Firma MANN+HUMMEL wkracza na nową drogę, której celem jest pogodzenie wymogów akustyki silnika, zapotrzebowania na miejsce w komorze silnika i strat ciśnienia w układzie ssącym. Inżynierowie opracowali filtr akustyczny, który spełnia to zadanie w sposób inteligentny.

Oszczędne, lecz turbodoładowane silniki czterocylindrowe mają takie samo zapotrzebowanie na spalane powietrze jak wolnossące silniki z sześcioma cylindrami. Okoliczność ta wymusza zastosowanie większych przekrojów dla przewodów ssących, by ograniczyć spadek ciśnienia. Z kolei zwiększenie przekrojów prowadzi do większej emisji hałasu z układu ssącego. By temu zapobiec, zaprojektowano oszczędzający miejsce filtr akustyczny, którego zadaniem jest tłumienie hałasu.

Jak działa filtr akustyczny?

Firma MANN+HUMMEL stosuje zmienną średnicę przewodu ssącego. Średnica ta jest dostosowywana elastycznie w zależności od zapotrzebowania na powietrze w silniku za pomocą klapy w układzie ssącym.

By filtr akustyczny mógł pracować w sposób optymalny, inżynierowie decydują się na zastosowanie przewodów dwuprzepływowych. Tradycyjny jednoprzepływowy przewód ssący rozdzielono ścianką na dwa kanały ssące. Jeden z kanałów jest zawsze otwarty, dostarczając minimalną ilość powietrza wymaganego przez silnik. W drugim kanale przepływ powietrza reguluje klapa, która w inteligentny sposób wykorzystuje różnicę ciśnień po swoich obu stronach i nie wymaga zewnętrznego napędu. Jeśli na niskich obrotach silnik potrzebuje niewielkiej ilości powietrza, klapa pozostaje zamknięta, ponieważ wystarczającej ilości powietrza dostarcza pierwszy kanał. Wraz ze wzrostem prędkości obrotowej silnika, na przykład przy przyspieszaniu, po obu stronach klapy powstaje różnica ciśnień, która prowadzi do stopniowego otwarcia klapy. Dzięki temu powietrze dostarczane jest do silnika również drugim kanałem. Przy maksymalnej prędkości obrotowej klapa jest całkowicie otwarta – powietrze bez przeszkód przepływa do cylindrów.

Niski poziom hałasu
Dzięki zastosowaniu filtra akustycznego do silnika dostarczana jest taka ilość powietrza, jaka jest wymagana. Ponieważ średnica w układzie ssącym jest dostosowana do aktualnego zapotrzebowania, hałas przy wlocie zasysającym jest zredukowany. Co więcej w niektórych przypadkach, zwłaszcza przy niskich prędkościach obrotowych, filtr akustyczny obniża nawet najwyższy poziom mierzonego hałasu. Nowy produkt firmy daje ponadto dwa i pół litra oszczędności objętości wymaganej pod zabudowę w porównaniu z typowymi tłumikami dźwięku (rezonatorami), pozostawiając w ten sposób więcej wolnego miejsca w komorze silnika.