Najnowsza, już 23. edycja raportu KPMG „Global Automotive Executive Survey” prezentuje ciekawe wnioski na temat zmian, z którymi zmaga się branża motoryzacyjna. W raporcie poruszone zostały m.in. tematy związane z rozwojem infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych, łańcuchem dostaw części i komponentów czy rozwojem gamy pojazdów zelektryfikowanych.

Raport KPMG został stworzony na bazie ankiety, która była przeprowadzona w firmach motoryzacyjnych na szczeblu kierowniczym. Jak dowiedzieliśmy się podczas konferencji prasowej, udział w badaniu rynku wzięło ponad 900 dyrektorów z różnych szczebli branży motoryzacyjnej w 30 krajach.

Do 2030 roku wzrośnie znaczenie e-commerce w sprzedaży samochodów

Jak dowiadujemy się z raportu, niespełna 80% wysoko postawionych pracowników branży motoryzacyjnej przewiduje, że do 2030 roku większość nowych samochodów będzie zamawiana online. Takiego zdania jest 73% europejskich menedżerów, natomiast wyższy wynik uzyskano w ankiecie za oceanem, gdzie 78% respondentów opowiedziało się za zwiększeniem znaczenia e-commerce w handlu pojazdami osobowymi w nadchodzących latach.

Co ciekawe, może to oznaczać zmianę dotychczasowej roli importera i dealera samochodowego ze sprzedawców do podmiotów wydających i serwisujących pojazdy. Badani menedżerowie zaznaczają, że w tym przedziale czasowym około 2/3 sprzedaży nowych samochodów rozłoży się równo pomiędzy producentów i dealerów.  Najważniejszymi czynnikami wpływającymi na decyzję zakupową w nadchodzących 7 latach będą właściwości jezdne, osiągi oraz marka pojazdu.

Subskrypcje na niektóre funkcje w samochodzie bardziej akceptowalne

Co ciekawe, w ciągu kilku lat ma się zmienić podejście klientów do tematu subskrypcji za niektóre funkcje dostępne w samochodzie. Obecnie ten model sprzedażowy jest w trakcie testów przez poszczególne koncerny i z reguły nie są odbierane przychylnie przez klientów, którzy oczekują, że kupią produkt, który ma w cenie wszystkie niezbędne dla użytkownika funkcje. Jednak stopniowe wdrażanie modelu subskrypcji w innych branżach może pomóc przyzwyczaić klientów do tego sposobu płacenia za np. podgrzewane fotele lub inne systemy zwiększające komfort podróżowania.

– Cyfryzacja będzie wykraczać daleko poza etap sprzedaży i obejmie całościowy cykl użytkowania pojazdów. 62% menedżerów branży motoryzacyjnej na świecie i 49% w Europie wyraża zdecydowane przekonanie, iż konsumenci będą skłonni płacić miesięczne opłaty abonamentowe za usługi oprogramowania i zaawansowane systemy wspomagania kierowcy – mówi Andrzej Musiał, Starszy Menedżer Doradztwa Biznesowego KPMG w Polsce.

Organizacja i zabezpieczenie łańcucha dostaw zyskuje na większym znaczeniu

Wyniki badania sugerują, że 80% przedstawicieli kadry zarządzającej firmami motoryzacyjnymi w Europie jest przekonanych, że w ciągu najbliższych pięciu lat przemysł motoryzacyjny odnotuje istotny wzrost rentowności. Jednocześnie branża nadal boryka się z nieregularnymi dostawami komponentów do produkcji samochodów. 75% przedstawicieli firm motoryzacyjnych z Europy obawia się, że inflacja i wysokie stopy procentowe będą miały negatywny wpływ na ich działalność w 2023 roku.

Pandemia i pozrywane łańcuchy dostaw, zablokowanie kanału sueskiego, a także wojna w Ukrainie dała jasne sygnały dla producentów, że trzeba zadbać o łańcuchy dostaw, co ma odzwierciedlenie w raporcie KPMG. Menedżerowie w większym stopniu uważają za istotne, by posiadać większą ilość zapasów, bezpośrednio pozyskiwać surowce (skracając łańcuchy dostaw), a nawet inwestując bezpośrednio w dostawców. Pozwala to na prowadzenie biznesu w sposób stabilny, który będzie przynajmniej częściowo lub czasowo odporny na różnego rodzaju zachwiania rynku.

Wzrost sprzedaży samochodów z napędem elektrycznym? Nowi producenci chcą podbić rynek.

Inwestycje w nowe fabryki skupiające się na produkcji napędów elektrycznych przyniosą duże korzyści – tak twierdzi 80% menedżerów wysokiego szczebla firm motoryzacyjnych z Europy. W ciągu 5-ciu lat ma dojść do znaczącego wzrostu rentowności. Mają oni jednak na uwadze problemy, z jakimi muszą się zmierzyć koncerny motoryzacyjne, w postaci problemów z dostawami materiałów i komponentów, niespokojną sytuację geopolityczną, inflacją czy czymś, o czym się jeszcze nie mówi głośno, czyli brakiem odpowiednich umiejętności pracowników, których trzeba będzie przeszkolić lub zmienić kadrę.

Zmieniły się perspektywy na temat rozwoju rynku samochodów osobowych. W poprzednim badaniu ankietowani z Europy oceniali, że sprzedaż samochodów elektrycznych może osiągnąć 49% udziału w europejskim rynku do 2030 roku. W aktualnym badaniu ten procent drastycznie zmalał i wynosi 24%. Niemniej urealnienie szacunków nie spowodowało braku optymizmu. Producenci zapowiedzieli zainwestowanie ponad 500 miliardów dolarów w programy EV, a zgodnie z szacunkami w ciągu najbliższych czterech lat na światowym rynku może pojawić się z tego tytułu aż 160 nowych modeli samochodów elektrycznych. Co ciekawe, przejście na nową technologię napędową spowodowało, że o udział w tym rynku walczy ponad 50 nowych producentów.

– Wpływ na prognozy dotyczące tempa rozwoju elektromobilności ma m.in. wciąż duża dysproporcja cen samochodów elektrycznych w porównaniu z autami z napędami alternatywnymi. 70% respondentów badania KPMG jest zdania, że ceny samochodów elektrycznych bez rządowych dopłat wyrównają się z cenami samochodów z silnikami spalinowymi do 2030 roku – mówi Mirosław Michna, Partner Doradztwa Podatkowego KPMG w Polsce.