Ostatni z paneli dyskusyjnych zorganizowanych w trakcie XVIII kongresu SDCM poświęcony został spojrzeniu na teraźniejszość i przyszłość przemysłu motoryzacyjnego w obliczu zmian gospodarczych i geopolitycznych. Chiny, Rosja i kryzys gospodarczy, jak wpływają na motoryzację?
23. listopada 2023 r. w Hotelu Sound Garden w Warszawie odbył się szczyt branży motoryzacyjnej w Polsce – XVIII Kongres Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego zorganizowany przez Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM). Dotyczył on wyzwań i zmian, które czekają motoryzację w najbliższej i nieco odleglejszej przyszłości. Ostatni z paneli dyskusyjnych mających miejsce podczas kongresu poświęcono geopolityce oraz gospodarce i ich wpływowi na szeroko pojętą motoryzację.
Obecna sytuacja geopolityczna i gospodarcza
W pierwszej kolejności uczestnicy panelu zajęli się omówieniem bieżącej sytuacji na świecie i w regionie. Jako pierwszy głos zabrał Krzysztof Wojczal, który prowadzi blog geopolityczny. Zwrócił on uwagę, na dynamiczny wzrost PKB Polski w porównaniu m.in. do Niemiec. Zaznaczył, że pomimo wielu przeszkód, wzrost krajowej gospodarki jest stabilny i mamy powody do dumy.
Następnie do odpowiedzi wywołana została Sylwia Czubkowska. Prowadzący Tomasz Bęben zapytał ją o rolę Chin w obecnej sytuacji geopolitycznej i gospodarczej. Zaznaczyła ona, że aktualnie Chińczycy dbają oni o poprawę swojego wizerunku na arenie międzynarodowej, jednocześnie zauważyła jak istotna dla światowej gospodarki, jest gospodarka chińska. Przypomniała, jak rozregulowany został rynek automotive, kiedy to przez pandemię koronawirusa zaburzone zostały łańcuchy dostaw, a w całej Europie i USA nastał kryzys branży spowodowany brakiem półprzewodników.
Chiny VS Europa. Kto wygrywa walkę o rynek automotive?
Zwracając się do Marioli Hauke, reprezentującej CLEPA, prowadzący poddał pod rozważania temat zależności chińskiego i europejskiego rynku automotive.
– Podczas jednego z naszych projektów, w którym udział brała Japonia, zwrócili uwagę na pewne podobieństwo UE oraz Chin. Zarówno my, jak i Chińczycy tworzymy plany na odległą przyszłość. Różnica polega na tym, że Unia stara się być transparentna i dzielić się planami ze wszystkimi, podczas gdy CHRL nie informuje o swoich planach nikogo. – powiedziała Mariola Hauke.
Przedstawicielka CLEPA podała również rozmiar handlu częściami samochodowymi pomiędzy UE a Chinami. W 2020 roku wartość części wymienionych między Europą a Chinami wyniosła 17,5 miliarda euro, a nadwyżka handlowa wyniosła 4 miliardy euro.
Jak wtryskiwacze diesla wpłynęły na losy wojny w Ukrainie?
Na końcu poproszona o wypowiedź została prezes WUZETEM, Joanna Ścieszko-Osińska. Tomasz Bęben przedstawiając ją, opisał ją jako kobietę, która zatrzymała flotę czarnomorską, odmawiając dostaw części dla rosyjskich jednostek. Swoją wypowiedź zaczęła bez ogródek:
– Jednego jestem pewna. Elektryki na wojnie się nie sprawdzą. O ile można ulokować mobilny generator prądu, to zasilany on będzie dieslem. Całe wojsko zasilane jest dieslem i pozostanie to niezmienne przez najbliższe dekady. Ponadto bazując na zamówieniach, które obsługujemy, zakładam, że w Europie możemy spodziewać się dużego konfliktu zbrojnego za około 7 lat. – powiedziała Joanna Ścieszko-Osińska.
W jej opinii więcej europejskich, a w szczególności polskich, producentów części samochodowych powinno rozszerzyć profil swojej działalności o podzespoły produkowane dla wojska. Dzięki temu w sytuacji konfliktu nie będzie możliwości odcięcia naszej armii od dostawców.
Do wypowiedzi Joanny odniósł się Krzysztof Wojczal:
– Fakt, że europejskie państwa bardzo szybko się zbroją niekoniecznie musi świadczyć o nadchodzącym konflikcie. Państwa europejskie co prawda przygotowują się do wojny, ale po to, aby ona nie wybuchła. – komentuje Krzysztof Wojczal.
Zainteresowanych całością dyskusji zapraszamy do obejrzenia nagrania z panelu dyskusyjnego:
Komentarze