W pełni funkcjonalne testery z legalnym oprogramowaniem na wynajem – usługa zaproponowana niedawno przez jednego z polskich producentów sprzętu diagnostycznego przykuła naszą uwagę. Czy warsztaty samochodowe są zainteresowane wypożyczaniem urządzeń, a może jednak wolą inwestować w zakup sprzętu na własność? Rozmawialiśmy z przedstawicielem firmy Axes System, Łukaszem Kołakowskim.

Witold Hańczka: Jaką popularnością wśród klientów cieszy się wprowadzona niedawno przez Państwa firmę usługa wypożyczenia testera diagnostycznego?

Łukasz Kołakowski: Od początku wiedzieliśmy, że cały pomysł testera na wynajem to pierwsza taka możliwość w Polsce, ale zaryzykowaliśmy i musimy przyznać, że tak bardzo pozytywny odzew nas zaskoczył. Już od pierwszych dni po wprowadzeniu oferty otrzymywaliśmy dużo zamówień i jeszcze więcej telefonów z pytaniami o szczegóły tej akcji. Widać było po naszym działaniu, że jakaś część rynku właśnie tego oczekiwała.

Czy tester można wypożyczyć krótkoterminowo (np. na czas wykonania konkretnej naprawy) czy założenie oferty jest inne?

Nasz tester można wynająć na minimalny okres 30 dni lub ich wielokrotność. Klient sam może zdecydować, czy po 30 dniach odsyła wypożyczony tester czy też przedłuży czas wynajmu o kolejny okres. Uznaliśmy, że minimalny czas wynajmu sprawdzi się dla klientów, którzy chcą poznać tester np. przed zakupem. 30 dni to wystarczająco dużo by zaznajomić się z większością funkcji dostępnych w testerze, szczególnie gdy można posiłkować się dedykowaną pomocą techniczną świadczoną w ramach kosztu wypożyczenia urządzeń. To również wystarczający czas dla tych mechaników, którzy wynajęli tester z założeniem wykorzystania go w odpowiednich, zaplanowanych już pracach warsztatowych.

Czym w takim razie usługa wypożyczenia testera różni się od zakupu urządzenia w formie leasingu?

Żyjemy w czasach, w których prawie wszystko można wynająć lub wypożyczyć. Niektórym Klientom wystarcza wynajem, nie posiadanie. Daje to szansę korzystania z testera wtedy kiedy rzeczywiście go potrzebujemy. Przy czym brak chęci posiadania może mieć różne podłoże np. niechęć do wydawania większych kwot pieniędzy, brak odpowiednich środków, niechęć do wiązania się na dłużej (aktualizacja oprogramowania), niechęć do zapożyczania (leasing, kredyt itp.) czy też sezonowość usług.

Dzięki możliwości wynajmu testera diagnostycznego mechanik nie musi zobowiązywać się na miesiące czy lata umowy i ponosić związanych z tym kosztów. W naszej ofercie, Klient sam decyduje na jaki czas chce wynająć urządzenie i na bieżąco może decydować o tym, czy wyda pieniądze na kolejny miesiąc wypożyczenia czy też urządzenie odda i wypożyczy je ponownie, gdy będzie tego potrzebował.

Wypożyczenie urządzenia to obecnie koszt 300 zł miesięcznie. Cena Waszego nowego urządzenia na rynku wynosi kilka tysięcy złotych. Czy wypożyczając sprzęt możemy liczyć na to, że zostanie on objęty lepszą opieką niż nasza własność – przykładowo, kto ponosi koszty, jeśli przypadkowo zniszczymy tester?

Jesteśmy świadomi, że cena nowego urządzenia może być zbyt wysoka dla niektórych mechaników, dlatego między innymi powstała oferta testera na wynajem. Co najważniejsze, klient, który wynajmie u nas urządzenie, otrzymuje pełnowartościowy sprzęt z najnowszą wersją oprogramowania. W przypadku, gdy w trakcie okresu wynajmu, pojawi się aktualizacja oprogramowania, Usługobiorca ma możliwość pobrania tejże, w ramach opłaconego wynajmu. Tak więc zawsze ma dostęp do najnowszej wersji oprogramowania.

W przypadku problemów z urządzeniem nasz Klient może liczyć na ekspresową naprawę urządzenia. Staramy się aby czas niezbędny do naprawy urządzenia (również z powodu uszkodzeń mechanicznych) był jak najkrótszy. Jesteśmy producentem testerów, więc każda naprawa jest dla nas bezproblemowa i naprawdę szybka. Dlatego też wiele lat temu zaproponowaliśmy wprowadzenie gwarancji dożywotniej. Po spełnieniu pewnych warunków, Klient nabywa ewidentnych praw m.in. do błyskawicznej naprawy. W ten sam sposób podchodzimy do wynajmu naszych testerów. Nie było do tej pory przypadku, aby komukolwiek udało się zniszczyć tester. Nawet poważne naprawy związane z mechanicznym uszkodzeniem testera są przez nas szybko naprawiane.

Niezależnie od formy posiadania nasi Użytkownicy najbardziej cenią sobie pomoc techniczną. Świadczą ją specjaliści tworzący program. Jest ona dostępna w formie mailowej i telefonicznej – zawsze w języku polskim.

W ofercie firmy znajdują się trzy linie testerów: NEX, CDIF/3+ oraz CDIF/3 Expert+, czy wszystkie te urządzenia są dostępne w ofercie na wynajem? Jakie są podstawowe różnice pomiędzy tymi testerami?

Obecnie w ofercie wynajmu posiadamy urządzenia NEX oraz CDIF/3+. To 70% naszej sprzedaży. Jeśli pojawi się zainteresowanie urządzeniem z 10-kanałowym oscyloskopem, generatorem i sterownikiem na pewno i takie pojawi się w ofercie na wynajem. Tester CDIF/3 Expert+ oraz urządzenie Axes ADW jak na razie nie wchodzą w ofertę wynajmu. Dlaczego? Pomysł na całą ofertę, jak już wspominaliśmy, jest pionierski i chcieliśmy zorientować się jak zostanie przyjęty i jaki dostaniemy komunikat zwrotny od użytkowników czy zainteresowanych. To rynek decyduje, jakie urządzenia pojawią się w naszej ofercie na wynajem. Wszystko zależy od potencjalnych potrzeb.

Pytał Pan o różnice w tych urządzeniach, więc odpowiadając krótko, najważniejszą różnicą między CDIF/3+, a wersją Expert jest właśnie 10-cio kanałowy oscyloskop, sterownik i generator, który posiada CDIF/3 Expert+. Systemy: NEX i CDIF/3+ różnią się przede wszystkim obudową, jednak ten drugi można rozbudować o dodatkowe narzędzia – do wersji CDIF/3 Expert+. Nasi Klienci często określają tester NEX jako urządzenie, które idealnie mieści się do kieszeni i można śmiało ruszyć z nim na mobilne usługi.

Wasza firma obchodzi w tym roku 20-lecie działalności. Proszę opowiedzieć krótko, jak wyglądała diagnostyka pojazdów 20 lat temu? 😉

20 lat to szmat czasu. Do pojawienia się pierwszych urządzeń CDIF/2 działaliśmy w branży radiokomunikacyjnej. Projektowaliśmy i dostarczaliśmy do kluczowych klientów rozwiązania radiokomunikacyjne. Np systemy łączności trunkingowej dla energetyki. Jednak potrzeba rynku zrodziła pomysł wejścia na „dziewiczy” wtedy rynek urządzeń diagnostycznych do samochodów. Pierwsze urządzenia CDIF/2 były w czarnych metalowych obudowach. Dość szybko zoptymalizowaliśmy cały proces produkcji. Pojawiły się 2 urządzenia: CDIF/2 oraz CDIF/2 mini. Od początku znani byliśmy (za to chwalili nas mechanicy), że świetnie radziliśmy sobie z autami francuskimi. Potem dochodziły inne marki. Dbaliśmy o finanse naszych Klientów. Nie wprowadzaliśmy nowych modeli testerów, tylko staraliśmy się uzupełniać nasze testery o moduły dołączane do urządzenia podstawowego. Zamiast wymieniać stare i kupować nowe urządzenie, wystarczyło dokupić moduł – i tester stawał się pełnowartościowym urządzeniem gotowym do diagnozy najnowszych aut.

Nadszedł jednak czas, gdy nie dało się dalej rozwijać CDIF/2. To tak jak ze starym komputerem. Niemniej jednak do chwili obecnej (to 10 lat po zakończeniu produkcji) są mechanicy, którzy dalej użytkują CDIF/2. Nowy model o nazwie CDIF/3 spełnia wszystkie aktualne potrzeby diagnostyki samochodowej nowych aut. Od kodów migowych 20 lat temu w ówczesnych samochodach do nawet kilkudziesięciu sterowników w nowych modelach.  Regulacje prawne, względy bezpieczeństwa powodują, że obecne samochody stają się jeżdżącymi komputerami. Kiedyś doświadczenie mechanika było najważniejsze. Obecnie bez elektroniki diagnostycznej w warsztacie już niewiele da się zrobić. Jednak np. sentyment sprawia, że piękne klasyki są i będą dalej w cenie.