Polski youtuber odkrył prostą metodę na uruchomienie fabrycznego systemu Start&Stop we Fiacie Cinquecento. Pomyślicie, że to niemożliwe, by samochód produkowany w latach 90. posiadał ten system? Zobaczcie sami.
Wystarczy przykręcić tylko jedną śrubkę, aby uruchomić uśpiony system, który czekał na swój czas w produkowanym od 1991 roku aucie. Dzięki temu można oszczędzać paliwo przy każdym postoju na światłach – czy raczej ogólnie – przy każdym postoju :).
Film jest oczywiście formą żartu z nadmiaru ekologicznych technologii we współczesnych samochodach. Jak widać taka forma satyry spodobała się widzom, którzy w komentarzach pytają autora np. o to, czy posiada w Cinquecento specjalny akumulator do zastosowania w pojazdach wyposażonych w Start&Stop.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
Anonim, 2 lutego 2017, 17:25 0 0
Widzom.
Odpowiedz
Anonim666, 10 lutego 2017, 11:44 0 0
a co, może 'Widzą'? :D
Odpowiedz