W minioną sobotę w Hali Piłkarskiej na warszawskiej Woli odbył się II Turniej GeParts CUP 2011. Rozegrany został dla Fundacji Hutnik 1957, która wspiera rozwój aktywności sportowej dzieci i młodzieży. Do walki o puchar stanęło dwanaście drużyn z całej Polski. Zwycięzcą została firma BluePrint z Wrocławia.
Drużyny zostały podzielone na 3 grupy:
W grupie A rywalizowali:
– GeParts z Warszawy,
– Euro Tim z Bydgoszczy,
– Car-Zone z Wrocławia,
– Minimiot z Ostrowa Wielkopolskiego.
Grupę B reprezentowały drużyny:
– Moto Factory z Warszawy,
– Adamex z Siemiatycz,
– Car-Zone II z Wrocławia,
– Jadar z Chorzowa.
Natomiast grupa C to:
– Fundacja Hutnik 1957 (z najstarszym piłkarzem tego turnieju, Panem Krzysztofem Bronickim – wiek 72 lata),
– Samuraj z Warszawy,
– BluePrint Polska z Wrocławia,
– Hyundai Jaworski-Gajewski z Warszawy.
Oficjalne otwarcie odbyło się po godzinie 10:00 przemową Prezesów firmy GeParts, którzy życzyli wszystkim uczestnikom dobrej zabawy oraz gry fair play.
Tegoroczny turniej przyniósł ze sobą sporo kontuzji, w tym jedną bardzo poważną kapitanowi zespołu GeParts, uniemożliwiającą zespołowi kontynuowanie gry w ostatnim meczu. Przez to drużyna GeParts zajęła ostatnie miejsce w klasyfikacji zbiorczej.
Następne miejsca od końca zajmowali kolejno:
11 – Moto Factory,
10 – Minimot,
9 – Hyundai Jawosrki-Gajewski,
8 – Euro-Tim,
7 – Samuraj,
6 – Fundacja Hutnik 1957,
5 – Car-Zone II,
4 – Adamex.
Na podium stanęły natomiast:
3 miejsce – Jadar z Chorzowa,
2 miejsce – Car-Zone z Wrocławia
1 miejsce – BluePrint z Wrocławia
W kategoriach indywidualnych nagrody zdobyli:
Najlepszy Zawodnik: wytypowany przez sędziów Pan Paweł Wisiorek z firmy Jadar,
Najlepszy Bramkarz: statuetkę otrzymał Pan Tomasz Kinal z firmy Car-Zone,
Król Strzelców: ilością 9 goli tytuł wywalczył Pan Kamil Żbik z firmy BluePrint,
Drużyna Fair Play: za zabawę do końca turnieju, mimo widocznej różnicy poziomu zespołów, z którymi miała do czynienia, otrzymała firma Moto Factory.
Wszystkim serdecznie gratulujemy!
Po rozdaniu pucharów, medali, dyplomów i pamiątkowych zdjęciach przyszedł czas na zbieranie datków – licytację specjalnych pamiątek sportowych. Dzięki akcji udało się zebrać ponad 11 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Hutnik 1957.
Komentarze