Targi motoryzacyjne to wydarzenia, których przed pandemią COVID-19 mieliśmy pod dostatkiem. Zmieniło się to diametralnie wraz z pierwszymi obostrzeniami. W naszej ankiecie zapytaliśmy potencjalnych odwiedzających – osoby pracujące w branży motoryzacyjnej, czy odczuwają brak tego typu imprez?

Przedstawiamy wyniki badania oraz zachęcamy do udziału w nowej ankiecie tym razem targowych wystawców – w szczególności producentów części motoryzacyjnych, ale też dystrybutorów i innych firm z branży motoryzacyjnej.

Choć przed pandemią często spotykaliśmy się ze zróżnicowanymi opiniami dotyczącymi sensu organizacji targów branżowych w epoce łatwego dostępu do informacji, nagły brak tego typu wydarzeń wywołał u wielu uczestników naszej branży uczucie swego rodzaju pustki. Aż 71,5% ankietowanych zadeklarowało, że w mniejszym lub większym stopniu odczuwa brak targów motoryzacyjnych w ich tradycyjnej formule. Targów nie brakuje tylko nieco ponad jednej piątej badanych.

Osoby, które udzieliły twierdzącej odpowiedzi na powyższe pytanie, zapytaliśmy dodatkowo o konkretne elementy wydarzeń targowych, których brakuje im najbardziej. Było to pytanie wielokrotnego wyboru, w którym można było wskazać maksymalnie trzy odpowiedzi. Okazało się, że dla profesjonalistów z branży motoryzacyjnej najbardziej istotny jest kontakt z wystawcami, przedstawicielami firm, poznawanie ich oferty oraz rynkowych nowości, a także możliwość spotykania znajomych z branży. Bardzo widoczna jest tu, charakterystyczna dla czasów pandemii, tęsknota za osobistymi kontaktami międzyludzkimi.

Brak targów motoryzacyjnych jest tak silnie odczuwalny dla dużej części przedstawicieli branży, że byliby oni w stanie nawet zaryzykować zdrowie, by wziąć udział w tego typu imprezie. Niemal 60% głosujących zadeklarowało, że pomimo sytuacji związanej z pandemią, zdecydowanie wzięłoby udział w dużej imprezie targowej. Nieco mniej kategoryczną, ale również twierdzącą odpowiedź na to pytanie, wskazało dodatkowe 21% badanych.

Osoby, które zadeklarowały, że nie odczuwają braku targów branżowych, organizowanych w tradycyjnej formule (21,7% ogółu badanych), zapytaliśmy o powody takiego stanu rzeczy. Wśród najczęściej wybieranych argumentów, na pierwszej pozycji znalazł się ten, dotyczący zbyt silnego nastawienia targów branżowych na rozrywkę, kosztem merytoryki. Taką odpowiedź wskazało 47% odpowiadających. Niemal równie często wskazywanym zarzutem wobec targów było twierdzenie, że tego typu formuła jest już przeżytkiem (42%). 40% targowych sceptyków twierdzi, że imprezy te nie przynoszą korzyści ich firmom. Popularnym argumentem (27%) było także to, że są one zbędne przy dzisiejszym dostępie do informacji (Internet, inne media).

Czy brak imprez targowych jest odczuwalny także dla targowych wystawców? Pytamy ich o to w osobnej ankiecie —> przejdź do ankiety dla wystawców