Widok, klienta wracającego do warsztatu z niezadowoloną miną może śnić się mechanikom po nocach. Sprawdziliśmy jak często takie sytuacje zdarzają się w rzeczywistości i jaki jest ich finał.

Większość mechaników oraz właścicieli warsztatów, którzy wzięli udział w naszej ankiecie musi borykać się z reklamacjami. Jednak stosunkowo duża liczba osób – 7% wskazała odpowiedź "nigdy". Jeśli rzeczywiście mamy w Polsce aż tylu nieomylnych mechaników, których klienci nigdy nie skarżą się na jakość wykonanej usługi, nam pozostaje tylko pogratulować.

Tych, którym rewizyty niezadowolonych klientów się zdarzają jest jednak zdecydowanie więcej. 27% ankietowanych wskazało, że tylko raz w roku, natomiast aż 46%, że kilka razy w roku. 17% ankietowanych przyznało, że boryka się z reklamacjami raz, góra dwa razy w miesiącu. Zaledwie 3% ankietowanych podobne sytuacje zdarzają się częściej.

To, że klient zgłasza reklamację, wcale nie oznacza, że zostanie ona uznana. Na szczęście aż 66% ankietowanych przyznało, że rozpatruje pozytywnie od 80 do 100% skarg. Proklienckie podejście nie jest jednak regułą. 12% mechaników wskazało, że uznaje zaledwie mniej niż 20% reklamacji. Oczywiście powody mogą być różne, a w wielu przypadkach mechanik nie ponosi całej winy za nawracającą usterkę.