wprowadzilem wczesniej 'program oszczednosci' , nie powieim ze nie odczuwam spadku obrotow, jednak jest on na poziomie do 3 - 5% analogicznie do roku 08 ,
Odpowiedz
Anonim, 11 lutego 2009, 0:00 0 0
Gratuluję
Odpowiedz
Anonim, 13 lutego 2009, 0:00 0 0
w moim przypadkju jest gorzej..obroty prawie 20% w dole
Odpowiedz
Anonim, 15 lutego 2009, 0:00 0 0
Kryzys w moto????? no co Wy??? jaki kryzys??? jest SUPER !!!
Marża Wam spada? nonononono to jeszcze więcej sprzedajcie chińszczyzny i bijcie się z konkurencją ceną a nie jakością! U nas młoty już OP 570 w detalu po 5,50 sprzedają i Lotosa za 35 zł, A serwis klimki za 50 zeta.Więcej takich przypałów i faktycznie los wielu firm moto będzie zagrożony
Odpowiedz
Anonim, 16 lutego 2009, 0:00 0 0
tak właśnie obroty rosna, musze zatrudniac nowych ludzi - a pewnie bede mial w czym wybierac jak carsy, foty i timy zaczna zwalniac. tylko trzeba stawiać na jakość obłsugi a nie tłuc tony towaru na kilku %.
Odpowiedz
Anonim, 17 lutego 2009, 0:00 0 0
Jakość :) masz 1000% racji - powodzenia
Odpowiedz
Anonim, 17 lutego 2009, 0:00 0 0
jakosc jakoscia ale gdzies trzeba przyciac
Odpowiedz
Anonim, 26 lutego 2009, 0:00 0 0
Kryzys .... Polacy to taki naród, który podatny jest na nastroje, ktos powie "kryzys", a oni przestaja robic zakupy. Jeśli chodzi o ceny, to powinna być zdrowa konkurencja a nie bicie sie na ceny !! Kto na tym korzysta ?? Nie my tylko DETALIŚCI .... oni dreptaja od sklepu do sklepu i chwala się po ile mają za rogiem. Cóż mentalności POLAKÓW nie zmienimy .......
Pozdrawiam
Odpowiedz
Anonim, 12 marca 2009, 0:00 0 0
Najwazniejszy dla mnie jest własciwy stosunek jakości towaru, usługi do jego ceny. Prowadzę dwa duże serwisy od 20 lat oraz dwa duże sklepy przy tych serwisach i wydaje mi się że ważna jest również niezależność od carsów,fot i innych takich
Odpowiedz
Anonim, 16 sierpnia 2009, 0:00 0 0
JA ODCZUWAM KRYYS.... PROWADZE SERWIS MOTOCYKLI OD HMMM WIELU LAT OKOLO 15 I JESZCZE NIE WIDZIALEM TYLU KLIENTOW PYTAJACYCH O ZASTEPCZE CZESCI (UZYWANE TANSZE ITD... ZGROZA) POPRZEDNI ROK BYL SUUUUPER TEN SZKODA GADAC
Odpowiedz
Anonim, 17 września 2009, 0:00 0 0
widze ze myślisz rozsadnie co do tej niezależności od liderów :>
Odpowiedz