Koszty za energię elektryczną stale rosną, warto się wobec tego zastanowić jak możemy obniżyć zużycie energii w naszym warsztacie. Proponowane przez nas zmiany nie wymagają dużych inwestycji – czasami najdrobniejsze zmiany mogą mieć ogromny wpływ na wysokość rachunku za prąd. Kai vom Lehn, Standox energy consultant w Niemczech, ma kilka wskazówek.
Wskazówka nr 1: wykorzystaj ciepło generowane przez sprężarkę.
Sprężarki to urządzenia bardzo energochłonne i mało wydajne. Jedynie 10–15% pobieranej przez nie energii jest przekształcane w sprężone powietrze. Reszta marnuje się w postaci wytwarzanego ciepła. Wykorzystaj ten fakt, żeby ogrzać warsztat lub przestrzeń wspólną. Warto też regularnie kontrolować układ ciśnieniowy oraz wszystkie narzędzia pneumatyczne pod kątem nieszczelności lub uszkodzeń. Nawet najmniejszy otwór w przewodzie może okazać się bardzo kosztowny. Po zakończeniu pracy należy zawsze wyłączać urządzenie.
Wskazówka nr 2: wymień stare żarówki.
Często nie doceniamy oszczędności, jakie może przynieść zmiana oświetlenia. Tradycyjne 72-watowe świetlówki stosowane w wielu warsztatach pochłaniają niemal tyle energii co 40-calowy telewizor LCD. Wymień je na energooszczędne diody LED. Pobierają jedynie 24W przy takiej samej ilości generowanego światła.
Wskazówka nr 3: zmodernizuj kabinę lakierniczą.
Współczesne kabiny lakiernicze są ekonomiczne, ale ich starsze modele mogą w znacznym stopniu podwyższać rachunki za prąd. Inwestycja w nowy sprzęt nie zawsze jest opłacalnym wyjściem. Czasem lepiej jest zmodernizować obecną kabinę, np. poprzez montaż systemu odzyskiwania ciepła, który wykorzystuje generowane ciepło do ogrzewania kabiny. Inną skuteczną metodą jest montaż nowych elektronicznych układów sterowania. Kabiny, które można jedynie włączyć i wyłączyć, są często niepotrzebnie podgrzewane do bardzo wysokich temperatur. Inteligentny układ sterowania ogrzewaniem do różnych obszarów kabiny, pozwala oszczędzić nawet do 40% energii. Jeśli korzystasz ze starszej kabiny, warto zwrócić się o pomoc do specjalisty.
Wskazówka nr 4: stosuj sposoby znane z życia codziennego w pracy.
Korzystaj z funkcji oszczędzania energii drukarek, komputerów i urządzeń xero. Kiedy wychodzisz z pracy, nie zostawiaj żadnych urządzeń włączonych, ani w trybie uśpienia – za każdym razem je wyłączaj. Kupując sprzęt elektroniczny do biura zwracaj uwagę na klasę efektywności energetycznej. W biurze i w innych pomieszczeniach pracowniczych używaj żarówek energooszczędnych – ich koszt zwróci się w każdym miejscu, w którym światło jest włączone przez dłużej niż godzinę dziennie. W magazynach, korytarzach, przebieralniach i innych miejscach, w których rzadziej przebywamy warto zamontować światło włączane czujnikiem ruchu.
Wskazówka nr 5: upewnij się, że pracownicy wiedzą co robić.
Z przeprowadzonych analiz wynika, że w przypadku warsztatu zatrudniającego dziesięciu pracowników nieco bardziej przemyślane wykorzystywanie energii elektrycznej potrafi przełożyć się na oszczędności na poziomie 1500 euro /6 500 zł w skali roku. Uświadom pracowników, co mogą zrobić i jakie korzyści to przyniesie. Tego typu działania nic nie kosztują, a potrafią być bardzo skuteczne.
Wskazówka nr 6: zwróć się o poradę do specjalisty.
W swojej wieloletniej pracy w charakterze konsultanta zauważyłem, że właściciele często nie dostrzegają oczywistych i łatwych do skorygowania błędów lub po prostu przyzwyczajają się do nich. O potencjalnych oszczędnościach przekonują się dopiero po uzyskaniu niezależnej, profesjonalnej pomocy. Jako Standox energy consultant, nie tylko określam gdzie można wygenerować potencjalne oszczędności, lecz także sugeruję, co dokładnie można zrobić i kiedy się to zwróci. Przemyślane inwestycje mogą pomóc warsztatom zmniejszyć roczny koszt energii elektrycznej średnio o 30%. Aby dowiedzieć się więcej, skontaktuj się z lokalnym konsultantem Standox.
Komentarze