Rynek pick-upów jest obecnie zdominowany przez silniki tradycyjne, a żaden z producentów nie oferuje w Europie tego typu pojazdu z napędem elektrycznym. Maxus to zmieni. Ogłosił właśnie, że model eT90 dostępny będzie od jesieni w salonach.
Maxus eT90 to duży, w pełni elektryczny pick-up z pięcioma miejscami, dynamiczną stylistyką i bogatym wyposażeniem. Akumulator ma pojemność 88,5 kW netto i zapewnia zasięg 330km (WLTP w cyklu mieszanym). Ponieważ eT90 jest homologowany jako samochód ciężarowy N1, jest testowany zgodnie ze standardem WLTP przy dużych obciążeniach. Dla porównania, samochody osobowe są testowane bez ładunku i pasażerów. Maxus zapewnia, że nowy model z łatwością osiągać będzie deklarowane zasięgi, podobnie jak pozostałe modele marki.
Pod maską znajdziemy silnik elektryczny o mocy 204 KM (150 kW), który generuje moment obrotowy 310 Nm. Ponadto jest standardowo wyposażony w system utrzymujący pożądaną temperaturę akumulatora.
Długość wynosi 5,37 metra, 1,9 metra szerokości i 1,80 metra wysokości. Rozstaw osi wynosi 3,15 metra. Ładowność Maxus eT90 to 1000 kg. Może być również wyposażony w hak holowniczy. Przestrzeń ładunkowa zaprojektowana została tak aby można było przewozić duże ilości bagażu. Dobre zamocowanie ładunku ułatwią haki na burtach po obu stronach pojazdu.
Maxus eT90 zwraca uwagę agresywnym designem. Przód zdobi duży chromowany grill oraz poziome reflektory ledowe. Również na tylnej klapie przestrzeni ładunkowej znajdziemy reflektory układające się w kształcie litery U.
Wnętrze Maxusa eT90 jest przestronne, oferuje przemyślane rozwiązania. Kokpit kierowcy wyposażony jest w 10,3-calowy ekran dotykowy, 6-kierunkową regulację foteli zarówno dla kierowcy, jak i pasażera przedniego rzędu foteli, Apple CarPlay, skórzaną tapicerkę i dwukierunkowo regulowaną skórzaną kierownicę. Maxus przykłada również dużą wagę do bezpieczeństwa. Model eT90 dysponuje między innymi elektroniczną kontrolą stabilizacji toru jazdy, kamerą cofania, czujnikami parkowania i układem kontroli prędkości zjazdu.
Kierownik sprzedaży w RSA, importera Maxus, Bernhard Jahnsen, powiedział, że pierwsze samochody będą w Europie już w listopadzie.
– Z niecierpliwością czekamy na wprowadzenie na rynek pierwszego w Europie elektrycznego pick-upa, w segmencie zarezerwowanym wcześniej wyłącznie dla samochodów z napędem konwencjonalnym. Obserwujemy duże zainteresowanie wokół naszego pick-upa i w związku z tym zarezerwowaliśmy dużą liczbę samochodów. Pierwsze pojazdy zostaną dostarczone do salonów jeszcze w tym roku, a już niebawem rozpoczynamy przyjmowanie zamówień. Początkowo będziemy sprzedawać eT90 w wersji 5-osobowej, ale przyjrzymy się możliwościom adaptacji do wariantów 2-osobowych, aby móc urozmaicić ofertę dla klientów firmowych. Mamy duże oczekiwania w stosunku do eT90. Wkraczamy w zupełnie nowy segment, w którym pick-up sprawdza się równie dobrze jako samochód rodzinny, rekreacyjny lub firmowy.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłącznie prywatną opinią ich autorów. Jeśli uważasz, że któryś z kometarzy jest obraźliwy, zgłoś to pod adres redakcja@motofocus.pl.
aa3321d, 18 sierpnia 2022, 11:28 1 0
Chinski i elektryczny :D , poza flotami kotre wezma pewnie duza dotacje zeby takim czyms brudzic rece to na pewno bedzie mial wielkie zainteresowanie ;) Zeby polatac po lesie laweta i dowiezienie na miejsce, na budowie to tylko w miescie i blisko jakiegos przylacza do ladowania. Juz nie mowiac o tym ze pewnie sie beda pieknie palic ;)
Odpowiedz