Silnik czterosuwowy bez oleju, już w parę minut ulegnie całkowitemu zniszczeniu. Dzieje się tak dlatego, że większość jednostek czterosuwowych wyposażona jest w łożyska ślizgowe, czyli tzw. panewki. W takim układzie pompa dostarcza olej pod odpowiednim ciśnieniem pomiędzy panewki a czopy wałów.

Mówiąc prościej, olej tworzy trwałą poduszkę, która oddziela delikatne panewki od metalowych elementów. Gdy wszystko jest sprawne, po uruchomieniu silnika wał korbowy i wałki rozrządu w ogóle nie mają kontaktu z panewkami. Warunkiem długotrwałej bezawaryjnej pracy jest stosowanie oleju o wysokiej jakości i odpowiedniej lepkości. Niestety z czasem silnik zużywa się, co skutkuje powstaniu zbyt dużych luzów pomiędzy panewką i wałem. Szybkość tego procesu zależy od sposobu eksploatacji silnika. Największym grzechem jest „gazowanie” silnika bezpośrednio po uruchomieniu i nieterminowa wymiana oleju.

Pierwszym symptomem zbliżającej usterki jest spadek ciśnienia oleju na wolnych obrotach. Jeżeli, stojąc w korku, zauważysz miganie kontrolki ciśnienia oleju, od razu zdiagnozuj właściwą przyczynę. Zbyt niskie ciśnienie oleju może być spowodowane usterką filtra oleju lub zastosowaniem środka smarnego o zbyt małej lepkości. Z czasem może dojść do zablokowania zaworu znajdującego się w pompie oleju, a w niektórych pojazdach szwankuje napęd samej pompy.

Najbardziej kosztownym scenariuszem jest zużycie wału i panewek. Gdy łożyska i wał są wytarte, olej, zamiast krążyć po całym silniku, spływa przez te nieszczelności do miski olejowej. W takim przypadku gwałtownie spada ciśnienie oleju, a to może doprowadzić do braku smarowania. Usunięcie tej usterki jest bardzo kosztowne i wiąże się z generalnym remontem silnika. W przypadku starszych samochodów taka naprawa remont nie ma ekonomicznego uzasadnienia.

Co zatem można zrobić w takim przypadku?

W pierwszej kolejności warto wlać do silnika olej o większej lepkości albo zastosować stabilizator lepkości Liqui Moly Visco Stabil nr 2672.

Preparat, w bezpieczny sposób, zwiększa lepkość rozgrzanego oleju, dzięki czemu w silniku od razu znacząco wzrośnie ciśnienie oleju.